Mistrzostwa Świata w Rosji 2018 - komentarze

Ktos mi powie dlaczego z grupy wyszedl senegal, skoro mial taka liczbe pkt, taka sama liczbe zdobytych i straconych goli co senegal a w meczu z nimi byl remis :D rzucali moneta?
 
dobra teraz w meczu anglia-belgia przegrany walczy z kolumbią a po wygranej z kolumbią dostanie w ćwierćfinale szwecję lub szwajcarię ?
 
ŻENUJĄCY występ Polski. Gówno mnie obchodzi, że wygrali. Zwycięzców poznaje się po tym jak walczą. Oni nie przyjechali by grać z Japonią po to by bronić wyniku w tabeli tylko by odkupić winy za gówniane poprzednie występy. I co zrobili? W końcówce nie próbowali nawet atakować bo mieli O JEZU, aż 1:0. Żenująca reprezentacja wpizdu. Przypomina mi się występ Dawida Ozdoby na MMA Attack. Ten freak też przyjechał i kalkulował tak jakby wygrana w tej walce gwarantowała mu walkę o pas UFC. NIE KURWA, ZOSTAŁEŚ ZAKONTRAKTOWANY BY DAĆ WIDOWISKO. Miałeś wyjść i bić się z koksem, a nie kalkulować! Tak samo reprezentacja! Gówno wam z tego wyniku jak i tak on się nie liczy! Trzeba było więc po golu pokazać, że przepraszacie Polaków, że macie serce i że walczycie. Gówno pokazaliście i tak jak Ozdoba, w końcówce kalkulowaliście na gówno warty wynik. Naprawdę nie rozumiem jak można być tak upośledzonym jak nasza reprezentacja i jej trener. To nie mecz o wszystko. To mecz przepraszający i mający odzyskać wiarę kibiców w was. Nawet to potrafiliście spierdolić. Serio, upośledzenie, inaczej nie da się tego wytłumaczyć.
Nie upośledzenie, tylko wyjebane po całości.
 
A co miał Mamed do stracenia? pas KSW wow , bądźmy poważni . Walczył z ziomkiem w wierze tak żeby mogli sobie zbić konia kutasami w szatni . Dla mnie to było totalne NIC . Żeby nie było występ kadry na mundialu był również żenujący .

Czy ja naprawdę muszę tłumaczyć rzeczy elementarne? Czasami czuję się jak jakiś staruch wśród dzieci, które patrzą tylko na widowisko i nie mają pojęcia jak się zarabia pieniądze :D Mamed Khalidov to nazwisko. Nazwisko znane w Polsce. Bardzo znane. Dzięki jego rozpoznawalności Mamed ma sponsorów, kontrakty, występuje w reklamach = ma drugą pensję. Im nazwisko częściej wygrywa tym jest mocniejsze marketingowe. Co mnie obchodzi, że walczył z ziomkiem. Mnie obchodzi w tym kontekście, że jego przegrana osłabiłaby nieco jego rozpoznawalność, bo już nie mógłby być nazywany niepokonanym mistrzem. I nie, nie pas KSW miał do stracenia (napisane to było tak jakby ten pas nic nie znaczył), a nawet jeśli o pas chodzi to on też dodaje prestiżu, też jest punktem marketingowym i też jest kartą przetargową w rozmowach z reklamodawcami, sponsorami czy telewizją.

