Polityka

Ile jest tych praw natury? Kto je spisał? Jakieś nadania naukowe?



Osoba transplciowa ma podobną strukturę mózgu do mózgu płci z którą się identyfikuje. Natomiast osoby, które słyszą czyjeś głosy, słyszą czyjeś głosy. Turbo słabe porównanie.
mam nadzieje że jesteś inteligentnym człowiekiem
Rozumiesz są pewne rzeczy nie pisane

Co podobna struktura??? To w takim razie to defekt genetyczny, osoba z downem też ma inny mózg ale traktuje sie to jako chorobę. Osoba która ma chromosomy XXY też jest chora. Urodziłeś się z penisem to jesteś chłopem, jak z waginą to jesteś baba.
 
Ten temat jest równo pojebany. Moja opinia jest taka że nie za bardzo obchodzi mnie co kto robi w łóżku pod warunkiem że nie próbuje mnie tym zainteresować na siłę, a to właśnie się dzieje. Homo i inne choroby są wciskane dokładnie w każdy centymetr przestrzeni publicznej a to już mnie zwyczajnie męczy i wkurwia. Zwyczajnie jedząc moje zwyczajowe sobotnie sushi nie mam ochoty oglądać jak dwaj geje liżą się na serialu . Tak uważam że to choroba. Jest jeden koronny argument. Jeśli to normalne to niech udowodnią że mogą się rozmnożyć w obrębie własnej płci. Kontrargument że niektóre part hetero nie mogą mieć dzieci jest z dupy bo bezpłodność to też choroba która się leczy . Tyle z mojej strony
 
Ten temat jest równo pojebany. Moja opinia jest taka że nie za bardzo obchodzi mnie co kto robi w łóżku pod warunkiem że nie próbuje mnie tym zainteresować na siłę, a to właśnie się dzieje. Homo i inne choroby są wciskane dokładnie w każdy centymetr przestrzeni publicznej a to już mnie zwyczajnie męczy i wkurwia. Zwyczajnie jedząc moje zwyczajowe sobotnie sushi nie mam ochoty oglądać jak dwaj geje liżą się na serialu . Tak uważam że to choroba. Jest jeden koronny argument. Jeśli to normalne to niech udowodnią że mogą się rozmnożyć w obrębie własnej płci. Kontrargument że niektóre part hetero nie mogą mieć dzieci jest z dupy bo bezpłodność to też choroba która się leczy . Tyle z mojej strony


Ja tego nie traktuje jak chorobę tylko zwykłe upodobania seksualne. Dla wielu ludzi starszego pokolenia dawanie klapsów czy robienie loda, jakieś fetysze to było chore obrzydlistwo. I też nie dało się udowodnić, że od tego zrodzisz potomstwa. Z drugiej strony masz ewidentne chore zaburzenia, jak np gwałciciele i inni zwyrole, których upodobania seksualne są w stanie doprowadzić do rozmnożenia.
 
Myślisz że tzw robienie loda wymyśliło nasze pokolenie? Patrząc na to że zasadniczym celem prokreacji jest zachowanie gatunku to homo jest dla mnie defektem osobnika który teoretycznie zapewnia mu wymarcie w tym pokoleniu kiedy defekt się ujawnił.
 
Ja tego nie traktuje jak chorobę tylko zwykłe upodobania seksualne. Dla wielu ludzi starszego pokolenia dawanie klapsów czy robienie loda, jakieś fetysze to było chore obrzydlistwo. I też nie dało się udowodnić, że od tego zrodzisz potomstwa. Z drugiej strony masz ewidentne chore zaburzenia, jak np gwałciciele i inni zwyrole, których upodobania seksualne są w stanie doprowadzić do rozmnożenia.
"gwałciciel" to już "upodobanie seksualne"? Coś jak "orientacja"? No, nawet by się wszystko zgadzało :zakręcony:
 
Ale później nazwałeś to "upodobaniami seksualnymi" czyli "chore zaburzenie" = "upodobanie seksualne" (np. homo)... no zgadzamy się :beczka:

No ale to są ich chore, zaburzone upodobania seksualne. Nie rozumiem cię, nie ma sensu tutaj czepialstwo i próba wmówienia czegoś, czego nie napisałem. Gdybym nie pisał o zaburzeniu, to by miało sens. A tak to wychodzi, że chyba na siłę prowokujesz, czepiasz się. Uspokój się!
 
