Muzyka

@Painkiller osobiście nie widzę, absolutnie żadnych podobieńst pomiędzy Wodą a Biało-Czarną :P Wiadomo, że orgyinalnego KATa już nie ma, ale brak Luczyka nic nie zmienia - zespół trzymał w ryzach Jacek Regulski.Nie tylko Roman to ciągnie, ale też Irek oraz koncertowo Fazi więc 3/4 oryginalnego składu(nie wpsominając o zmarłym Jacku).Z resztą, Luczyk zrezygnował z Kata jeszcze przed trasą z Szyderczego Zwierciadła - chłopaki poradzili sobie wtedy, radzą sobie i teraz:) Płyta Luczyka była dla mnie okropnie wtórna i nudna. Ale to kwestia gustu,więc nie będziemy tutaj dyskutować a o wyższości albumu :)
 
Znaczy wiesz sama plyta luczyka bez patrzenia na nią przez pryzmat tego co grał KAT wydaje mi się ok. Jakby to był zupełnie inaczej nazywający się zespół to przypuszczam, że opinie na temat tego albumu byłyby zupełnie inne. Nie żebym bronił Luczyka ale uważam, że obecni gitarzyści Kat& Roman Kostrzewski nie dorastają mu do pięt. Jaki jest prywatnie to się nasłuchałem, dużo od samego Romka ale gitarzysta z niego całkiem dobry
 
Za głębokie podziemie jak dla mnie :)



obczaj to :D http://www.metalnews.pl/index.php?subaction=showfull&id=1332843486&archive=&start_from=&ucat=&



 
Czy ja wiem, czy SVEST to aż takie podziemie. Po tej płycie stali się dość rozpoznawalną hordą. Tylko nie mów, że za mocne, bo w to Ci nie uwierze Yagiel mając w pamięci jakie rzeczy tu dawałeś. :D



Co do Furii, nie wiedziałem, ze nową płyte wydali, trzeba będzie sprawdzić. Choć zawsze trochę bardziej ceniłem sobie Mgłe (nawiasem mówiąc, również wydali nową płyte niedawno), ale Furia też dobra jest.
 
Wiem,ale jeszcze nie słuchałem:) Furia u mnie to chyba nr,1 w Polsce,każda płyta mnie zaskakuje, każda mi się podoba:P Choć najnowsza najmniej, ale z drugiej strony jest nabardziej trudna w odbiorze:) Ale i tak jest bardzo spoko :)











Halny jest rewelacyjny, jak go słucham to czuje ten wiatr na skórze, a klimat jaki panuję w tym 30 minutowym utworze jest kapitalny. Dzwieki wyplywajace z gitar kojarza mi sie z jakimis starymi filmami sci fi,akademia pana kleksa i czyms tam jeszcze :D
 
A wspomnianą Mgłę nową słyszałeś? Moim zdaniem, najlepszy album. No i Burzum na maj zapowiedział nową płyte. Kurwa, ile bym dał by wrócił do starego klimatu Filosofem. Oby tylko nie kontynuował tego co pokazał na Fallen...
 
Jeszcze nie słuchałem, ale jak mówisz,że najlepszy to już się zabieram.



Gubię się w tym Burzum już :P Belus jeszcze był ok, Fallen nie słyszałem,chicałem kupić w ciemno,ale jakoś miałem ważniejsze wydatki. W sumie też przesłucham,żeby zobaczyć czy warto się w ogóle nad tym zastanawiać. Varg teraz nadrabia lata posuchy :D
 
Ano nadrabia, w więzieniu chyba tylko na cymbałkach grał. :P



Belus był jeszcze znośny, miał 2-3 utwory naprawdę zajebiste w starym stylu. Ale Fallen to straszne dziadostwo.



Z tego co widzę, lubisz oryginalny klimat w blacku. Więc również mogę Ci polecić chyba największe zaskoczenie roku 2011: Negative Plane - Stained Glass Revelations. Płyta świetnie przyjęta przez krytyków i słuchaczy, i nie ma co się dziwić. Oryginalna, świetnie zagrana z gęstym klimatem kościoła nocą (okładka płyty w pełni oddaje nastrój). Naprawdę poelcam, dla mnie w pierwszej trójce 2011 roku.
 
Sam nie wiem :)



Wolę to :P







Deus Mortem o którym kiedyś wsponiałem wydali EP'kę i trochę inaczej sobie to wyorażałem( w klimatach Infernal War, Witchmaster - bo tak mi brzmiały koncertowe klipy)



 
Varg Vikernes nagrywał również płytki w więzieniu przesłuchaj sobie Dauthi Baldrs ale to nagrywał w klimacie Dark Ambient więc raczej ci się nie spodoba



a to Polski zespół grający coś z pogranicza Blacku i Pagan Metalu



 
ło kurwa, płyta miałą wyjść w maju a widze, ze już wyciekła do sieci. :D



Z tego kawałka, co tu podałeś, to faktycznie niestety zajeżdża Fallen, jednak, jest trochę lepsze. Śpiew varga już tak nie irytuje, jak na poprzedniej płycie. I tak muszę przesłuchać całość, choć podłamałes mnie trochę tym, że nie wrócił do klimatu filosofem, tylko jest to kontynuacja Fallen...



A co do tych starych numerów, wydanych na nowo, to radze Ci zakupić starego Burzuma. Te nowe wersje są jakby mniej drapieżne. Trochę to wygląda, jakby Vargowi brakowało aksy i po prostu wydał odgrzewanego kotleta. Tak samo zrobił teraz Gorgoroth, wydajac nową wersję płyty Under the Sign of Hell. I też z tym samym skutkiem. Zresztą wystarczy spojrzeć na recenzje obu płyt i opinie słuchaczy. Na obu tych albumach nie zostawiają suchej nitki.
 
@Yagiel

ale to już było :-)

678.jpg


hc5j3NV0ln8[/media]/a/pp/ppdivbr /br /a href=]
 
Witam, ogólnie jest taka sprawa, szukam pewnej piosenki któa była albo w tym temacie albo w skórze, nie pamietam doklądnie, był to jakiś gatunek metalu, heavy/death czy coś w tym stylu, sama piosenka nie była ważna, ale jej teledysk, grupa umalowanych itp heavymetalowców biegała po lesie w zime, czy coś w tym stylu, jakby ktoś mógł zapodać tytuł, nazwę zespołu albo cokolwiek, byłbym mega wdzieczny :)
 
Back
Top