http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=S46ylHkg-jk Mirko CroCop wraca już 10 marca 2012 roku, gdzie w Zagrzebiu spotyka się w ringu z Erolem Zimmermanem. Gala ta ma odbyc się w Zagrzeb Arena która może pomieścić ok. 15 tysięcy fanów. Chorwat po operacji ręki która nabawił się przed starciem z Royem Nelsonem już wrócił do treningów. Ostatni raz gwiazda Pride'u w tej formule walczył w 2003 roku kiedy to pokonał Boba Sappa. Niewykluczone że będzie to więcej niż jedno starcie gdyż już mówi się o kilku walkach w 2012 roku. • K-1 to sport od którego zaczynałem. To jest moja pierwsza miłość i uważam, że jest bardziej atrakcyjne i odpowiednie dla chorwackich fanów niż MMA. • • Bardzo mi przykro, że nie udało mi się osiągnąć zamierzonych celów w tej organizacji i nie spełniłem oczekiwań fanów. UFC zawsze bardzo dobrze mi płaciło, robiłem wszystko najlepiej jak mogłem i dałem z siebie wszystko w przygotowaniach do walki. Szczerze mówiąc po Pride Grand Prix straciłem motywację aby iść dalej. • • Ten ogień będzie się we mnie palił zawsze. Za każdym razem przygotowuję się do walki tak jakby to był najważniejszy pojedynek w moim życiu. •
CroCop kiedys sie wypowiadał ze nigdy juz nie przyjedzie na KSW czy to w roli goscia czy zawodnika, to było po walce Jurasa z Pokrajacem na KSW 4 czy 5.
Cro Cop na KSW i na media treningu w Copacabanie i jestem w niebie. Chciałbym gościa zobaczyć i np. zrobić sobie z nim zdjęcie. Niestety pewnie nigdy tak się nie stanie. :-) a co do jego powrotu do K-1 - WAR CRO COP!!