magik, nie przesadzaj z tym bamboludziem. Marcelo do feralnego przyjazdu na wschód Europy, Gdańsk czy jakoś tak i kontuzji której tam dostał to już nie ten sam zawodnik. Szkoda, bo bardzo go lubiłem.
Właśnie widać jak będzie wyglądała prawdopodobnie pierwsza zmiana w finale CL
Marcelo od dwóch sezonów gra jak średniak. Widzisz jego wrzutki? Juz ktorys mecz kopie jak Alves - albo wybija okoliczne mewy albo kopie w najblizszego obronce przeciwników. Do tego 0 dryblingow z których słynął oraz dziś KAZDA akcja Valencii weszła jego stroną. Nie mogę patrzeć na to partactwo, które gra przez praktycznie cały sezon z wyjątkiem kilku meczy.
cos psychika gigantom hiszpanskim siada... jeszcze pare dni temu Bayern 4:0 pukali na AA, a dzisiaj u siebie z Valencia sobie nie radzi, cos jest nie tak. :)
Jeżeli walka do samego końca o mistrzostwo i ew. potknięcia faworytów są dla Ciebie nowością to jesteś poprostu smiesznym Januszem, który nie powinien zabierać głosu :) Także cichutko już.
CR7 czwarty raz z rządu zdobywa 50 bramek w sezonie dla Realu, a Real jest pierwszą drużyną która strzela 100 bramek w sezonie piąty raz z rządu. Nie zmienia to faktu, że tytuł frajerów roku przypada rónież Realowi Madryt.
okażcie mi drugi klub gdzie kibic hejtuje swój zespół mimo tego, że ten zakwalifikował się do finału CL, no ale kurwa żal patrzeć na to jak ten Madryt dzisiaj grał.
Z remisu cieszą się w Atletico, bo Barca była zależna od sibie tylko przez 45 minut xD
Ta frywolność Rodgersa zaczyna mnie powoli wkurwiać. Rozumiem, że rywalizacja bramkowa z City jst istotna, ale przy stanie 3-0 uspokaja się grę, a nie liczy na strzelenie kolejnych bramek. Popierdolone. Na co oni liczyli? Na kolejne magiczne 9-0? Teraz to już nie ma o czym mówić.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.