Prime Show MMA

W latach 90 to większość moich kumpli za idola miała Arnolda czy Norrisa, wiadomo że idol też czlowiek i zrobi coś głupiego, ale dziś z tych "wybryków" robi się wzorzec zachowania. Posłuchałem co oni gadają na tych konferencjach, jak się nie prześcigają, który to jest ten bardziej prawilny, sztywniutki, z zasadami i inne bzdury. I później słyszysz jak dzieciaki na osiedlu w wieku 12-13 lat krzyczą do siebie: kurwo rozjebałeś się na przyrodzie, jesteś 60, frajer jesteś, będziesz rozliczony. Idole z tamtych lat nie byli święci, ale jeśli bym miał wybierać idola to zawsze wybiorę kogoś z minionej epoki, bo dziś kogo wskażesz? Bagiete, kamerzystę?...
też byli dziwni idole, to Bravo to przecież tik tok i instagram lat 90. Plus rozwój tych grup kiboli, których do dzisiaj nie posprzątano. Też ci polscy raperzy sa śmieszni robiąc z siebie wielkich kozaków, a przecież w porównaniu do Murzynów z USA...
Po prostu były mniejsze zasięgi itp. oraz to co czesto można wrzucić do internetu to w życiu nie zostałoby wyemitowane w TV.
Jednak jest oczywiście widoczny regres, demencja cyfrowa. Pazura przeprowadzał wywiad z rektorem jednej ze szkół filmowych, gdzie idą przecież humaniści i...
... mówił, że w obecnym pokoleniu zauważył straszny spadek wyobraźni audio-wizualnej.
Może to niektórych ucieszy: pęknie bańką? Ile razy w końcu wielcy influ mogą być wiarygodni? Wersow mówiąca, że Black poprawia kondycje i reklamująca ten energetyk dzieciom? Natsu kariera od kamerek do wspólnych filmików z Nitrem?


Plus ilu z nich jest naprawdę bogatych to też druga sprawa. Nie wiem czy kiedykolwiek w historii udawanie człowieka bogatego było tak proste jak teraz?
Porażające, że to są dzisiejsi "idole" dzieciaków. Przecież ten cały gozagowzgi czy jak on się zwie, to by się na niego mocniej tupnęło nogą, to by już biegiem wracał ze łzami w oczach do domu. Przykre, że dziś ma więcej uznania ten co promuje bardziej patusiarskie dewiacje. Mam nadzieję, że pewnego dnia ten "frikowy" świat sam się wyczyści i rozwiąże.
tej takefun chłopak Nitra to też patologia: wyrok za awanturę z sąsiadem, kiedy próbował kozaczyć będąc poza komputerem...
... ale ogólnie to tylko "konwencja" (Wojewódzki zaczął się konwencją tłumaczyć i teraz każda patola zaczyna kopiować tą wymówkę)...
 
Ale się tego naschodziło na siłownię. 50 kilowe sebki w koszulkach DZIK! PITBUL! EMPORIO! wożące się jak gówno w betoniarce co drugie słowo "kurwa" i obcinanie wszystkich w koło, a jak tupniesz nogą to spierdalają w podskokach.

Wczoraj jeden koleś (koks ze starej szkoły) stwierdził, że następnym razem jak mu jakieś łepki nie zapytają i podsiądą maszynę to największemu z grupy jebnie z liścia.:beczka: i tak się skończy ich wożonko na prawilniaka.
Lanserka taka kiedyś latała w ciuchach Animalpak'a, a gość ważył z 50kg. Niech sobie ćwiczą, ale bez jakiegoś obnoszenia się czy napinki...Dawniej to przede wszystkim człowiek wchodził na siłownie z taką pokorą, że chciał ćwiczyć, miał świadomość swoich braków z szacunkiem Z SZACUNECZKIEM KURWA do wszystkich, a teraz? Teraz to "więcej sprzętu niż talentu". Jak się latało na sekcje mma/bjj i innych to nikt nie myślał żeby się ubierać w jakieś cuda ciuchy, ale by się realnie nauczyć czegoś co da jakiś rozwój w danej dyscyplinie. Czasy są takie, że ja coraz mnie je rozumiem.
 
Lanserka taka kiedyś latała w ciuchach Animalpak'a, a gość ważył z 50kg. Niech sobie ćwiczą, ale bez jakiegoś obnoszenia się czy napinki...Dawniej to przede wszystkim człowiek wchodził na siłownie z taką pokorą, że chciał ćwiczyć, miał świadomość swoich braków z szacunkiem Z SZACUNECZKIEM KURWA do wszystkich, a teraz? Teraz to "więcej sprzętu niż talentu". Jak się latało na sekcje mma/bjj i innych to nikt nie myślał żeby się ubierać w jakieś cuda ciuchy, ale by się realnie nauczyć czegoś co da jakiś rozwój w danej dyscyplinie. Czasy są takie, że ja coraz mnie je rozumiem.
Podsumuje. Aktualnie wszystko jest na pokaz. Siłownia, sporty walki.....życie (wakacje, praca, imprezy). Pokolenie instagrama i snapchata i tyle w temacie. Druga sprawa to aktualnie co najmniej 80% idzie na skróty. Jeszcze pół biedy jakby powiedzieli "nie chce mi się", ale lepiej udawać naturalnych w towarzystwie bo wiadomo większy podziw.
 
