Savoir vivre na forum i nie tylko.

Wewiur

Bellator
Light Heavyweight
Takiego tematu na forum jeszcze nie ma, więc pozwolę sobie być jego założycielem. Chciałbym, aby dyskusja tutaj odbywała się w granicach ustalonych tytułową sztuką życia. Choć zdaję sobie sprawę, że współcześnie większość ludzi "dobre wychowanie" kojarzy z dziećmi i nie odnosi tego do dorosłych, tak tutaj będziemy (jeśli ktoś się do mnie przyłączy) poruszali te zagadnienia w odniesieniu do właściwej grupy. Liczę przede wszystkim na kulturę wypowiedzi, z zachowaniem przynajmniej przyzwoitych ram.

Jako, że będę ograniczał do minimum moją męczącą czytelników aktywność w innych tematach, tak tutaj chciałbym pozwalać sobie na dłuższe wypowiedzi, przejawianie refleksji i ogólne rozkładanie wszystkiego jak tylko się da. Jeśli komuś forma nie będzie odpowiadała, można najzwyczajniej w świecie w temat nie klikać. Nie chciałbym również, aby w temacie pojawiał się spam, dlatego wszelkie niedotyczące istoty dyskusje prosiłbym o przeniesienie gdziekolwiek indziej.

Internetowy savoir vivre dopiero się rodzi, choć już można wyróżnić kilka oczywistych aspektów w tej materii. W tym temacie mowa będzie zarówno o sztuce wypowiadania się, pisania postów na forum, umiejętności argumentacji i prowadzenia dyskusji. Z drugiej strony nie mniej, a mam nadzieję, że więcej treści, będzie się odnosiło do zasad życia poza forum, w rzeczywistości realnej (pozwolę sobie na tautologię).

Zdaję sobie sprawę, że zapewne będzie to jeden z najmniej poczytnych tematów na forum, wszak jak mniemam będzie skierowany do zaledwie kilku zainteresowanych osób, niemniej tym samym tworzę sobie mój mały kącik na cohones. Ufam, że znajdzie się miejsce i dla tej tematyki. W przypadku zainteresowania, będę się starał udzielać odpowiedzi jak najbardziej kompetentnych jak tylko jestem w stanie.

Na koniec mam nadzieję, że nie będzie to dyskusja jakich wiele w internecie, gdzie zostają podane suche reguły. Chciałbym, abyśmy dyskutowali o przyczynach powstania danych zachowań, powodach, dla których przyjęto dane rozwiązanie za właściwe, o sztuce łamania zasad, a także o wszystkim co się kryje pod suchym wypunktowaniem regułek. Z czasem mam nadzieję, że wykrystalizuje się najbardziej odpowiadająca wszystkim forma.

Jeśli się temat nie przyjmie, to najzwyczajniej umrze śmiercią naturalną i siłą nie będę go wskrzeszał.

Dość wstępu, zapraszam do dyskusji.
 
Wywalone jajca mam na sawławiwr, ale zawsze chętnie poczytam sobie wypociny @Wewiur ki. Może na początek coś o szkle do alkoholu i zasadach bycia kulturalnym pijakiem?

Mama mi zawsze mówiła, jak już musisz pić, to przynajmniej bądź elegancki.
O to to. Excuse le mot, ale niech zginie pikolak, który onegdaj w resauracyi kategorii pierwszej podał mi koniak z lodówki!
 
To może zacznijmy od wulgaryzmów w internetowych rozmowach. Jak sądzisz @Wewiur mają rację bytu w internetowych dysputach, czy nie bardzo przystoi przeklinać dżentelmenowi nawet w świecie cyfrowym? A może mogą być, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach?
 
Nie chce mi się czytać bo za długie, ale napisze jedynie, że ten temat w twoim wydaniu miałby sens przed "ujawnieniem swojego prawdziwego ja". Teraz już nikt nie uwierzy w dżentelmena wiewióra xD
Nigdy nie twierdziłem, że jestem dżentelmenem, nigdy też nie mam zamiaru nikogo do tego przekonywać. Savoir vivre to nie obraz Wewiura, nie mam też zamiaru używać w jakikolwiek sposób mojego autorytetu w temacie. Takiego autorytetu po prostu nie ma.
To może zacznijmy od wulgaryzmów w internetowych rozmowach. Jak sądzisz @Wewiur mają rację bytu w internetowych dysputach, czy nie bardzo przystoi przeklinać dżentelmenowi nawet w świecie cyfrowym? A może mogą być, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach?
O kulturze wysławiania się będzie osobny wpis. Sądzę, że będzie on bardzo zaskakujący, ale nie uprzedzajmy niczego.
 
