Podwieszony Oplot, przywitaj się!

Pan Bóbr Wita i Pozdrawia użytkowników Cohones, forum czytuję od dłuższego czasu, jestem raczej typem czytelnika, ale czasem miałem, taką ochotę coś dodać od siebie, iż uznałem, że nastał ten dzień, aby założyć tutaj konto. :boss:

Na początek, krótko o sobie powiem, że dla części (może większości?) fanów MMA, mogę być kontrowersyjną postacią, gdyż interesuję się także wrestlingiem (tyle, że nie WWE), a najlepsze czasy MMA i wrestlingu, to moim zdaniem lata 90, szczególnie UFC, gdzie nie było głupkowatych, wygranych na punkty. Ale jako że dzisiaj, nie ma takiej znanej organizacji, to w myśl zasady "Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma", oglądam to, co jest dostępne. :cool:

Pozdrawiam raz jeszcze. :)
 
Pan Bóbr Wita i Pozdrawia użytkowników Cohones, forum czytuję od dłuższego czasu, jestem raczej typem czytelnika, ale czasem miałem, taką ochotę coś dodać od siebie, iż uznałem, że nastał ten dzień, aby założyć tutaj konto. :boss:

Na początek, krótko o sobie powiem, że dla części (może większości?) fanów MMA, mogę być kontrowersyjną postacią, gdyż interesuję się także wrestlingiem (tyle, że nie WWE), a najlepsze czasy MMA i wrestlingu, to moim zdaniem lata 90, szczególnie UFC, gdzie nie było głupkowatych, wygranych na punkty. Ale jako że dzisiaj, nie ma takiej znanej organizacji, to w myśl zasady "Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma", oglądam to, co jest dostępne. :cool:

Pozdrawiam raz jeszcze. :)
Siemanko. Lubisz mielone?
 
Pan Bóbr Wita i Pozdrawia użytkowników Cohones, forum czytuję od dłuższego czasu, jestem raczej typem czytelnika, ale czasem miałem, taką ochotę coś dodać od siebie, iż uznałem, że nastał ten dzień, aby założyć tutaj konto. :boss:

Na początek, krótko o sobie powiem, że dla części (może większości?) fanów MMA, mogę być kontrowersyjną postacią, gdyż interesuję się także wrestlingiem (tyle, że nie WWE), a najlepsze czasy MMA i wrestlingu, to moim zdaniem lata 90, szczególnie UFC, gdzie nie było głupkowatych, wygranych na punkty. Ale jako że dzisiaj, nie ma takiej znanej organizacji, to w myśl zasady "Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma", oglądam to, co jest dostępne. :cool:

Pozdrawiam raz jeszcze. :)
Do 50 posta podbijasz na bajere. Nie kręc afer, bo @Szady będzie miał cię na oku. Potem masz wejście do Hyde Parku.
 
Pan Bóbr Wita i Pozdrawia użytkowników Cohones, forum czytuję od dłuższego czasu, jestem raczej typem czytelnika, ale czasem miałem, taką ochotę coś dodać od siebie, iż uznałem, że nastał ten dzień, aby założyć tutaj konto. :boss:

Na początek, krótko o sobie powiem, że dla części (może większości?) fanów MMA, mogę być kontrowersyjną postacią, gdyż interesuję się także wrestlingiem (tyle, że nie WWE), a najlepsze czasy MMA i wrestlingu, to moim zdaniem lata 90, szczególnie UFC, gdzie nie było głupkowatych, wygranych na punkty. Ale jako że dzisiaj, nie ma takiej znanej organizacji, to w myśl zasady "Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma", oglądam to, co jest dostępne. :cool:

Pozdrawiam raz jeszcze. :)


Cześć Kaczka
 
Witam,mam na imię Jan i pochodzę z Bielska-Białej. Interesuję się mma już dobre dwa lata. Zaznaczę w tym miejscu,że intersuje mnie tylko i wyłącznie polskie mma, jest ono nieporónywalnie lepsze niż to zza oceanu oraz co ważne pozbawione bezsensownego trushtalku,liczy się tutaj tylko i wyłącznie aspekt sportowy. Moi ulubieni zawodnicy to kolejno: Rafał Haratyk,Marcin Różalski oraz Łukasz Jurkowski.
 
Witam,mam na imię Jan i pochodzę z Bielska-Białej. Interesuję się mma już dobre dwa lata. Zaznaczę w tym miejscu,że intersuje mnie tylko i wyłącznie polskie mma, jest ono nieporónywalnie lepsze niż to zza oceanu oraz co ważne pozbawione bezsensownego trushtalku,liczy się tutaj tylko i wyłącznie aspekt sportowy. Moi ulubieni zawodnicy to kolejno: Rafał Haratyk,Marcin Różalski oraz Łukasz Jurkowski.
wyczuwam trolla.
 
Cześć, jestem już tu chwilę. Czytam portal i forum dobre kilka miesięcy, ale bardzo wyrywkowo. Trochę trenowałem. Krav maga, street fighting, kulturystyka. Sporadycznie boks na worku w siłowni. Pochodzę z pod Poznania (Kórnik), ostatnio najczęściej na Śląsku (min Rybnik i Katosy). MMA interesuje się odkąd zobaczyłem na CD jak Tank Abbott łamie komuś kręgosłup. Od tego czasu robię martwy na każdym treningu i ćwiczenia na kark. Mnie nikt go nie złamie. Moim ulubionym zawodnikiem jest Randy Couture, oglądałem jego treningi i walki. Lubię taki brudny boks rodem z ulicy. W Energy taki czasami stosuje. Polecam!
 
Cześć, jestem już tu chwilę. Czytam portal i forum dobre kilka miesięcy, ale bardzo wyrywkowo. Trochę trenowałem. Krav maga, street fighting, kulturystyka. Sporadycznie boks na worku w siłowni. Pochodzę z pod Poznania (Kórnik), ostatnio najczęściej na Śląsku (min Rybnik i Katosy). MMA interesuje się odkąd zobaczyłem na CD jak Tank Abbott łamie komuś kręgosłup. Od tego czasu robię martwy na każdym treningu i ćwiczenia na kark. Mnie nikt go nie złamie. Moim ulubionym zawodnikiem jest Randy Couture, oglądałem jego treningi i walki. Lubię taki brudny boks rodem z ulicy. W Energy taki czasami stosuje. Polecam!
Już mógłby się kaczy ujawnić...
 
Back
Top