Na tej samej zasadzie działa Pudzian. Zastanawiałeś się dlaczego Pudzian walczy? Nie, nie do końca dlatego, że jest "sportowcem z krwi i kości". Pudzian walczy bo jest genialnym biznesmenem. Ma tak samo jak Khalidov, mocne nazwisko w Polsce. Po skończeniu przygody ze strongmanami, zostały mu inne interesy. Jak dom weselny, suple czy firma transportowa itd. Podtrzymanie popularności to jego sposób na biznes. Im więcej się o nim mówi, tym ma więcej hajsu. Dlatego bije się w MMA. Bo oprócz tych milionów złotych jakie zarobi w KSW, to podtrzymuje swoją legendę i swoją sławę, dzięki czemu nadal jest go dużo w TV, dzięki temu jest potężną marką, a jego nazwisko wpływa na zyski z innych dziedzin, którymi się zajmuje. Zagraniczni i krajowi inwestorzy czy partnerzy inaczej patrzą na jego biznesy, gdy sygnowane są jego nazwiskiem i inaczej patrzyliby gdyby po strongmanach usiadł na tyłku. Jaki z tego wniosek? Ano taki, że wygrane z rzędu, pasy i otoczka niepokonanego mistrza, dawała więcej pieniędzy Mamedowi niż gdyby to był Mamed z jedną porażką. Więc nie, nie tylko pas miał do stracenia i mam nadzieję, że już nigdy w życiu nie będę musiał rzeczy tak trywialnych tłumaczyć i to jeszcze w kontekście występu Ozdoby. Dobry marketing nazwiska to ogromne pieniądze i po aferze z hymnami oraz nagonce na Mameda, na pewno ucierpiał on finansowo.

Dlatego jeszcze raz: Mamed miał prawo kalkulować wtedy bo na szali były ogromne pieniądze, pozycja w kraju i kontakty reklamowe i biznesowe. Ozdoba nie miał prawa kalkulować bo bardziej liczyło się widowisko niż jego ostrożna wygrana. Polska reprezentacja nie miała prawa kalkulować bo był to mecz by pokazać, że mają ducha walki i się starają (a nie pokazali tego woląc dowieźć 1:0 jakby to był jakiś sukces).

Nie upośledzenie, tylko wyjebane po całości.

I dlatego nie powinniśmy mieć żadnego szacunku do nich. I masz rację, upośledzenie to próby usprawiedliwiania braku ich chęci do jakiejkolwiek walki. Jakoś Iran i Maroko mogli wypruwać sobie flaki, a nasze gwiazdeczki wolały stać i czekać na podanie.
 
mamy taką reprezentację jaką mamy mentalnie, technicznie, szkoleniowo, teraz będzie zmiana trenera i cały cyrk zacznie się od początku, a Wy dalej będziecie oglądać ich mecze
 
Czy ja naprawdę muszę tłumaczyć rzeczy elementarne? Czasami czuję się jak jakiś staruch wśród dzieci, które patrzą tylko na widowisko i nie mają pojęcia jak się zarabia pieniądze :D Mamed Khalidov to nazwisko. Nazwisko znane w Polsce. Bardzo znane. Dzięki jego rozpoznawalności Mamed ma sponsorów, kontrakty, występuje w reklamach = ma drugą pensję. Im nazwisko częściej wygrywa tym jest mocniejsze marketingowe. Co mnie obchodzi, że walczył z ziomkiem. Mnie obchodzi w tym kontekście, że jego przegrana osłabiłaby nieco jego rozpoznawalność, bo już nie mógłby być nazywany niepokonanym mistrzem. I nie, nie pas KSW miał do stracenia (napisane to było tak jakby ten pas nic nie znaczył), a nawet jeśli o pas chodzi to on też dodaje prestiżu, też jest punktem marketingowym i też jest kartą przetargową w rozmowach z reklamodawcami, sponsorami czy telewizją.