Zainteresowała mnie propozycja rozmowy o szkle.Czy powinniśmy jak nasi przodkowie wychowani w komuniźmie pić napoje wyskokowe ze szklanek, czy popierać napływ obcej kultury i do każdego napitku mieć coś innego ?
 
Z kulturą mi po drodze już od jakichś 11 lat...




...fizyczną Na siłce z kolegami kulturowcami sobie robimy bicki i klate kulturalnie
 
Super temat! Liczę na jakieś ciekawe wywiady, które przybliżyłyby nam zasady kulturalnej internetowej wypowiedzi. Może na początek:
1. @Born2kill

2.
grabarczyk-hejtstop.jpg
 
Zainteresowała mnie propozycja rozmowy o szkle.Czy powinniśmy jak nasi przodkowie wychowani w komuniźmie pić napoje wyskokowe ze szklanek, czy popierać napływ obcej kultury i do każdego napitku mieć coś innego ?
Ze szklanki to wozak pije, kulturalny gość pije z gwinta, czyli inaczej z partytury. :beer:
 
@Wewiur będzie coś o tym szkle?

Lubie różne ciecze i takie tam. O szkle coś kiedyś miałem na studiach na zajęciach właśnie z sawławiwru ale już nic nie pamietam. Mam kieliszki do wódki po dziadku zajebiste są i stylowe, az muszę z dwóch na raz pić, każdy inny, kieliszki do wina mam, ale na winie to sie akurat znam. Najgorzej u mnie ze szkłem do piwka. Mam jedną szklankę od Heinekena. Ukradłem.

Jak to z jakimiś zasadami itp?
 
@Wewiur będzie coś o tym szkle?
Będzie, poszukam linki i powklejam. Zaznaczę tylko, że dobór szkła ma niewiele wspólnego ze sztuką dobrego wychowania. Ale pozwól o tym później.

Teraz napiszę kilka słów o umiejętności pisania postów na forum.

Wpisy na forum mają konkretny cel - prowadzenie dyskusji na zadany temat. Większość internetowych dyskusji ma jakiś cel. Większość jest podzielona na konkretne tematy. Samo istnienie podziału sugeruje, by od tematu niepotrzebnie nie odbiegać. Oczywiście można go rozwijać, czy wiązać z innymi tematami, ale wciąż kluczowym jest odnoszenie się do meritum. Chyba każdego czytelnika nuży przebijanie się przez wpisy odbiegające od treści, której poszukują. Jeśli trafimy na jakiś temat, to powstaje kluczowe pytanie: co nasz wpis wniesie do dyskusji? Za każdym razem dobrze jest się zastanowić, co chcemy napisać, jakie ma to odniesienie do tematu, oraz jak zostanie odebrane.

Odpowiadając na pytanie co chcemy uzyskać, możemy przystąpić do tworzenia dzieła. Treść wpisu w danym temacie nie powinna zbytnio odbiegać od ogólnie przyjętych zasad formułowania maili. Wszak trudno odnosić internetowe wpisy do innej formy niż e-maile, czy wcześniej listy. Oczywiście sama forma wpisu na forum nie będzie wymagała zwrotów grzecznościowych, czy stosowania odpowiednich formułek, jednak warto co nieco przemycić.

Zacznijmy od początku. Zwrot grzecznościowy nie jest potrzebny, wygląda równie komicznie, jak w wymienianej korespondencji e-mailowej nieustannie powtarzany "szanowny panie xxx, zwracam się z". Pamiętajmy, że w korespondencji mailowej tylko w pierwszym mailu stosujemy tę formę, w kolejnych odpowiedziach nie jest ona wymagana. Niemniej jeśli prowadzimy z kimś dyskusję, dobrze jest zaznaczyć adresata naszych wpisów. Rozpoczęcie wpisu od: "odnosząc się do poprzedniego wpisu" jasno zaznaczymy naszą intencję. Cytowanie fragmentów również może z powodzeniem pełnić rolę takiego wstępu. Z drugiej strony nie cytujmy całości długich wypowiedzi, lepiej odnieść się do istoty, z którą będziemy polemizować.

