EoPg1wOWMAEzbHO.jpg
 
Pany, mam pytanie niewędkarskie, ale kto wie, może ktoś coś podpowie.

W tej chwili do latawca używam plecionki Hektor 0,8mm, to jednak nie jest plecionka do tego przeznaczona, cyt. "woskowana plecionka przeznaczona do specjalistycznych maszyn stosowanych w przemyśle obuwniczym" LOL. Nie wiem nawet jakie ma maksymalne obciazenie, na latawcu 1m x 1m spisuje się ok. W sklepach modelarsko-hobbystycznych w ogóle nie widzę plecionek, dratew, kordzików, włóczek czy innych, które pamiętam z dzieciństwa.

Mam pomysł na większy latawiec, a więc będą i większe obciążenia. Zaczałem szukać wsród plecionek wedkarskich, niestety mam jednak zupelnie inne potrzeby niż wędkarze: mi grubosc nie przeszkadza, a nawet na odwrot, pomaga - łatwiej zwijać gołymi rękoma. Te 0,8mm to pewnie takie minimum żeby łap pod obciążeniem nie cięło.

Z najgrubszych plecionek wędkarskich jakie znalazłem (w sensownej cenie) to taka:

Z tych ciągle za cienkich, ale za to w niesensownej cenie ;):

Czy są jakieś wędkarskie, ale grube? Na wieloryby ;) a nie tylko sumy? Szukałem też w niciach żeglarskich, ale tam zwykle szpule są po 50 albo 100m (DacronLine, Dyneema).

EDIT
Ok, znalazłem 0,8, szkoda że tylko 600m, no ale to juz chociaz trochę da się latawca wypuścić...

EDIT:
O kurde u Burgerów na amazonie to do wyboru, do koloru, widać że rybki większe łowią...
 
Last edited:
Pany, mam pytanie niewędkarskie, ale kto wie, może ktoś coś podpowie.

W tej chwili do latawca używam plecionki Hektor 0,8mm, to jednak nie jest plecionka do tego przeznaczona, cyt. "woskowana plecionka przeznaczona do specjalistycznych maszyn stosowanych w przemyśle obuwniczym" LOL. Nie wiem nawet jakie ma maksymalne obciazenie, na latawcu 1m x 1m spisuje się ok. W sklepach modelarsko-hobbystycznych w ogóle nie widzę plecionek, dratew, kordzików, włóczek czy innych, które pamiętam z dzieciństwa.

Mam pomysł na większy latawiec, a więc będą i większe obciążenia. Zaczałem szukać wsród plecionek wedkarskich, niestety mam jednak zupelnie inne potrzeby niż wędkarze: mi grubosc nie przeszkadza, a nawet na odwrot, pomaga - łatwiej zwijać gołymi rękoma. Te 0,8mm to pewnie takie minimum żeby łap pod obciążeniem nie cięło.

Z najgrubszych plecionek wędkarskich jakie znalazłem (w sensownej cenie) to taka:

Z tych ciągle za cienkich, ale za to w niesensownej cenie ;):

Czy są jakieś wędkarskie, ale grube? Na wieloryby ;) a nie tylko sumy? Szukałem też w niciach żeglarskich, ale tam zwykle szpule są po 50 albo 100m (DacronLine, Dyneema).

EDIT
Ok, znalazłem 0,8, szkoda że tylko 600m, no ale to juz chociaz trochę da się latawca wypuścić...

EDIT:
O kurde u Burgerów na amazonie to do wyboru, do koloru, widać że rybki większe łowią...
Pleciona nawet jak gruba będzie cięła Ci łapy, urwać raczej jej nie urwiesz. Chyba że będziesz miał to na jakiejś szpuli.
 
Pleciona nawet jak gruba będzie cięła Ci łapy, urwać raczej jej nie urwiesz. Chyba że będziesz miał to na jakiejś szpuli.
Mam na szpuli, ale wygodniej zwija się ręką niż przez nakręcanie (choć teoretycznie jest to możliwe).

Jak za dzieciaka, u mnie to się kordzikiem nazywało:
jfXKIPZ.png


Dlatego nie chciałbym schodzić poniżej 0,8mm.

Widzę że na amazonie są i 0,8 i 1,0 i 1,2 (wytrzymałość aż do 300 funtów, więc mnie by uniosło w niebo 70 funtów przed limitem XD), więc się uspokoiłem - są do wyboru do koloru.


Teraz "tylko" zbudować "potwora" :)
 
Mam na szpuli, ale wygodniej zwija się ręką niż przez nakręcanie (choć teoretycznie jest to możliwe).

Jak za dzieciaka, u mnie to się kordzikiem nazywało:
jfXKIPZ.png


Dlatego nie chciałbym schodzić poniżej 0,8mm.

Widzę że na amazonie są i 0,8 i 1,0 i 1,2 (wytrzymałość aż do 300 funtów, więc mnie by uniosło w niebo 70 funtów przed limitem XD), więc się uspokoiłem - są do wyboru do koloru.


Teraz "tylko" zbudować "potwora" :)

Dorob jakas rączkę do tej szpuli, zeby było wygodniej zwijać. Jak zrobisz potwora to oznacz.
 
Wiesz w mazowieckim zawsze jest wykoszone, tym bardziej w Wwa. Ale uda się trafić okonia pod 30 cm albo szczupaka 60 cm. Wiadomo że to nie jest to co kiedyś Ale zawsze.
Szkoda że nie dbają o stan Polskich wód. Lata temu to jeszcze coś pod metr się złapało, a teraz próżno szukać takich ryb.
 
Back
Top