Piłka nożna

giphy.gif
 
Syndrom zesranych gaci, nazywany też syndromem Smudy coraz wyraźniej grany u Nawałki. Jaki wyciągnąć wniosek z meczu z Kazachami, gdzie niepotrzebnie oddaliśmy inicjatywę od drugiej połowy? Przy takim samym wyniku w następnym meczu ściąga napadziora i wrzuca zawodnika defensywnego, żeby jeszcze bardziej się zabarykadować. Bardzo nieumiejętnie zresztą. No kurwa, jestem zażenowany.
A już tego, że Grosik nie w pełni formy nie ma prawa grać więcej niż połowę, bo nie ma pary to się nigdy nie nauczy. Przez jego udawane krycie (czyt. postoję tutaj, może nikt nie ogarnie, że nie chcę mu odebrać piłki) przejebaliśmy z Portugalią, a dzisiaj się prawie historia powtórzyła.

E.: Ciekawostka: od głównego lekarza reprezentacji wiem, że każdy ze sztabu w trakcie Euro doskonale wiedział, że Grosik ma siłę na wybieganie max 1 połowy.
 
O ja jebe...



Niestety było widać na powtórkach już, że albo uszkodził więzadło albo zwichnął rzepkę, chociaż obstawiałem te pierwsze, bo po zwichnięciu rzepki by raczej nie dał rady chodzić. Szkoda Arka, teraz trzeba liczyć na dobry mecz Teo z Armenią. No i niech nawet Adaś mnie nie wkurwia, że wypuści nas w 4-3-2-1.
 
Milik jednak całkowicie zerwane wiązadło krzyżowe w kolanie - pół roku przerwy od piłki.

Dla równowagi Tarzan bejl :lol:

CuV66QZWIAA2UCq.jpg
 
Chyba w wywiadzie dla PS, Krychowiak powiedział, że nie interesuje go to co mówią inni, tylko to co myśli trener. Wydaje mi się, że takie niesłuchanie wszystkich oprócz trenera jest głupie. Nawałka popełnia mnóstwo błędów w reprezentacji i zamiast je naprawić to powiela. Skoro piłkarze zamknęli się w swoim świętym gronie z trenerem to jasne, że nie ma szans na poprawę gry, a przede wszystkim koncentracji. Nawałka ma szczęścia najwięcej, bo ta reprezentacja podobnie grała w latach 2010-2014 i nic się od tej pory nie zmieniło oprócz szczęścia. Taktyka kuleje, zmiany w 90min, no chyba, że kontuzja, piłkarze na wakacjach po zdobyciu jednej bramki. Przecież Glik powiedział, że oni po pierwszej połowie to w głowach mieli zakodowane, że już wygrali ten mecz....
 
Chyba w wywiadzie dla PS, Krychowiak powiedział, że nie interesuje go to co mówią inni, tylko to co myśli trener. Wydaje mi się, że takie niesłuchanie wszystkich oprócz trenera jest głupie. Nawałka popełnia mnóstwo błędów w reprezentacji i zamiast je naprawić to powiela. Skoro piłkarze zamknęli się w swoim świętym gronie z trenerem to jasne, że nie ma szans na poprawę gry, a przede wszystkim koncentracji. Nawałka ma szczęścia najwięcej, bo ta reprezentacja podobnie grała w latach 2010-2014 i nic się od tej pory nie zmieniło oprócz szczęścia. Taktyka kuleje, zmiany w 90min, no chyba, że kontuzja, piłkarze na wakacjach po zdobyciu jednej bramki. Przecież Glik powiedział, że oni po pierwszej połowie to w głowach mieli zakodowane, że już wygrali ten mecz....
To jest grzech wszystkich ostatnich selekcjonerow. Przyzwyczajaja sie do pilkarzy, do taktyki, wpadaja w te bledne kola i wszystko powoli sie pierdoli. Dawno juz kadra nie miala tyle szczescia i to przyslania prawdziwy obraz. Jest sporo bledow do naprawienia, ale jakos nie widac zeby sie ktos za to zabieral. No, ale ja tylko ogladam na kanapie, pijac piwo, a ostatni raz kopalem ponad 10 lat temu :shy:
 
To jest grzech wszystkich ostatnich selekcjonerow. Przyzwyczajaja sie do pilkarzy, do taktyki, wpadaja w te bledne kola i wszystko powoli sie pierdoli. Dawno juz kadra nie miala tyle szczescia i to przyslania prawdziwy obraz. Jest sporo bledow do naprawienia, ale jakos nie widac zeby sie ktos za to zabieral. No, ale ja tylko ogladam na kanapie, pijac piwo, a ostatni raz kopalem ponad 10 lat temu :shy:
Wlasnie to ciagle 4-4-2 no chyba, ze kontuzja to wchodzi Linetty za Milika i tez gra bardziej napastnika to jest chore. Majac naprawde sporo uniwersalnych pilkarzy mozna grac ze zmiana ustawienia podczas meczu. Kurwa nawet w tamtym sezonie Piast tak robil i dobrze im to wychodzilo.
 