Każdą pracę, nie tylko list czy e-mail, ale także prace naukowe, artykuły itd. dobrze jest rozpoczynać od własnych wniosków. E-maile zawierają tytuły, a do tego zgodnie z zasadami pierwszy akapit zawsze porusza sedno tematu i cel w jakim piszemy. Identycznie sprawa wygląda w listach. Pisząc artykuł zaczynamy od nagłówka w którym zawieramy istotę całości. Jak twierdzą doradcy w dziedzinie artykułów początek stanowi kluczową część tekstu i to od niego zależy, czy czytelnik przebrnie do dalszej części. Wpis na forum, który od początku zaznaczy istotę do której zmierzamy, ma większą szansę, że będzie przeczytany. Do tego odbiorca odbiorca rezygnujący z czytania i tak pozna nasze zdanie.

Warto wspomnieć o samej formie. Zawierajmy całość przemyśleń w jednym wpisie. Wysyłanie kilku następujących po sobie treści, w których odnosimy się do różnych kwestii jest męczące i nieeleganckie. Przemyślenia na wiele tematów można łatwo oddzielać w akapitach. Właśnie tworzenie akapitów to zawsze dobra maniera. Równie dobrym jest, by w jednym akapicie zawierał się jeden argument. Ponadto przyjemnym dla czytelników jest, by akapity nie rozbiegały się na kilkanaście zdań. Budowanie zdań złożonych i skomplikowanych jest trudne w odbiorze. Zdecydowanie łatwiej czyta się treść gęsto posiekaną kropkami i krótkimi zdaniami. Znaki diakrytyczne (ą, ę i wszystkie inne ogonki) powinny być obowiązkowe. Ciężko jest czytać tekst, w którym brakuje polskich znaków. Jedynie akceptowalnym jest pisanie bez polskich znaków, gdy ktoś przebywa za granicą i bardzo rzadko używa naszej "klawiatury". Zmiana znaków w komputerze wiąże się z dwoma kliknięciami. Usprawiedliwienia, że "mi się nie chce klikać" muszą rodzić opinię, że jesteśmy najzwyczajniej leniwi, lub co gorsza nie szanujemy naszych czytelników.

Kolejną sprawą są błędy. Unikajmy ich jak ognia, dorosły człowiek powinien pisać bezbłędnie. Oczywiste błędy popełniają dzieci w podstawówce, a nie szanujący się ludzie. W najgorszym razie komputery posiadają zdolność wyróżniania błędów ortograficznych i używanie tej opcji jest dalece wskazane. Błędy interpunkcyjne są znacznie mniejszej rangi - zresztą często interpretacja czy taki błąd powstał jest dość dyskusyjna. Błędy składniowe są trudne do wychwycenia, przez to mniej kłują w oczy.

Słówko o tym, jakie stosować znaki. Otóż nie piszemy wszystkiego wielkimi literami, to nieeleganckie i jest traktowane jako krzyk. Zdecydowana większość komentarzy napisanych w ten sposób zniechęca rozmówcę do przeczytania, a tym bardziej do akceptacji naszego punktu widzenia. Stosowanie wymyślnych czcionek, kolorów i tym podobne również nie powinno mieć miejsca. Zdecydowanie najlepiej jest pisać w domyślnej formie przyjętej na forum. Stosowanie emotikon choć dość popularne zaburza treść, którą chcemy przekazać. Nadmierne buźki i :DC: są niewskazane, bo odwracają uwagę od sensu wypowiedzi.

