Najśmieszniejsza rzecz jaką dziś zobaczysz: Ronda Rousey w WWE

Cloud

UFC
Light Heavyweight
MMARocks
Najgłupsza rzecz jaką dziś zobaczysz: Ronda Rousey w WWE

lol.jpg


Ronda Rousey zakończyła karierę zawodniczki MMA z bilansem dwóch przegranych z rzędu. Najpierw upokorzyła ją Holly Holm, a później w jeszcze lepszym stylu znokautowała Amanda Nunes. Po tych porażkach Ronda zapadła się w sobie i skończyła na dobre z zawodowym MMA. Dziś miał miejsce jej debiut w nowej dyscyplinie, udawanych walkach na ringu, znanych bardziej jako wrestling. Poniżej najciekawsze momenty z jej występu na WrestleManii 34.







http://www.mmarocks.pl/ronda-rousey/najglupsza-rzecz-dzis-zobaczysz-ronda-rousey-wwe
 
Fun fact: top wzorowany na t-shircie innego "Rowdy'ego" - Roddy'ego Pipera, który pozwolił korzystać Rondzie z tego pseudonimu.
Zresztą, ostatnie zwycięstwo w dotychczasowej karierze MMA (UFC 190 vs Bethe Correia) dedykowała właśnie Piperowi (zmarł dzień przed tą galą).
piper2.jpg
 
Ciekawe, czy pobije rekord wygranych z UFC?
Po boksie widaać, że klubu nie zmieniła.
 
Kiedyś uważałem to za totalną durnotę, obejrzałem "Zapaśnika" z Rourke(polecam) i trochę inaczej już na to patrzę. Dalej nie rozumiem jakim cudem to generuje taki hajs i emocje, ale skoro jest dobrze wyreżyserowane, ustawione i wielokrotnie przećwiczone a się tak dobrze sprzedaje to ja to szanuje.
Nad przaśnymi freakami w KRS1 trzeba jeszcze trochę popracować, choć nie ukrywam że w odpowiednich kombinezonkach i z ciut podrasowanymi ksywkami rodzime MONSTERY nie gorzej bawiły by gawiedź i to chyba byłaby odpowiedniejsza forma ich rywalizacji niż formuła MMA. Kilku trenerów i promotorów też by się tam świetnie odnalazło...
 
Na polskim forum ludzie są raczej zadowoleni jej występem, podkreślając jednocześnie, że było dużo chaosu.

WWE wita, pozdro @death
 
Ronda wypadła dużo lepiej niż się ludzie spodziewali, niech jej się wiedzie.
Zaraz odpalam WM, ale jak ludzie piszą, że byli hejterami, a teraz, że skradła show i wypadła znacznie ciekawiej niż Lesnar, Reigns czy Styles... - w dodatku to był debiut na największej gali WWE przy olbrzymiej widowni - to niebawem będzie na nią hype jak w jej UFC prime.
 
Back
Top