Na tej samej zasadzie działa Pudzian. Zastanawiałeś się dlaczego Pudzian walczy? Nie, nie do końca dlatego, że jest "sportowcem z krwi i kości". Pudzian walczy bo jest genialnym biznesmenem. Ma tak samo jak Khalidov, mocne nazwisko w Polsce. Po skończeniu przygody ze strongmanami, zostały mu inne interesy. Jak dom weselny, suple czy firma transportowa itd. Podtrzymanie popularności to jego sposób na biznes. Im więcej się o nim mówi, tym ma więcej hajsu. Dlatego bije się w MMA. Bo oprócz tych milionów złotych jakie zarobi w KSW, to podtrzymuje swoją legendę i swoją sławę, dzięki czemu nadal jest go dużo w TV, dzięki temu jest potężną marką, a jego nazwisko wpływa na zyski z innych dziedzin, którymi się zajmuje. Zagraniczni i krajowi inwestorzy czy partnerzy inaczej patrzą na jego biznesy, gdy sygnowane są jego nazwiskiem i inaczej patrzyliby gdyby po strongmanach usiadł na tyłku. Jaki z tego wniosek? Ano taki, że wygrane z rzędu, pasy i otoczka niepokonanego mistrza, dawała więcej pieniędzy Mamedowi niż gdyby to był Mamed z jedną porażką. Więc nie, nie tylko pas miał do stracenia i mam nadzieję, że już nigdy w życiu nie będę musiał rzeczy tak trywialnych tłumaczyć i to jeszcze w kontekście występu Ozdoby. Dobry marketing nazwiska to ogromne pieniądze i po aferze z hymnami oraz nagonce na Mameda, na pewno ucierpiał on finansowo.

Dlatego jeszcze raz: Mamed miał prawo kalkulować wtedy bo na szali były ogromne pieniądze, pozycja w kraju i kontakty reklamowe i biznesowe. Ozdoba nie miał prawa kalkulować bo bardziej liczyło się widowisko niż jego ostrożna wygrana. Polska reprezentacja nie miała prawa kalkulować bo był to mecz by pokazać, że mają ducha walki i się starają (a nie pokazali tego woląc dowieźć 1:0 jakby to był jakiś sukces).



I dlatego nie powinniśmy mieć żadnego szacunku do nich. I masz rację, upośledzenie to próby usprawiedliwiania braku ich chęci do jakiejkolwiek walki. Jakoś Iran i Maroko mogli wypruwać sobie flaki, a nasze gwiazdeczki wolały stać i czekać na podanie.

Tomek konieczne jest ciągnięcie tej dyskusji w tym temacie?
 
Wstyd jeszcze gorszy, jak po tych porażkach. Nie masz nic do stracenia, rywal nie może łapać żółtych, a ty zamiast go zaatakować pozwalasz mu na takie coś. I jeszcze ten kabaret z Grosickim na koniec. No kurwa wstyd. Zero jaj, zero zaangażowania.
 
Kurwa o poziomie zaangażowania piłkarzy oraz poziomie tego meczu niech świadczy to, że usnąłem 2 razy najpierw do 30 minuty później od 75. Zawsze oglądałem naszą reprezentację ale naprawdę zaprezentowali się tragicznie. Gdzie ich kurwa serce, pasja, chęć zaimponowania kibicom. W chuju mam te 3pkt dla mnie ten mundial to totalna porażka i wstyd.
 
Czy ja naprawdę muszę tłumaczyć rzeczy elementarne? Czasami czuję się jak jakiś staruch wśród dzieci, które patrzą tylko na widowisko i nie mają pojęcia jak się zarabia pieniądze :D Mamed Khalidov to nazwisko. Nazwisko znane w Polsce. Bardzo znane. Dzięki jego rozpoznawalności Mamed ma sponsorów, kontrakty, występuje w reklamach = ma drugą pensję. Im nazwisko częściej wygrywa tym jest mocniejsze marketingowe. Co mnie obchodzi, że walczył z ziomkiem. Mnie obchodzi w tym kontekście, że jego przegrana osłabiłaby nieco jego rozpoznawalność, bo już nie mógłby być nazywany niepokonanym mistrzem. I nie, nie pas KSW miał do stracenia (napisane to było tak jakby ten pas nic nie znaczył), a nawet jeśli o pas chodzi to on też dodaje prestiżu, też jest punktem marketingowym i też jest kartą przetargową w rozmowach z reklamodawcami, sponsorami czy telewizją.