Zawsze pamiętajmy, że nasz post ktoś przeczyta. Piszmy tak, byśmy sami swoje posty byli w stanie przeczytać i zrozumieć. Pisanie na forum to nie wyścig na sejmowej mównicy. Jeśli nie czujemy się pewnie, dobrze jest po zakończeniu przeczytać tekst, który stworzyliśmy. Dzięki temu wyłapiemy większość błędów, poprawimy niezrozumiałe formuły oraz zweryfikujemy, czy osiągnęliśmy oczekiwany efekt, jaki ma wywołać nasz wpis.

Póki co niech będzie na tyle. Dalsza część w której poruszę formułowanie argumentów, oraz krytykę będzie następnym razem. Sądzę, że fala hejtu jeszcze się nie przelała w całości przez temat, więc do wszystkich komentarzy odniosę się później.
 
Będzie, poszukam linki i powklejam. Zaznaczę tylko, że dobór szkła ma niewiele wspólnego ze sztuką dobrego wychowania. Ale pozwól o tym później.

Teraz napiszę kilka słów o umiejętności pisania postów na forum.

Wpisy na forum mają konkretny cel - prowadzenie dyskusji na zadany temat. Większość internetowych dyskusji ma jakiś cel. Większość jest podzielona na konkretne tematy. Samo istnienie podziału sugeruje, by od tematu niepotrzebnie nie odbiegać. Oczywiście można go rozwijać, czy wiązać z innymi tematami, ale wciąż kluczowym jest odnoszenie się do meritum. Chyba każdego czytelnika nuży przebijanie się przez wpisy odbiegające od treści, której poszukują. Jeśli trafimy na jakiś temat, to powstaje kluczowe pytanie: co nasz wpis wniesie do dyskusji? Za każdym razem dobrze jest się zastanowić, co chcemy napisać, jakie ma to odniesienie do tematu, oraz jak zostanie odebrane.

Odpowiadając na pytanie co chcemy uzyskać, możemy przystąpić do tworzenia dzieła. Treść wpisu w danym temacie nie powinna zbytnio odbiegać od ogólnie przyjętych zasad formułowania maili. Wszak trudno odnosić internetowe wpisy do innej formy niż e-maile, czy wcześniej listy. Oczywiście sama forma wpisu na forum nie będzie wymagała zwrotów grzecznościowych, czy stosowania odpowiednich formułek, jednak warto co nieco przemycić.

Zacznijmy od początku. Zwrot grzecznościowy nie jest potrzebny, wygląda równie komicznie, jak w wymienianej korespondencji e-mailowej nieustannie powtarzany "szanowny panie xxx, zwracam się z". Pamiętajmy, że w korespondencji mailowej tylko w pierwszym mailu stosujemy tę formę, w kolejnych odpowiedziach nie jest ona wymagana. Niemniej jeśli prowadzimy z kimś dyskusję, dobrze jest zaznaczyć adresata naszych wpisów. Rozpoczęcie wpisu od: "odnosząc się do poprzedniego wpisu" jasno zaznaczymy naszą intencję. Cytowanie fragmentów również może z powodzeniem pełnić rolę takiego wstępu. Z drugiej strony nie cytujmy całości długich wypowiedzi, lepiej odnieść się do istoty, z którą będziemy polemizować.

Każdą pracę, nie tylko list czy e-mail, ale także prace naukowe, artykuły itd. dobrze jest rozpoczynać od własnych wniosków. E-maile zawierają tytuły, a do tego zgodnie z zasadami pierwszy akapit zawsze porusza sedno tematu i cel w jakim piszemy. Identycznie sprawa wygląda w listach. Pisząc artykuł zaczynamy od nagłówka w którym zawieramy istotę całości. Jak twierdzą doradcy w dziedzinie artykułów początek stanowi kluczową część tekstu i to od niego zależy, czy czytelnik przebrnie do dalszej części. Wpis na forum, który od początku zaznaczy istotę do której zmierzamy, ma większą szansę, że będzie przeczytany. Do tego odbiorca odbiorca rezygnujący z czytania i tak pozna nasze zdanie.

