#PandoraGate

Chyba banan z Warszawki.

Dorwali gnoja.

c9434bfe497a16fdb0cae4bbcc9dfad138454a4bcaadacfa138588251639acb1.jpg
Jebaniutki przebrał się za Szerloka Holmsa, bo myślał, że w Anglii wtopi się w tłum, a tu taki chuj
 
Ja mam dziwne wrażenie ,że wardega wszystkiego o baxtonie nam nie powiedział na jednym Live wspominał że ma do niego słabość i byli prawie przyjaciółmi
 
,,watahanczycy"
Ten to dobrze się odkleił i widać jego zapędy sekciarskie.

Tamten już się zgłosił do szpitala że został pobity. Papuga to ładnie wykorzysta teraz

I jeszcze dorzucą standardowy tekst, że w Polsce nie ma "praworządności" i tyle będzie z ekstradycji :lol: No chyba, że komuś będzie się opłacało prowadzić śledztwo, czy zostały popełnione jakieś przestępstwa na terenie UK, ale to może potrwać wieki, a gość chyba jest na tyle anonimowy u siebie, że nawet jak coś się ruszy to może wylądować pod toną innych papierów.
 
Trochę chciałem nadrobić temat i oczywiście to już urosło do tego stopnia, że decydować będą tzw. organy ścigania, a nie Wardęga i ten parch w okularach, ale zastanawia mnie jedno, kto tyle lat faktury... screeny z telefonów trzyma? Niektóre z czasów, gdy zarabianie kasy na pato-influencerce się jeszcze filozofom nie śniło? Jak wyjdzie, że spora ilość tych screenów to fejki to cała drama się rypnie, bo skazanie będzie nagle niepewne, więc prokuratura zacznie przedłużać termin śledztwa w nieskończoność i tyle będzie widzieć tych jutuberów za kratami.
 
Trochę chciałem nadrobić temat i oczywiście to już urosło do tego stopnia, że decydować będą tzw. organy ścigania, a nie Wardęga i ten parch w okularach, ale zastanawia mnie jedno, kto tyle lat faktury... screeny z telefonów trzyma? Niektóre z czasów, gdy zarabianie kasy na pato-influencerce się jeszcze filozofom nie śniło? Jak wyjdzie, że spora ilość tych screenów to fejki to cała drama się rypnie, bo skazanie będzie nagle niepewne, więc prokuratura zacznie przedłużać termin śledztwa w nieskończoność i tyle będzie widzieć tych jutuberów za kratami.
Raczej nie fejki kilka osób się już przyznało ,że takie rzeczy pisało
 
Jak wyjdzie, że spora ilość tych screenów to fejki to cała drama się rypnie, bo skazanie będzie nagle niepewne, więc prokuratura zacznie przedłużać termin śledztwa w nieskończoność i tyle będzie widzieć tych jutuberów za kratami.

Myślisz się, nikt nie będzie skazywał za wypisywanie o fiutach i ruchaniu. Screeny pochodzą z rozmów, a posiadają je właśnie rozmówcy. Prokuratura ustali dane tych osób i zaprosi na przesłuchanie. Najpierw w charakterze świadka, później w charakterze pokrzywdzonego. To samo tyczy się tych influencerów i youtuberów - z tym, że ich na początku w charakterze świadka, a później w charakterze podejrzanego.

Nikt na podstawie screenów nie wyda wyroku, co najwyżej wniesie akt oskarżenia. Ale potwierdzenie tego, co jest w tych wiadomościach przez dziewczyny, z którymi pisał + rozwinięcie tematu, to pewny materiał dowodowy.
 
No chyba, że Baxton po pierwszym filmie zapłacił mu tyle co SW zarobiłby na kolejnym filmie.
Wardęgą by nie zaryzykował. Gdyby wyszło, że miał cokolwiek więcej na Baxtona a ukrył, to byłby skończony na zawsze. Jego wiarygodność była by na równi z tym co mówi Morawiecki.
 
Podobro został pobity i trafił do szpitala, jakiś jego prawnik tak twierdzi , nie no, szanujmy się.

Niech się cieszy, że mu knotów i rąk nie połamali jednocześnie.
 
Trochę chciałem nadrobić temat i oczywiście to już urosło do tego stopnia, że decydować będą tzw. organy ścigania, a nie Wardęga i ten parch w okularach, ale zastanawia mnie jedno, kto tyle lat faktury... screeny z telefonów trzyma? Niektóre z czasów, gdy zarabianie kasy na pato-influencerce się jeszcze filozofom nie śniło? Jak wyjdzie, że spora ilość tych screenów to fejki to cała drama się rypnie, bo skazanie będzie nagle niepewne, więc prokuratura zacznie przedłużać termin śledztwa w nieskończoność i tyle będzie widzieć tych jutuberów za kratami.
Dziwnym trafem nikt nie protestował z „oskarżonych”, że to fejkowe screeny tylko zaczęli pisać oświadczenia i płakać do kamery :) „jo nie chcioł, jo nie wiedzioł!”
 
Trochę chciałem nadrobić temat i oczywiście to już urosło do tego stopnia, że decydować będą tzw. organy ścigania, a nie Wardęga i ten parch w okularach, ale zastanawia mnie jedno, kto tyle lat faktury... screeny z telefonów trzyma? Niektóre z czasów, gdy zarabianie kasy na pato-influencerce się jeszcze filozofom nie śniło? Jak wyjdzie, że spora ilość tych screenów to fejki to cała drama się rypnie, bo skazanie będzie nagle niepewne, więc prokuratura zacznie przedłużać termin śledztwa w nieskończoność i tyle będzie widzieć tych jutuberów za kratami.
Też już poruszałem ten temat. Nie sądzę żeby to były fejki, ale też mnie zastanawia kto trzyma skriny albo rozmowy sprzed 10 lat. Ja nie mam sprzed miesiąca, bo na bieżąco kasuję, a skrinow z rozmów nie robię.
 
Też już poruszałem ten temat. Nie sądzę żeby to były fejki, ale też mnie zastanawia kto trzyma skriny albo rozmowy sprzed 10 lat. Ja nie mam sprzed miesiąca, bo na bieżąco kasuję, a skrinow z rozmów nie robię.
Ale co was dziwi. Jakbyście mieli dwuznaczna konwersacja z idolem lub jakimś celebryta to też byście zachowali sobie na pamiątkę. Ja list od Mikołaja trzymałem 25 lat :fjedzia: , a jakbym miał rozmowy z jakaś aktorka itp. z nudesami czy tekstem, że nie może się doczekać aż ją wydymam to też pewnie był tak szybko nie usunął.
 
Też są takie typy lasek jak ta kurewka od Gargamela co sobie teraz przypomniała po latach, żeby na tym ugrać dla siebie rozgłos i kasę. Co podobnie robi ta kurwa od występu u boxcwela - zapewne przyjęła kapustę w łapę, a do tego teraz wszędzie się reklamuje ze strimami/instagramami.
 
PR-owo slabo to wygląda dla "watahanczyków".

Najgorsze jest to, ze w UK jeszcze zaraz ten stu zrobi z siebie ofiare
Przecież już robi. I prawnik zaraz w sądzie będzie mówił że od początku jest gniebiony przez Wardęge który wiedział że ten pet był w psychiatryku. Zaraz próba samobójcza i się wywinie przez stan psychiczny

,, watahanczycy" :juanlaugh:
 
Back
Top