Newsy MMA Userów

250 komentarzy w 20 minut. Sądząc po ilości odzewu u tego pana, jeśli chociaż 1% jego obserwujących kupi PPV na kswtv to będzie sukces

 
:antonio:

099lekrmb7s01.jpg
 
Jak już go mają w organizacji to czemu by nie sprzedać trochę PPV z jego udziałem.

Wrzucenie go na prelimsy jest nie realne, taka prawda.

No i dlatego ufc jest dla mnie gównem od jakiegoś czasu. Tego typa w ogóle nie powinno być w promocji. Od takiego syfu wszystko się zaczyna. Niedługo ściągnął Demi Lovato.
 
No i dlatego ufc jest dla mnie gównem od jakiegoś czasu. Tego typa w ogóle nie powinno być w promocji.
Podpisali z nim kontrakt w 2014, przed wybuchem Rondy i Conora. Potrzebowali gościa do sprzedaży PPV, teraz go trzymali właśnie na galę w Chicago gdzie Punk jest legendą.
 
Podpisali z nim kontrakt w 2014, przed wybuchem Rondy i Conora. Potrzebowali gościa do sprzedaży PPV, teraz go trzymali właśnie na galę w Chicago gdzie Punk jest legendą.

lol. Kontrakt podpisali z nim w grudniu 2014, jak więc przed wybuchem Rondy? A Conor też wtedy nie był już no namem. Ale nie wiem co to ma do rzeczy. Wzięli go po to, żeby podniecić i zachęcić przyszłych palantów, którym chcieli sprzedać firmę. Przygarnięcie CM Punka przez UFC sprawiło chyba, że każdemu zapaliła się czerwona lampka. Typ w zasadzie siedział dwa lata na dupie, więc sprawa ucichła. I byłoby pół biedy, gdyby ten cały Punk walczył gdzieś na prelimsach, ale w drugiej połowie 2016 roku już wiadome było, że szykuje się shitshow.

To jest pierdolona żenada. Mickey Gall, który zamordował tego "śmiecia" na karcie głównej PPV, kolejną swoją walkę stoczył na UFC on FOX. Wygrał ją i potem wylądował na prelimsach. A ten gówniak Punk za każdym razem na głównej PPV. Jak on nawet 500 000 sprzedanych PPV nie robi. Kpina i tyle.
 
Last edited:
lol. Kontrakt podpisali z nim w grudniu 2014, jak więc przed wybuchem Rondy? A Conor też wtedy nie był już no namem. Ale nie wiem co to ma do rzeczy. Wzięli go po to, żeby podniecić i zachęcić przyszłych palantów, którym chcieli sprzedać firmę. Przygarnięcie CM Punka przez UFC sprawiło chyba, że każdemu zapaliła się czerwona lampka. Typ w zasadzie siedział dwa lata na dupie, więc sprawa ucichła. I byłoby pół biedy, gdyby ten cały Punk walczył gdzieś na prelimsach, ale w drugiej połowie 2016 roku już wiadome było, że szykuje się shitshow.

To jest pierdolona żenada. Mickey Gall, który zamordował tego "śmiecia" na karcie głównej PPV, kolejną swoją walkę stoczył na UFC on FOX. Wygrał ją i potem wylądował na prelimsach. A ten gówniak Punk za każdym razem na głównej PPV. Jak on nawet 500 000 sprzedanych PPV nie robi. Kpina i tyle.
Do 2015 ani Ronda ani Conor nie sprzedali więcej niż 500k PPV jako main event.

e09d9781de914fab83868947ff46ba91_original.jpg


UFC_PPV_sales_and_Revenue.0.png

2014 był fatalnym rokiem, pełnym kontuzji. Podpisali Punka chwilę przed wielkimi walkami Rondy i Conora.
 
Ale co mają wyniki Rondy do zakontraktowania Punka??? W 2014 Rousey była już mega gwiazdą i występowała w filmach. Angaż do Szybkich i Wściekłych dostała chyba w 2013 roku. Jeżeli rok 2014 był dla ufc chujowym rokiem, to ściąganie Punka było chwytaniem się brzytwy. Nic dobrego w tym nie widziałem i dalej nie widzę.
 
Ale co mają wyniki Rondy do zakontraktowania Punka??? W 2014 Rousey była już mega gwiazdą i występowała w filmach. Angaż do Szybkich i Wściekłych dostała chyba w 2013 roku. Jeżeli rok 2014 był dla ufc chujowym rokiem, to ściąganie Punka było chwytaniem się brzytwy. Nic dobrego w tym nie widziałem i dalej nie widzę.
No dokładnie tak jak napisałeś było to chwytanie się brzytwy, ze sportowego punktu widzenia angaż Punka to żenada. Trudno z tym dyskutować.
 
Back
Top