Warto wspomnieć o samej formie. Zawierajmy całość przemyśleń w jednym wpisie. Wysyłanie kilku następujących po sobie treści, w których odnosimy się do różnych kwestii jest męczące i nieeleganckie. Przemyślenia na wiele tematów można łatwo oddzielać w akapitach. Właśnie tworzenie akapitów to zawsze dobra maniera. Równie dobrym jest, by w jednym akapicie zawierał się jeden argument. Ponadto przyjemnym dla czytelników jest, by akapity nie rozbiegały się na kilkanaście zdań. Budowanie zdań złożonych i skomplikowanych jest trudne w odbiorze. Zdecydowanie łatwiej czyta się treść gęsto posiekaną kropkami i krótkimi zdaniami. Znaki diakrytyczne (ą, ę i wszystkie inne ogonki) powinny być obowiązkowe. Ciężko jest czytać tekst, w którym brakuje polskich znaków. Jedynie akceptowalnym jest pisanie bez polskich znaków, gdy ktoś przebywa za granicą i bardzo rzadko używa naszej "klawiatury". Zmiana znaków w komputerze wiąże się z dwoma kliknięciami. Usprawiedliwienia, że "mi się nie chce klikać" muszą rodzić opinię, że jesteśmy najzwyczajniej leniwi, lub co gorsza nie szanujemy naszych czytelników.

Kolejną sprawą są błędy. Unikajmy ich jak ognia, dorosły człowiek powinien pisać bezbłędnie. Oczywiste błędy popełniają dzieci w podstawówce, a nie szanujący się ludzie. W najgorszym razie komputery posiadają zdolność wyróżniania błędów ortograficznych i używanie tej opcji jest dalece wskazane. Błędy interpunkcyjne są znacznie mniejszej rangi - zresztą często interpretacja czy taki błąd powstał jest dość dyskusyjna. Błędy składniowe są trudne do wychwycenia, przez to mniej kłują w oczy.

Słówko o tym, jakie stosować znaki. Otóż nie piszemy wszystkiego wielkimi literami, to nieeleganckie i jest traktowane jako krzyk. Zdecydowana większość komentarzy napisanych w ten sposób zniechęca rozmówcę do przeczytania, a tym bardziej do akceptacji naszego punktu widzenia. Stosowanie wymyślnych czcionek, kolorów i tym podobne również nie powinno mieć miejsca. Zdecydowanie najlepiej jest pisać w domyślnej formie przyjętej na forum. Stosowanie emotikon choć dość popularne zaburza treść, którą chcemy przekazać. Nadmierne buźki i :DC: są niewskazane, bo odwracają uwagę od sensu wypowiedzi.

Zawsze pamiętajmy, że nasz post ktoś przeczyta. Piszmy tak, byśmy sami swoje posty byli w stanie przeczytać i zrozumieć. Pisanie na forum to nie wyścig na sejmowej mównicy. Jeśli nie czujemy się pewnie, dobrze jest po zakończeniu przeczytać tekst, który stworzyliśmy. Dzięki temu wyłapiemy większość błędów, poprawimy niezrozumiałe formuły oraz zweryfikujemy, czy osiągnęliśmy oczekiwany efekt, jaki ma wywołać nasz wpis.

Póki co niech będzie na tyle. Dalsza część w której poruszę formułowanie argumentów, oraz krytykę będzie następnym razem. Sądzę, że fala hejtu jeszcze się nie przelała w całości przez temat, więc do wszystkich komentarzy odniosę się później.
:DC:
 
Będzie, poszukam linki i powklejam. Zaznaczę tylko, że dobór szkła ma niewiele wspólnego ze sztuką dobrego wychowania. Ale pozwól o tym później.

Teraz napiszę kilka słów o umiejętności pisania postów na forum.

Wpisy na forum mają konkretny cel - prowadzenie dyskusji na zadany temat. Większość internetowych dyskusji ma jakiś cel. Większość jest podzielona na konkretne tematy. Samo istnienie podziału sugeruje, by od tematu niepotrzebnie nie odbiegać. Oczywiście można go rozwijać, czy wiązać z innymi tematami, ale wciąż kluczowym jest odnoszenie się do meritum. Chyba każdego czytelnika nuży przebijanie się przez wpisy odbiegające od treści, której poszukują. Jeśli trafimy na jakiś temat, to powstaje kluczowe pytanie: co nasz wpis wniesie do dyskusji? Za każdym razem dobrze jest się zastanowić, co chcemy napisać, jakie ma to odniesienie do tematu, oraz jak zostanie odebrane.

