http://bjpenn.com/news/2011/08/16/rumor-overeem-close-to-deal-with-the-ufc-for-ufc-140-appearance-3223.html Z kim byście chcieli go zobaczyć na tej gali? Lesnar? Mir?
Alistar chce od razu walkę o pas, i kasę za zrezygnowanie z pozostałych pasów mistrzowskich. Obstawiam, że grudzień jest prawdopodobny, ale raczej z przegranym Cain vs JDS.
Chce od razu walke o pas? Jeśli to prawda, na jego miejscu poważnie bym się nad tym zastanowił, hehe, może najpierw niech rzeczywiście spróbuje z Carwinem, Lesnarem czy Mirem, Kongo też chyba mógłby być:-)
No dobra, ale czemu ma nie chcieć od razu o pas? Jak przegra- powie,że przegrał z mistrzem i tyle. Jak dadzą go Mirowi, to ten go jeszcze poskłada i tyle bedzie z Aligo wielkości. Co do gali 140 to ma byc ona w Kanadzie i jakoś mi się nie chce wierzyć,że Danka tam właśnie ulokuje Aliego, ale kto go tam wie, bo z kolei Kanada to wielkie hale, wilu widzóe i wiele $ :-)
kaczka a za co miałby dostać tą walke o pas? Na to trzeba sobie zasłużyć. Ja to widzę tak: Carwin, potem przegrany JDS-Cain i wtedy walka o pas. Ale te dwie walki ostatnie wątpie by doszły do skutku, Carwin by go uśpił :-)
moze i lepszych ale i tak ze sportowego punktu widzenia Diaz nie powinien dostać walki o pas.Jak Diaz dostał taką szanse to nie widze czemu nie mozna by zrobic mistrza HW Strikeforce vs. Mistrza UFC-moim zdaniem dobrze by sie to sprzedało
Pewnie,że bardzo dobrze! Tylko wtedy na pewno ta walka nie odbędzie sie na UFC 140 (za mało czasu JDs bedzie miał czasu na przygotowanie się pod Aliego) . Więc albo na 140 i tam z Mirem, czy Carwinem, albo Lesnarem, albo na 142/3 z JDS o pas.
malinowsky - z tym zasłużeniem sobie na walkę o pas to nie przesadzajmy, bo wszyscy wiemy jak było z Lesnarem. A co do walki o pas, to prędzej należy się mistrzowi 3 organizacji ( Strikeforce, Dream, K-1 ) niż zawodnikowi, który pokonał Paula Daleya. Jeżeli Overeem by wygrał, byłby niepodważalnym, najlepszym ciężkim ( 4 pasy ), w wypadku przegranej, to mistrz UFC pokonałby zawodnika, uważanego ( przez wielu ) za najlepszego spoza UFC.
Już nawet nie chodzi o jego wartość, ile o marketing takiego pojedynku. Mistrz wszystkiego co jest poza UFC vs mistrz UFC.