Najzabawniejsze są jak te wszystkie "git dzieciaki" tak kozaczą jakie to nie są już prawilne, a wystarczy trochę na nich krzywo spojrzeć i gangster zamienia się w tego dzieciaka jakim jest. Ogólnie trzeba punktować to wszędzie gdzie się! Jechać z szumowinami. Tak sobie rozmyślam, że jakby broń była bardziej powszechna to takie gangusy by nie byli tacy odważni bo gdyby wiedział, że może wyłapać kulkę to by się dobrze zastanowił, ale Polak ma być rozbrojony/nieświadomy.
broń w Polsce? Przecież to by byłą totalna porażka w naszym kraju
Ale się tego naschodziło na siłownię. 50 kilowe sebki w koszulkach DZIK! PITBUL! EMPORIO! wożące się jak gówno w betoniarce co drugie słowo "kurwa" i obcinanie wszystkich w koło, a jak tupniesz nogą to spierdalają w podskokach.

Wczoraj jeden koleś (koks ze starej szkoły) stwierdził, że następnym razem jak mu jakieś łepki nie zapytają i podsiądą maszynę to największemu z grupy jebnie z liścia.:beczka: i tak się skończy ich wożonko na prawilniaka.
mój młody mi powiedział że miał sytuację jak jakieś typy go podsiadły a widać było że nie skończył(rzeczy zostawione)
Typ wstał i powiedział co mi zrobisz pizdo? Mój mu wyjebał z liścia i potem jeszcze poprawił, co u tamtego debila zwidocznie mocno zmniejszyło cohones :beczka: Oczywiście cały outfit w dzikach i pitbullach a jeden to nawet mehmeta miał na plecach:DC:
 
16 lat
typowy patyczak, 65 kilo przy 183 cm
Jedyne co ciekawe to ma geny ibisza bo żeby zarost u niego widzieć to rok musi sie nie golić :beczka:
gratuluję wychowania, mówię to całkowicie poważnie

zazwyczaj staram się myśleć, że dopóki nie ma totalnie takiej konieczności, lepiej nie używać przemocy, ale młody pięknie usadził "kozaka"

był jakiś ciąg dalszy?
 
gratuluję wychowania, mówię to całkowicie poważnie

zazwyczaj staram się myśleć, że dopóki nie ma totalnie takiej konieczności, lepiej nie używać przemocy, ale młody pięknie usadził "kozaka"

był jakiś ciąg dalszy?
żeby nie było, ja go nie wychowuję, syn przyjaciół

A typa usadził raz plaskacz w polik by się otrząsnął, nie poskutkowało więc strzelił drugi raz w ucho
jedyne co to powiedział do typa że będzie miał za chwilę czaszkę od nowa robioną jak idol na koszulce(miał mehmeta) żeby totalnie ich zgasić
No i na końcu dodał, że i tak im nie uwierzą iż zgasiła ich ,,pizda ważąca 65 kilo"

Mówił że sobie odeszli a on poszedł dalej trenować :fjedzia:
 
żeby nie było, ja go nie wychowuję, syn przyjaciół
nie ważne, chapeau bas, po prostu
A typa usadził raz plaskacz w polik by się otrząsnął, nie poskutkowało więc strzelił drugi raz w ucho
o chuj, strach pomyśleć co by im zrobił taką pokrzywką na przedramię, jak liściami typa złożył, serio XD
Mówił że sobie odeszli a on poszedł dalej trenować :fjedzia:
1674082787348.png
 
Data gali04.03.2023
Miejsce galiNieznane

Do tego zero rozpiski....Przecież to musi z hukiem pierdolnąć...
 
Ciul wie kiedy wróci Prime i z jaką systematycznością. HL i Fame to trochę mało na mój apetyt tym bardziej że wiemy jak wyglądają te karty tam i z czego głównie biorą.

Niedobrze,niedobrze. No i te konfy z rodem z Springera. Będzie mnie to długo boleć.
 
Ciul wie kiedy wróci Prime i z jaką systematycznością. HL i Fame to trochę mało na mój apetyt tym bardziej że wiemy jak wyglądają te karty tam i z czego głównie biorą.

Niedobrze,niedobrze. No i te konfy z rodem z Springera. Będzie mnie to długo boleć.
FAME i najbliższy HL powinny wykręcić dobre liczby PPV, więc myślę, że jeszcze się skuszą na gale w okolicach kwietnia/maja. Tylko muszą sporo rzeczy poprawić i zrobić dobry matchmaking, by znów nie wtopić kasy.
 
FAME i najbliższy HL powinny wykręcić dobre liczby PPV, więc myślę, że jeszcze się skuszą na gale w okolicach kwietnia/maja. Tylko muszą sporo rzeczy poprawić i zrobić dobry matchmaking, by znów nie wtopić kasy.

Kocham Prime ale to prawda, że ich ostatnie karty były słabe. Z resztą gdyby nie spięcie Goldi ,Zusje vs Okonie to konfa 4 też była słabiutka jak na ich wielkie standardy.


Ferrari vs Laszczyk , Boxdel vs Paweł i Muran vs Najman ładnie sprzeda ppv to fakt.

O walce Laszczyk vs Ferrari jest naprawdę bardzo głośno w Polsce.
 
To tylko pokazuje, że same dymy i kontrowersje się nie obronią. Postawili na jak największą patolę, ale bez jakiś aktualnie mocnych nazwisk i teraz trzeba zawijać interes. Jednak dzieciarnia (idole tych wszystkich Dubieli, Fagat, i innych influ) to ogromna siła napędowa dla Fame i HL
 
Back
Top