Odpowiadając na pytanie co chcemy uzyskać, możemy przystąpić do tworzenia dzieła. Treść wpisu w danym temacie nie powinna zbytnio odbiegać od ogólnie przyjętych zasad formułowania maili. Wszak trudno odnosić internetowe wpisy do innej formy niż e-maile, czy wcześniej listy. Oczywiście sama forma wpisu na forum nie będzie wymagała zwrotów grzecznościowych, czy stosowania odpowiednich formułek, jednak warto co nieco przemycić.

Zacznijmy od początku. Zwrot grzecznościowy nie jest potrzebny, wygląda równie komicznie, jak w wymienianej korespondencji e-mailowej nieustannie powtarzany "szanowny panie xxx, zwracam się z". Pamiętajmy, że w korespondencji mailowej tylko w pierwszym mailu stosujemy tę formę, w kolejnych odpowiedziach nie jest ona wymagana. Niemniej jeśli prowadzimy z kimś dyskusję, dobrze jest zaznaczyć adresata naszych wpisów. Rozpoczęcie wpisu od: "odnosząc się do poprzedniego wpisu" jasno zaznaczymy naszą intencję. Cytowanie fragmentów również może z powodzeniem pełnić rolę takiego wstępu. Z drugiej strony nie cytujmy całości długich wypowiedzi, lepiej odnieść się do istoty, z którą będziemy polemizować.

Każdą pracę, nie tylko list czy e-mail, ale także prace naukowe, artykuły itd. dobrze jest rozpoczynać od własnych wniosków. E-maile zawierają tytuły, a do tego zgodnie z zasadami pierwszy akapit zawsze porusza sedno tematu i cel w jakim piszemy. Identycznie sprawa wygląda w listach. Pisząc artykuł zaczynamy od nagłówka w którym zawieramy istotę całości. Jak twierdzą doradcy w dziedzinie artykułów początek stanowi kluczową część tekstu i to od niego zależy, czy czytelnik przebrnie do dalszej części. Wpis na forum, który od początku zaznaczy istotę do której zmierzamy, ma większą szansę, że będzie przeczytany. Do tego odbiorca odbiorca rezygnujący z czytania i tak pozna nasze zdanie.

Warto wspomnieć o samej formie. Zawierajmy całość przemyśleń w jednym wpisie. Wysyłanie kilku następujących po sobie treści, w których odnosimy się do różnych kwestii jest męczące i nieeleganckie. Przemyślenia na wiele tematów można łatwo oddzielać w akapitach. Właśnie tworzenie akapitów to zawsze dobra maniera. Równie dobrym jest, by w jednym akapicie zawierał się jeden argument. Ponadto przyjemnym dla czytelników jest, by akapity nie rozbiegały się na kilkanaście zdań. Budowanie zdań złożonych i skomplikowanych jest trudne w odbiorze. Zdecydowanie łatwiej czyta się treść gęsto posiekaną kropkami i krótkimi zdaniami. Znaki diakrytyczne (ą, ę i wszystkie inne ogonki) powinny być obowiązkowe. Ciężko jest czytać tekst, w którym brakuje polskich znaków. Jedynie akceptowalnym jest pisanie bez polskich znaków, gdy ktoś przebywa za granicą i bardzo rzadko używa naszej "klawiatury". Zmiana znaków w komputerze wiąże się z dwoma kliknięciami. Usprawiedliwienia, że "mi się nie chce klikać" muszą rodzić opinię, że jesteśmy najzwyczajniej leniwi, lub co gorsza nie szanujemy naszych czytelników.

Kolejną sprawą są błędy. Unikajmy ich jak ognia, dorosły człowiek powinien pisać bezbłędnie. Oczywiste błędy popełniają dzieci w podstawówce, a nie szanujący się ludzie. W najgorszym razie komputery posiadają zdolność wyróżniania błędów ortograficznych i używanie tej opcji jest dalece wskazane. Błędy interpunkcyjne są znacznie mniejszej rangi - zresztą często interpretacja czy taki błąd powstał jest dość dyskusyjna. Błędy składniowe są trudne do wychwycenia, przez to mniej kłują w oczy.

