Miskatonic
Vale Tudo Open
Nawiasem mowiac, dziennikarstwo w Polsce jest dokladnie na takim samym poziomie co gra rep. Polski.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Ależ jebnął ten balonik, a bomby prawdy spadły na ludzi.
Może Polacy wreszcie przejrzą i samorządy przestaną topić pieniądze w piłce nożnej. Nadzieja.Nawiasem mowiac, dziennikarstwo w Polsce jest dokladnie na takim samym poziomie co gra rep. Polski.
Tylko "weszło" trzyma poziomNawiasem mowiac, dziennikarstwo w Polsce jest dokladnie na takim samym poziomie co gra rep. Polski.
Może Polacy wreszcie przejrzą i samorządy przestaną topić pieniądze w piłce nożnej. Nadzieja.
O co?i znów klasyka - mecz o honor. Taka tradycja, tez ma swój urok. To nie walka o kobiety. To jest walka o szacunek!
Niestety nawet wyraźne zwycięstwo nie uratuje już honoru.i znów klasyka - mecz o honor. Taka tradycja, tez ma swój urok. To nie walka o kobiety. To jest walka o szacunek!
Zabawne, że ci sami dziennikarze przed chwilą lizali ich po fiutach, a teraz robią za głównych krytyków i chcą roliczyć. Hipokryzja w czystej postaci.Nie rozumiem tych co piszą że dziennikarze są beeee bo jadą z piłkarzami. Ja sam im kibicowalem i w nich wierzyłem ale teraz trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i z nimi ruszyć żeby się otrzasneli. Sami wypisujecie tutaj że są najgorsi itp a jak dziennikarz napisze albo powie to źle? Należy im się krytyka bo byli najgorsza drużyna na mundialu.
O co?
Tak sie mówi:D wiadomo, że nie tylko umiejętności im brak.Niestety nawet wyraźne zwycięstwo nie uratuje już honoru.
Wlasnie cos w tym stylu mialem Koledze wyzej odpisac ale byles szybszy.Zabawne, że ci sami dziennikarze przed chwilą lizali ich po fiutach, a teraz robią za głównych krytyków i chcą roliczyć. Hipokryzja w czystej postaci.
Ale fajnie brzmi .Niestety nawet wyraźne zwycięstwo nie uratuje już honoru.
Stanowski w punkt. Bez dramatyzowania, hejtowania czy wazeliny, 100% racji
http://weszlo.com/2018/06/25/stanowski-kolumbii-zakladalem-porazki-kompromitacje/
Polskie dziennikarstwo to ciota i huj. Chyba nawet naszym dziennikarstwem politycznym nie gardzę tak samo jak sportowym. Symbolem tego wszystkiego dla mnie jest Wiśnia który ze studenciaka który liznął dziennikarki w tv stał się pijarowcem który sprzeda każdy największy kit, a jak go wypierdolą to będzie robił za obiektywnego dziennikarza. Przypominam tylko co się odkurwia w tym środowisku w ostatnich kilku latach
-pracownik pzpn dzwoniący z rana z opierdolem do dziennikarzy którzy nasmarowali coś nieprzychylnego kadrze albo pzpn. oprócz kilku dziennikarzy nikt o tym publicznie nie wspomina chociaż każdy o tym wie (wyobraźcie sobie co by było jakby takie telefony wykonywał kręcina za laty)
-zakaz pisania źle o bońku w zamian za możliwość zrobienia wywiadu z zawodnikami kadry. boniek tyle razy się skompromitował kompletnie na tt i zawsze przypadkowo wszyscy czołowi dziennikarze wtedy akurat robią sobie przerwę od twittera. gdyby lato napisał coś takiego jak boniek o winach i sommelierach to grillowano by go przez 2 tygodnie
-mimo, że dziennikarze znają nazwiska uczestników popijawy w Hiltonie to podali tylko Boruca który kończył karierę w kadrze i Teodorczyka który jest znienawidzony przez dziennikarzy
-przegląd sportowy przyznał się po tej aferze w Hiltonie, że wiedzieli o imprezach w czasie Euro, ale nie chcieli pisać żeby nie psuć atmosfery
-zlanie sprawy Grosickiego który miał przegrać majątek w kasynie dzień przed meczem kadry. jakoś w tym czasie wyciekło zdjęcie Grosickiego z Hajtą w kasynie i znowu kilku dziennikarzom się wymskło, że to zdjęcia sprzed kilku miesięcy więc znowu wiedzieli, ale bali się pisać
-najebany do nieprzytomności kadrowicz 1,5h po meczu to nie problem, ale dziennikarz który miał czelność zadzwonić o późnych godzinach do zawodnikach.
-nie zwrócenie uwagi na szczegół, że Peszko nie osrał się jak pomyślał, że zadzwonił do niego Wiśnia. Można domniemywać, że Wiśniowski dzwonił nieraz do Peszki w takim stanie
Wczoraj po meczu na twitterze Janex89 (dla tych co nie wiedzą gość który ma lepsze informacje o tym co w piłce piszczy niż 99% dziennikarzy sportowych) zaapelował żeby jakiś dziennikarz odważył się napisał o imprezach w Arłamowie. Podobno na konferencji żaden dziennikarz nie miał odwagi spytać się Nawałki czy zrezygnuje z bycia selekcjonerem. Rudzki który wmawiał wszystkim jeszcze kilka dni przed mundialem, że Peszko jedzie nie za bycie kumplem lewego tylko za formę sportową do tej pory nie przeprosił za robienie ludzi w huja. Ba ten pismak wali dzisiaj w kadrę okładką jak w bęben bo wyczuwa, że zmienia się koniunktura i dłużej czytelników w huja się nie da robić. Rudzki pisze na tt, że denerwuje go bełkot Zimocha. Czujecie to kurwa? Gość gada o bełkocie, a tydzień temu broni Peszki niczym Rejtan niepodległości.
Kto to pisał ?tak to tylko tutaj zostawie, dla potomnych
W której nogawce go nosisz? A może w obu?Bez solary mam makumbowski korzeń
Podwijam w górę. Tylko nie mogę nosić swetrów w serekW której nogawce go nosisz? A może w obu?
no przecież byli, takich mamy piłkarzy, Nawałka miał naszych techniki uczyć? przecież wyraźnie odstawali pod tym względem od Kolumbii.ta konferencja to jakis kurwa kabaret
Nawalka - bylismy optymalnie przygotowani
Myślałem, że szacunek to się należy za samo podjęcie wyzwania. Chyba, że to się liczy tylko jak się.do klatki wchodzi, a na boisko to już nie.
Ból dupy ze strony Janikowskiego. Piłkarze też ciężko zapierdalają, a ci topowi szczególnie. Tak samo jak w każdym sporcie. Można równie dobrze zrobić takiego mema o mma, bo przecież polacy w nim wielkich osiągnięć nie mają (po za JJ).