Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Adrenalina niezły skurwesyn że to jakoś wytrzymałA najciekawsze w tym jest to że nie klepał
Myślę w tym przypadku większą rolę od adrenaliny odegrały honor i duma.Adrenalina niezły skurwesyn że to jakoś wytrzymał
Myślę w tym przypadku większą rolę od adrenaliny odegrały honor i duma.
Ja pamiętam jak Nogueira miał na widelcu Mira to zamiast dobić postanowił iść po gilotynę, coś jak Glover z Prochazką. Mir wyciągnął kimure i Nog też uniesiony dumą wolił mieć połamaną rękę i kilka śrub niż klepać.Myślę w tym przypadku większą rolę od adrenaliny odegrały honor i duma.
Wygląda na to że w środowiskach związanych z BJJ - klepanie jest traktowane jak swego rodzaju ujma stąd zachowania takie jak tego gościa na ONE.Ja pamiętam jak Nogueira miał na widelcu Mira to zamiast dobić postanowił iść po gilotynę, coś jak Glover z Prochazką. Mir wyciągnął kimure i Nog też uniesiony dumą wolił mieć połamaną rękę i kilka śrub niż klepać.
Z drugiej strony były takie debile jak np. Palhares którzy specjalnie przeciągali dźwignie by mieć satysfakcję z bólu rywala.Wygląda na to że w środowiskach związanych z BJJ - klepanie jest traktowane jak swego rodzaju ujma stąd zachowania takie jak tego gościa na ONE.
O Palharesie to akurat nie ma co mówić, jedna z największych kurw w MMA i dobrze, że Materla go najebał. Rzadki przykład zawodnika którego cieszyło by komuś wyrwać staw lub coś złamać - zwykły favelski sadysta.Z drugiej strony były takie debile jak np. Palhares którzy specjalnie przeciągali dźwignie by mieć satysfakcję z bólu rywala.
Warto dodać że gdyby nie wpadki Jonesa to byłby tylko jeden mistrz przed nową gorszą erą w dywizji.
To i tak tylko odwlekałoby nieuniknione chociaż Shogun z Rashadem mogliby dać świetną wyrównaną walkęA to wszystko dzięki temu, że Jones skorzystał z kontuzji jego klubowego kolego Rashada Evansa heh
Warto dodać że gdyby nie wpadki Jonesa to byłby tylko jeden mistrz przed nową gorszą erą w dywizji.
Ale wtopaAh nie ma jak nasze wspaniałe uber profesjonalne KSW. Zazdroszczę im tak genialnego człowieka od mediów jak Durniat. Profesjonalizm z tego co na screenie bije każdego.
View attachment 54247
Bardziej chodzi mi o to że Cormier nigdy nie pokonałby Jona, choćby ten przeszedł na weganizm i walczył z przywiązaną jedną ręką za plecami.Wpadki to marne określenie
To nie oj psikusik, chłop przed nimi spierdalał bo wiedział że nie przejdzie testów