Słówko o tym, jakie stosować znaki. Otóż nie piszemy wszystkiego wielkimi literami, to nieeleganckie i jest traktowane jako krzyk. Zdecydowana większość komentarzy napisanych w ten sposób zniechęca rozmówcę do przeczytania, a tym bardziej do akceptacji naszego punktu widzenia. Stosowanie wymyślnych czcionek, kolorów i tym podobne również nie powinno mieć miejsca. Zdecydowanie najlepiej jest pisać w domyślnej formie przyjętej na forum. Stosowanie emotikon choć dość popularne zaburza treść, którą chcemy przekazać. Nadmierne buźki i :DC: są niewskazane, bo odwracają uwagę od sensu wypowiedzi.

Zawsze pamiętajmy, że nasz post ktoś przeczyta. Piszmy tak, byśmy sami swoje posty byli w stanie przeczytać i zrozumieć. Pisanie na forum to nie wyścig na sejmowej mównicy. Jeśli nie czujemy się pewnie, dobrze jest po zakończeniu przeczytać tekst, który stworzyliśmy. Dzięki temu wyłapiemy większość błędów, poprawimy niezrozumiałe formuły oraz zweryfikujemy, czy osiągnęliśmy oczekiwany efekt, jaki ma wywołać nasz wpis.

Póki co niech będzie na tyle. Dalsza część w której poruszę formułowanie argumentów, oraz krytykę będzie następnym razem. Sądzę, że fala hejtu jeszcze się nie przelała w całości przez temat, więc do wszystkich komentarzy odniosę się później.
nie kumam
 
Będzie, poszukam linki i powklejam. Zaznaczę tylko, że dobór szkła ma niewiele wspólnego ze sztuką dobrego wychowania. Ale pozwól o tym później.

Teraz napiszę kilka słów o umiejętności pisania postów na forum.

Wpisy na forum mają konkretny cel - prowadzenie dyskusji na zadany temat. Większość internetowych dyskusji ma jakiś cel. Większość jest podzielona na konkretne tematy. Samo istnienie podziału sugeruje, by od tematu niepotrzebnie nie odbiegać. Oczywiście można go rozwijać, czy wiązać z innymi tematami, ale wciąż kluczowym jest odnoszenie się do meritum. Chyba każdego czytelnika nuży przebijanie się przez wpisy odbiegające od treści, której poszukują. Jeśli trafimy na jakiś temat, to powstaje kluczowe pytanie: co nasz wpis wniesie do dyskusji? Za każdym razem dobrze jest się zastanowić, co chcemy napisać, jakie ma to odniesienie do tematu, oraz jak zostanie odebrane.

Odpowiadając na pytanie co chcemy uzyskać, możemy przystąpić do tworzenia dzieła. Treść wpisu w danym temacie nie powinna zbytnio odbiegać od ogólnie przyjętych zasad formułowania maili. Wszak trudno odnosić internetowe wpisy do innej formy niż e-maile, czy wcześniej listy. Oczywiście sama forma wpisu na forum nie będzie wymagała zwrotów grzecznościowych, czy stosowania odpowiednich formułek, jednak warto co nieco przemycić.

Zacznijmy od początku. Zwrot grzecznościowy nie jest potrzebny, wygląda równie komicznie, jak w wymienianej korespondencji e-mailowej nieustannie powtarzany "szanowny panie xxx, zwracam się z". Pamiętajmy, że w korespondencji mailowej tylko w pierwszym mailu stosujemy tę formę, w kolejnych odpowiedziach nie jest ona wymagana. Niemniej jeśli prowadzimy z kimś dyskusję, dobrze jest zaznaczyć adresata naszych wpisów. Rozpoczęcie wpisu od: "odnosząc się do poprzedniego wpisu" jasno zaznaczymy naszą intencję. Cytowanie fragmentów również może z powodzeniem pełnić rolę takiego wstępu. Z drugiej strony nie cytujmy całości długich wypowiedzi, lepiej odnieść się do istoty, z którą będziemy polemizować.

