Muzyka

Cholera wie. Myślałem, może naiwnie, że trzeźwo żyje.

Ja pierdolę, ile on dobrych kawałków nagrał:

 
Zmarł Chriss Cornell, jeden z wielkich Seattle, IMO jeden z najlepszych wokalistów w historii rocka. Niech spoczywa w pokoju.


Ależ chujowa informacja.

Kolejny wielki muzyk odchodzi. I to w tak relatywnie młodym wieku...
Zdecydowanie jeden z najlepszych wokalistów w historii rocka.
Szkoda.
Niech spoczywa w pokoju.

 
jest coraz więcej tych, którzy czekają na mnie po tamtej stronie żebym mógł ich posłuchać live.
po tej niestety się nie udało...
do zobaczenia.

 
Cześć wszystkim, chodzi mi po głowie pewna piosenka do, której szczególnie lata temu wychodziło sporo zawodników tylko zapomniałem tytułu... Chyba było to coś z jakiegoś musicalu. Podczas dawnych gal często można było to usłyszeć. Ktoś coś kojarzy o czym mówię?
 
Back
Top