Na tej samej zasadzie działa Pudzian. Zastanawiałeś się dlaczego Pudzian walczy? Nie, nie do końca dlatego, że jest "sportowcem z krwi i kości". Pudzian walczy bo jest genialnym biznesmenem. Ma tak samo jak Khalidov, mocne nazwisko w Polsce. Po skończeniu przygody ze strongmanami, zostały mu inne interesy. Jak dom weselny, suple czy firma transportowa itd. Podtrzymanie popularności to jego sposób na biznes. Im więcej się o nim mówi, tym ma więcej hajsu. Dlatego bije się w MMA. Bo oprócz tych milionów złotych jakie zarobi w KSW, to podtrzymuje swoją legendę i swoją sławę, dzięki czemu nadal jest go dużo w TV, dzięki temu jest potężną marką, a jego nazwisko wpływa na zyski z innych dziedzin, którymi się zajmuje. Zagraniczni i krajowi inwestorzy czy partnerzy inaczej patrzą na jego biznesy, gdy sygnowane są jego nazwiskiem i inaczej patrzyliby gdyby po strongmanach usiadł na tyłku. Jaki z tego wniosek? Ano taki, że wygrane z rzędu, pasy i otoczka niepokonanego mistrza, dawała więcej pieniędzy Mamedowi niż gdyby to był Mamed z jedną porażką. Więc nie, nie tylko pas miał do stracenia i mam nadzieję, że już nigdy w życiu nie będę musiał rzeczy tak trywialnych tłumaczyć i to jeszcze w kontekście występu Ozdoby. Dobry marketing nazwiska to ogromne pieniądze i po aferze z hymnami oraz nagonce na Mameda, na pewno ucierpiał on finansowo.

Dlatego jeszcze raz: Mamed miał prawo kalkulować wtedy bo na szali były ogromne pieniądze, pozycja w kraju i kontakty reklamowe i biznesowe. Ozdoba nie miał prawa kalkulować bo bardziej liczyło się widowisko niż jego ostrożna wygrana. Polska reprezentacja nie miała prawa kalkulować bo był to mecz by pokazać, że mają ducha walki i się starają (a nie pokazali tego woląc dowieźć 1:0 jakby to był jakiś sukces).



I dlatego nie powinniśmy mieć żadnego szacunku do nich. I masz rację, upośledzenie to próby usprawiedliwiania braku ich chęci do jakiejkolwiek walki. Jakoś Iran i Maroko mogli wypruwać sobie flaki, a nasze gwiazdeczki wolały stać i czekać na podanie.
Większa część Januszy uwierzyła, że to sukces... Co do Mameda - zapewne masz rację, chyba dlatego po przegranej z Żyrafą sprzedawał furę, wygraną w ACB. Ja na szczęście mam wyjebane w reprezentację, choć oni mają wyjebane w kumających. Dlatego wojna z Lewym, bo chce się sprzeciwić, a jest za słaby pod względem nawijkowym, wsiowym. Jakby wpierdolił kilku tym chujom, jak się schlali, to by inaczej było, bo by musieli na niego uważać. A on tylko pokrzyczy (bo prawie nawet nie klnie), i wygląda w reklamach. Czyli to taki ułożony przydupas. Można olać.
I chlać, ćpać, ruchać dziwki i grać dalej w kasynach za ciężki hajs Januszy i Januszków. Bo znów uwierzyli, że w narodzie siła nadal drzemie, uwierzyli w komiczne 1:0 z okręgówką Japonii.
 
Dobra, wrocilem z roboty. Namowiliscie mnie do obejrzenia tego meczu, a na pewno koncowki.

Ktoś poratuje informacją gdzie mozna obejrzec?
 
Screenshot_20180628-182620_Facebook.jpg


Grzesiu nie tak agresywnie, bo ci sie żakiet wygniecie.
 
Back
Top