Każdą pracę, nie tylko list czy e-mail, ale także prace naukowe, artykuły itd. dobrze jest rozpoczynać od własnych wniosków. E-maile zawierają tytuły, a do tego zgodnie z zasadami pierwszy akapit zawsze porusza sedno tematu i cel w jakim piszemy. Identycznie sprawa wygląda w listach. Pisząc artykuł zaczynamy od nagłówka w którym zawieramy istotę całości. Jak twierdzą doradcy w dziedzinie artykułów początek stanowi kluczową część tekstu i to od niego zależy, czy czytelnik przebrnie do dalszej części. Wpis na forum, który od początku zaznaczy istotę do której zmierzamy, ma większą szansę, że będzie przeczytany. Do tego odbiorca odbiorca rezygnujący z czytania i tak pozna nasze zdanie.

Warto wspomnieć o samej formie. Zawierajmy całość przemyśleń w jednym wpisie. Wysyłanie kilku następujących po sobie treści, w których odnosimy się do różnych kwestii jest męczące i nieeleganckie. Przemyślenia na wiele tematów można łatwo oddzielać w akapitach. Właśnie tworzenie akapitów to zawsze dobra maniera. Równie dobrym jest, by w jednym akapicie zawierał się jeden argument. Ponadto przyjemnym dla czytelników jest, by akapity nie rozbiegały się na kilkanaście zdań. Budowanie zdań złożonych i skomplikowanych jest trudne w odbiorze. Zdecydowanie łatwiej czyta się treść gęsto posiekaną kropkami i krótkimi zdaniami. Znaki diakrytyczne (ą, ę i wszystkie inne ogonki) powinny być obowiązkowe. Ciężko jest czytać tekst, w którym brakuje polskich znaków. Jedynie akceptowalnym jest pisanie bez polskich znaków, gdy ktoś przebywa za granicą i bardzo rzadko używa naszej "klawiatury". Zmiana znaków w komputerze wiąże się z dwoma kliknięciami. Usprawiedliwienia, że "mi się nie chce klikać" muszą rodzić opinię, że jesteśmy najzwyczajniej leniwi, lub co gorsza nie szanujemy naszych czytelników.

Kolejną sprawą są błędy. Unikajmy ich jak ognia, dorosły człowiek powinien pisać bezbłędnie. Oczywiste błędy popełniają dzieci w podstawówce, a nie szanujący się ludzie. W najgorszym razie komputery posiadają zdolność wyróżniania błędów ortograficznych i używanie tej opcji jest dalece wskazane. Błędy interpunkcyjne są znacznie mniejszej rangi - zresztą często interpretacja czy taki błąd powstał jest dość dyskusyjna. Błędy składniowe są trudne do wychwycenia, przez to mniej kłują w oczy.

Słówko o tym, jakie stosować znaki. Otóż nie piszemy wszystkiego wielkimi literami, to nieeleganckie i jest traktowane jako krzyk. Zdecydowana większość komentarzy napisanych w ten sposób zniechęca rozmówcę do przeczytania, a tym bardziej do akceptacji naszego punktu widzenia. Stosowanie wymyślnych czcionek, kolorów i tym podobne również nie powinno mieć miejsca. Zdecydowanie najlepiej jest pisać w domyślnej formie przyjętej na forum. Stosowanie emotikon choć dość popularne zaburza treść, którą chcemy przekazać. Nadmierne buźki i :DC: są niewskazane, bo odwracają uwagę od sensu wypowiedzi.

Zawsze pamiętajmy, że nasz post ktoś przeczyta. Piszmy tak, byśmy sami swoje posty byli w stanie przeczytać i zrozumieć. Pisanie na forum to nie wyścig na sejmowej mównicy. Jeśli nie czujemy się pewnie, dobrze jest po zakończeniu przeczytać tekst, który stworzyliśmy. Dzięki temu wyłapiemy większość błędów, poprawimy niezrozumiałe formuły oraz zweryfikujemy, czy osiągnęliśmy oczekiwany efekt, jaki ma wywołać nasz wpis.

Póki co niech będzie na tyle. Dalsza część w której poruszę formułowanie argumentów, oraz krytykę będzie następnym razem. Sądzę, że fala hejtu jeszcze się nie przelała w całości przez temat, więc do wszystkich komentarzy odniosę się później.


16MCf.gif
 
Back
Top