No ale to są ich chore, zaburzone upodobania seksualne. Nie rozumiem cię, nie ma sensu tutaj czepialstwo i próba wmówienia czegoś, czego nie napisałem. Gdybym nie pisał o zaburzeniu, to by miało sens. A tak to wychodzi, że chyba na siłę prowokujesz, czepiasz się. Uspokój się!
Jajcuję
 
mam nadzieje że jesteś inteligentnym człowiekiem
Rozumiesz są pewne rzeczy nie pisane

Rozumiem że prawo natury nie jest spisane i pojawia się w prawicowej głowie, gdy ta widzi geja. Kiedyś nazywano to nietolerancją, dzisiaj prawem natury.

Co podobna struktura???

Mózgi mężczyzn i kobiet różnią się od siebie. Nie wiedziałeś?

osoba z downem też ma inny mózg ale traktuje sie to jako chorobę

Osoby z trisomia mają dodatkowy chromosom.

To w takim razie to defekt genetyczny

Więc mam nadzieję, że nie odmawiasz tym ludziom prawa do leczenia.

Urodziłeś się z penisem to jesteś chłopem, jak z waginą to jesteś baba.

A osoby z zespołem niewrażliwości na androgeny jak klasyfikujesz? Osoby chromosomalnie męskie (XY), jednak fenotypowo kobiece (piersi, wargi sromowe, łechtaczka są dobrze wykształcone; cewka moczowa, owłosienie, sylwetka, rysy twarzy są kobiece, brak jest prącia i moszny), występuje jednak brak miesiączki i to jest najczęstsza przyczyna zgłoszenia się osoby z tym zespołem do lekarza.
 
Rozumiem że prawo natury nie jest spisane i pojawia się w prawicowej głowie, gdy ta widzi geja. Kiedyś nazywano to nietolerancją, dzisiaj prawem natury.



Mózgi mężczyzn i kobiet różnią się od siebie. Nie wiedziałeś?



Osoby z trisomia mają dodatkowy chromosom.



Więc mam nadzieję, że nie odmawiasz tym ludziom prawa do leczenia.



A osoby z zespołem niewrażliwości na androgeny jak klasyfikujesz? Osoby chromosomalnie męskie (XY), jednak fenotypowo kobiece (piersi, wargi sromowe, łechtaczka są dobrze wykształcone; cewka moczowa, owłosienie, sylwetka, rysy twarzy są kobiece, brak jest prącia i moszny), występuje jednak brak miesiączki i to jest najczęstsza przyczyna zgłoszenia się osoby z tym zespołem do lekarza.
Mylisz tolerancję z lewackim popierdoleniem.
 
A osoby z zespołem niewrażliwości na androgeny jak klasyfikujesz? Osoby chromosomalnie męskie (XY), jednak fenotypowo kobiece (piersi, wargi sromowe, łechtaczka są dobrze wykształcone; cewka moczowa, owłosienie, sylwetka, rysy twarzy są kobiece, brak jest prącia i moszny), występuje jednak brak miesiączki i to jest najczęstsza przyczyna zgłoszenia się osoby z tym zespołem do lekarza.
odniosłem się wcześniej do zespołu Klimenfarta(mogę przekręcić nazwę) i tak to jest choroba.
Osoby z trisomia mają dodatkowy chromosom.



Więc mam nadzieję, że nie odmawiasz tym ludziom prawa do leczenia.

A napisałem że ludziom z downem odmawiam leczenia??? Napisałem wcześniej że transy to są chorzy ludzie i powinni się poddać leczeniu natychmiastowemu
To powiedz mi skoro mózg się różni i transów to dlaczego są urodzeni wbrew temu?
Rozumiem że prawo natury nie jest spisane i pojawia się w prawicowej głowie, gdy ta widzi geja. Kiedyś nazywano to nietolerancją, dzisiaj prawem natury.
W lewicowej głowie tolerancja to widać akceptacja
 
Ten temat jest równo pojebany. Moja opinia jest taka że nie za bardzo obchodzi mnie co kto robi w łóżku pod warunkiem że nie próbuje mnie tym zainteresować na siłę, a to właśnie się dzieje. Homo i inne choroby są wciskane dokładnie w każdy centymetr przestrzeni publicznej a to już mnie zwyczajnie męczy i wkurwia. Zwyczajnie jedząc moje zwyczajowe sobotnie sushi nie mam ochoty oglądać jak dwaj geje liżą się na serialu . Tak uważam że to choroba. Jest jeden koronny argument. Jeśli to normalne to niech udowodnią że mogą się rozmnożyć w obrębie własnej płci. Kontrargument że niektóre part hetero nie mogą mieć dzieci jest z dupy bo bezpłodność to też choroba która się leczy . Tyle z mojej strony

Z sexu oralnego pary hetero też chcesz leczyć?
 
odniosłem się wcześniej do zespołu Klimenfarta(mogę przekręcić nazwę) i tak to jest choroba.

