eliano55
Maximum FC Welterweight
Od kilku tygodnii zastanawiałem się czy UFC nie rozważyłoby wprowadzenia systemu jaki ma NBA, mianowicie League Pass. Jest to system bezpośredniego playera dzięki któemu widz może oglądać swój ulubiony mecz (w danym dniu, bądz sekundzie) w jakikolwiek sposób mu się podoba. Różne kamery, z komentarzem, z dzwiękiem z ławek trenerskich, z dzwiękiem z parkietu etc. Do tego jest to pakiet all-inclusive, czyli kupujesz raz na jakiś okres czasu i masz dostęp do wszystkiego co archiwa NBA zawierają. Tak więc jeżeli się spóźnisz na pierwszą połowę meczu i chcesz ją obejżeć od początku, możesz to zrobić mimo iż mecz leci na żywo i w każdej chwili możesz skoczyć do transmisji na żywo. Jaki i oglądać 2 mecze na raz, bądz 4 (bo tylko tyle mieści się w okienku)! Ogólnie szok jak to pierwszys raz zobaczyłem.
I od razu pomyślałem sobie że UFC, które tak dumnie chce walczyć z piractwem może takim mykiem wygrać wojnę (bądz postarać się o bardziej wyrównaną walkę).Wyobraźcie sobie - macie dostęp do PPV UFC w KAŻDEJ CHWILI w jakości HD, bez zabawy w torrenty etc, i do tego możecie oglądać walki w sposób jaki wam się podoba jak i całą gale (komentarze, kamery, przewijanie etc). To byłoby rewelacyjne.
Z tym że problemem jak to u zuffy jest cena... Chłopaki są skąpe, no ale dzięki temu UFC jest ligą a nie tylko okazjonalną galą. NBA league Pass jest opłacalny. W tej chwili za abonament Premium (z wszystkimi bajerami) placisz 86 dolców (85.95), mało. Do tego jest pakiet bez bajerów, z samymi meczami, bez przeskakiwania kamer, i z ograniczonym dostępem do archiw tj 20 dolców mniej. Albo naprawdę fajna opcja na próbę premium i standart na miesiąć.
I tak sobie myslałem ostatrnio że fajnie by było jakby UFC coś takiego nam dało...
TO SAMO CO ZROBIŁO NBA! Nawet podobny player! (pewnie ta sama firma im to robi). Ale cena jest zaporowa, płacisz tyle samo co za ppv, choć już dostęp do archiw za pół roku jest interesujący. Żeby uścilić: 74.98$ to cena za pakiet obejmujący najbliższe PPV i wspomiany dostęp do archiw UFC na 6 miesięcy. Cóż cena PPV to 44.99, w USA płacą do tego podatek jak zamawiają w kabłówce czy gdzie to się robi, więc coś się oszczędza. Jednak uważam że ta cena jest zbyt wysoka. Ta opcja powinna być konkurencją dla normalnego systemu PPV a nie alternatywą jak nie masz TV.
W każdym razje, witamy w XXI wieku, rewolucje internetową czas zacząć!
I od razu pomyślałem sobie że UFC, które tak dumnie chce walczyć z piractwem może takim mykiem wygrać wojnę (bądz postarać się o bardziej wyrównaną walkę).Wyobraźcie sobie - macie dostęp do PPV UFC w KAŻDEJ CHWILI w jakości HD, bez zabawy w torrenty etc, i do tego możecie oglądać walki w sposób jaki wam się podoba jak i całą gale (komentarze, kamery, przewijanie etc). To byłoby rewelacyjne.
Z tym że problemem jak to u zuffy jest cena... Chłopaki są skąpe, no ale dzięki temu UFC jest ligą a nie tylko okazjonalną galą. NBA league Pass jest opłacalny. W tej chwili za abonament Premium (z wszystkimi bajerami) placisz 86 dolców (85.95), mało. Do tego jest pakiet bez bajerów, z samymi meczami, bez przeskakiwania kamer, i z ograniczonym dostępem do archiw tj 20 dolców mniej. Albo naprawdę fajna opcja na próbę premium i standart na miesiąć.
I tak sobie myslałem ostatrnio że fajnie by było jakby UFC coś takiego nam dało...
TO SAMO CO ZROBIŁO NBA! Nawet podobny player! (pewnie ta sama firma im to robi). Ale cena jest zaporowa, płacisz tyle samo co za ppv, choć już dostęp do archiw za pół roku jest interesujący. Żeby uścilić: 74.98$ to cena za pakiet obejmujący najbliższe PPV i wspomiany dostęp do archiw UFC na 6 miesięcy. Cóż cena PPV to 44.99, w USA płacą do tego podatek jak zamawiają w kabłówce czy gdzie to się robi, więc coś się oszczędza. Jednak uważam że ta cena jest zbyt wysoka. Ta opcja powinna być konkurencją dla normalnego systemu PPV a nie alternatywą jak nie masz TV.
W każdym razje, witamy w XXI wieku, rewolucje internetową czas zacząć!