No, ale ja tylko ogladam na kanapie, pijac piwo, a ostatni raz kopalem ponad 10 lat temu :shy:
Wszystko spoko tylko, że chodząc na mecz, czy oglądając go dajesz powód do inwestycji w ten sport co przekłada się na zarobki wszystkich związanych z piłką. Nie lubię takiego gadania, że kibic tylko oglądający nie oddziałuje na rzeczywistość sportową. Podobnie jak z koncertami. Jakby ludzie na nie nie chodzili to artyści mogliby wydawać 100płyt, a ich zarobki byłyby średnią krajową. Nasi kopacze bez kibiców mogliby grać na kartoflowiskach na poziomie amatorsko-zawodowym.
 
Ja tam się cieszę, Milik moim zdaniem do kadry się nie nadaje, presja go zjada. Prawda Robert?
opsktkqTURBXy82NzM1OGQ1ZTkxMzZlNzY4OTIzZDM5OTIzYmJiZGNiZi5qcGVnk5UDAs0CyM0Nqs0Hr5MFzQMUzQG8lQfZMi9wdWxzY21zL01EQV8vMTQwYjFjZmU3ZjBhYzUyZWRjMDEwZDcwOTc4ZTg0YmUucG5nAMIA
trochę wody w wiśle upłynęło zanim Roberto zaczął w kadrze błyszczeć, także ja dla Milika w kadrze daje czas, że w końcu formę klubową na reprezentację przeniesie.
 
trochę wody w wiśle upłynęło zanim Roberto zaczął w kadrze błyszczeć, także ja dla Milika w kadrze daje czas, że w końcu formę klubową na reprezentację przeniesie.
W końcu? W poprzednich eliminacjach Milik błyszczał, na Euro grał słabo i teraz każdy się zachowuje jakby Arek ani jednej bramki w kadrze nie strzelił, a jak strzelał to farfocle ledwo wpadające do siatki. Pamiętacie mecz z Gruzją w którym Lewy strzelił hattricka? Milik strzelił ważną bramkę, dzięki której zaczęliśmy grać i posłał dwie kapitalne piłki do Roberta, które ten zakończył bramkami - to on wtedy był najlepszy na boisku ale każdy tylko pamięta gole Lewandowskiego. Ważne bramki strzelił też przeciwko Szkotom (na 2-2 u nas) i przeciwko Niemcom.
 
W końcu? W poprzednich eliminacjach Milik błyszczał, na Euro grał słabo i teraz każdy się zachowuje jakby Arek ani jednej bramki w kadrze nie strzelił, a jak strzelał to farfocle ledwo wpadające do siatki. Pamiętacie mecz z Gruzją w którym Lewy strzelił hattricka? Milik strzelił ważną bramkę, dzięki której zaczęliśmy grać i posłał dwie kapitalne piłki do Roberta, które ten zakończył bramkami - to on wtedy był najlepszy na boisku ale każdy tylko pamięta gole Lewandowskiego. Ważne bramki strzelił też przeciwko Szkotom (na 2-2 u nas) i przeciwko Niemcom.
źle to ująłem mordo, Milik strzelił wiele ważnych goli dla nas i ja mu tego nie zapomnę, możesz być spokojny :wink:
 
Kazachstan - Rumunia 0-0 nie tylko my tracimy punkty w Astanie

Tylko nas bardziej boli, bo zwycięstwo mieliśmy już prawie w kieszeni. Ale dobrze, że Rumuni też tam stracili punkty. Kolej na Duńczyków i Czarnogórę :evil:



Mkhitaryan (piszę z pamięci, jak źle to przepraszam) kontuzjowany, że nie gra?
 
Poratuje ktoś darmowym streamem do meczu. Wracam z delegacji i mam tylko kom. Dzięki

masz kod do acestream:
e444d201a2e3c6fba6474885fa4f53297fd5e535

Jak streamy tylko wchodzą w grę, bo nie wiem jak jest z ace na telefonie, to meczyki.pl
 
Back
Top