To o czym piszesz do XXY czyli przynajmniej jeden dodatkowy X. Pisałem o czymś innym czyli zespół niewrażliwości na androgeny, czyli chromosomalnie mężczyźni, fenotypowo kobiety.

To powiedz mi skoro mózg się różni i transów to dlaczego są urodzeni wbrew temu?

Bo na tym polega to zaburzenie. Gdyby urodzili się z takim samym mózgiem i ciałem to by nie byli transseksualni i byśmy nie wiedzieli że takie zaburzenie istnieje. Nie rozmawialibysmy teraz.

A napisałem że ludziom z downem odmawiam leczenia??? Napisałem wcześniej że transy to są chorzy ludzie i powinni się poddać leczeniu natychmiastowemu

Oni chcą się leczyć, Ty chcesz żeby się leczyli. Bardzo dobrze.
 
To część zalotów normalnych par. Widziałeś kiedyś gody zwierząt?


To nie choroba . Natomiast pociąg do własnej płci nie jest normalny dla naszego gatunku. Prawdopodobnie to defekt genetyczny.


Jeśli to normalne to niech udowodnią że mogą się rozmnożyć w obrębie własnej płci.

Jeśli lody są normalne to niech udowodnią, że od połykania można zajść w ciążę
 
To część zalotów normalnych par. Widziałeś kiedyś gody zwierząt?

salem.gif
 
To o czym piszesz do XXY czyli przynajmniej jeden dodatkowy X. Pisałem o czymś innym czyli zespół niewrażliwości na androgeny, czyli chromosomalnie mężczyźni, fenotypowo kobiety.
Aha, sorry za błąd
No to bym musiał się do edukować na ten temat, ale to też swego rodzaju choroba
No tylko transy(będę dawał na przykładzie chłop który chce być babą) są mężczyznami tylko przez zaburzenie chcą być babami, to się leczy
 
To nie choroba . Natomiast pociąg do własnej płci nie jest normalny dla naszego gatunku. Prawdopodobnie to defekt genetyczny.

Czyli jeżeli to kwestia genetyczna, czyli sprawka natury, to nie ma problemu: trzeba zaakceptować, jak ludzi jeżdżących na wózku itd.

Kto zaczął tę piękną dyskusję? :corn:

Ma u mnie bankowo głos na użytkownika roku.

Nikt do tego nie dojdzie, ale rzeczywiście małe złoto.
 
Aha, sorry za błąd
No to bym musiał się do edukować na ten temat, ale to też swego rodzaju choroba
No tylko transy(będę dawał na przykładzie chłop który chce być babą) są mężczyznami tylko przez zaburzenie chcą być babami, to się leczy
I to jest sedno sprawy. Transy same przyznają że to choroba. Przecież po stwierdzeniu przypadłości przechodzą terapię/leczenie tak farmakologiczne jak i chirurgiczne. To w końcu normalne czy to o schorzenie które trzeba leczyć? Ktoś tu chyba robi kurwę z logiki.
 
I to jest sedno sprawy. Transy same przyznają że to choroba. Przecież po stwierdzeniu przypadłości przechodzą terapię/leczenie tak farmakologiczne jak i chirurgiczne. To w końcu normalne czy to o schorzenie które trzeba leczyć? Ktoś tu chyba robi kurwę z logiki.


To normalne jeżeli przyjmiemy iż występowanie chorób jest normalne i naturalne. Natura sprawiła, że część ludzi choruje na grypę, rodzi się trans, homo itd.
 
I to jest sedno sprawy. Transy same przyznają że to choroba. Przecież po stwierdzeniu przypadłości przechodzą terapię/leczenie tak farmakologiczne jak i chirurgiczne. To w końcu normalne czy to o schorzenie które trzeba leczyć? Ktoś tu chyba robi kurwę z logiki.
O dziwo, niektórzy twierdzą, że jak trans ma łeb spierdolony, to trzeba mu fujarkę uciąć i cycki doprawić, a biednemu Napoleonowi z "Dziekanki" nikt nawet bikornu nie chce w ramach leczenia sprezentować. Co za chuje bez serca z tych lewaków
 
I to jest sedno sprawy. Transy same przyznają że to choroba. Przecież po stwierdzeniu przypadłości przechodzą terapię/leczenie tak farmakologiczne jak i chirurgiczne. To w końcu normalne czy to o schorzenie które trzeba leczyć? Ktoś tu chyba robi kurwę z logiki.

Kto mówił że to nie jest zaburzenie?
 
Back
Top