Podwieszony Oplot, przywitaj się!

Gówno!No nie wiem, opisanie mnie w jednym słowie?!Zresztą ciężko stwierdzić czy trafne
Bez agresji. To było prowo. Tak naprawdę jestem pod wrażeniem Twoich postępów w każdej dziedzinie życia. Od mamy sie wyprowadziłeś, poszłeś na studia, zacząłeś pić inne alkohole niz cydr i nauczyłeś sie pisać po polsku. Reasumując:
 
Bez agresji. To było prowo. Tak naprawdę jestem pod wrażeniem Twoich postępów w każdej dziedzinie życia. Od mamy sie wyprowadziłeś, poszłeś na studia, zacząłeś pić inne alkohole niz cydr i nauczyłeś sie pisać po polsku. Reasumując:

Teraz wracam na chatę, ale zasadniczo wracam do przyjaciół, a nie do mamy.Poszedłem, rzuciłem. Na razie moje postępy no alkohole to prawda, się stałem bardziej społeczny przez ostatnie półtora roku, jestem rozpoznawalny na cohones, nawet jeden egzamin zdałem tak o sobie poszedłem na wyjebce i bang, ale to koniec z tym gónwem. Wkrótce jeszcze Diazowanie.
 
A zrobię, mówią na mnie Dominik, tak do chrztu mi dali :) W wolnych chwilach słucham Sonic Youth i Almost Famous. Zdarzyło się pisać tu i ówdzie, publikować tu i ówdzie i pić tu i ówdzie.
 
A zrobię, mówią na mnie Dominik, tak do chrztu mi dali :) W wolnych chwilach słucham Sonic Youth i Almost Famous. Zdarzyło się pisać tu i ówdzie, publikować tu i ówdzie i pić tu i ówdzie.
obszarpańcu z lewackiej nory wrzucaj coś do tematu "muzyka" pozdro :lol:
 
Teraz wracam na chatę, ale zasadniczo wracam do przyjaciół, a nie do mamy.Poszedłem, rzuciłem. Na razie moje postępy no alkohole to prawda, się stałem bardziej społeczny przez ostatnie półtora roku, jestem rozpoznawalny na cohones, nawet jeden egzamin zdałem tak o sobie poszedłem na wyjebce i bang, ale to koniec z tym gónwem. Wkrótce jeszcze Diazowanie.

Rzuciłeś studia?
 
Nie zaakceptowalbym, nie chodzi o zdanie, nawet jakbym rozjebał jak Conor Aldo to i tak bym rzucił.Dobra tam, nie ciągnijmy tematu, bo się hejtery zara odezwą

Michał, ale tak szczerze: Jak zaczynałeś studia w Krakowie to ile sobie dawałeś % szans na to, że poradzisz sobie bez rodziców? Trochę się już Michi poznaliśmy i obawiam się, że bez "silnej" babeczki przy boku to Cię w tym dorosłym życiu zajebią.
 
Michał, ale tak szczerze: Jak zaczynałeś studia w Krakowie to ile sobie dawałeś szans na to, że poradzisz sobie bez rodziców? Trochę się już Michi poznaliśmy i obawiam się, że bez "silnej" babeczki przy boku to Cię w tym dorosłym życiu zajebią.
Kto tu mówi o radzeniu sobie bez rodziców kolego :) ?To szło o chujowe studia
 
Kto tu mówi o radzeniu sobie bez rodziców kolego :) ?To szło o chujowe studia
zawsze mozna wziac drugi kierunek, studiowalem historie nie podobala mi sie, ale skonczylem dla swojego spokoju, a drugi kierunek sobie wzialem juz psychologie, ktora jednak bardziej mi odpowiadala
 
Back
Top