Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
U mnie historia jest bardziej 'niesamowita'. Otóż Deftonesy były moim ulubionym bandem zanim poznałem Diaza. Z kolei Diaz stał się moim ulubionym zawodnikiem zanim usłyszałem na jego wejściu Feiticeira/Diamond Eyes. Gdy pokojarzyłem fakty było wielkie WOW :DGdyby nie Nick Diaz to pewnie nie miałbym koszulki Deftones.
Ja lubiłem tylko "Back To School" ale jakoś większego wrażenia na mnie ta kapela nie robiła. Dopiero jak zostałem fanem Diaza to bardziej polubiłem ten zespół. Chociaż na pewno nie jest to dla mnie jakiś osobisty top. Szkoda, że nie wchodzi do:U mnie historia jest bardziej 'niesamowita'. Otóż Deftonesy były moim ulubionym bandem zanim poznałem Diaza. Z kolei Diaz stał się moim ulubionym zawodnikiem zanim usłyszałem na jego wejściu Feiticeira/Diamond Eyes. Gdy pokojarzyłem fakty było wielkie WOW :D
Pono powraca z nowym albumem premiera 20-tego listopada czekam na krążek.
Jak wspomniałem wyżej - tamta miała taki mocny, agresywny wokal ocierający się o growl.Tarja Turunen z Nightwish na pierwszy strzał mi wychodzi :)