Mirko Crocop Filipovic wraca do korzeni!

Sebbeks

Legacy FC
Bantamweight
Mirko "Cro Cop" Filipovic wraca do korzeni czyli K-1! Tę sensacyjną wiadomość jako pewnik podają chorwackie media. Najpopularniejszy zawodnik sportów walki z tego kraju i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci MMA na świecie, wystąpi po blisko 12-stu latach na krajowym ringu. Stanie się to w kwietniu 2012 roku w rodzinnym Zagrzebiu na gali K-1 Final Fight.



Mirko Filipovic to postać obecna na wiodących arenach K-1 i MMA od lat 90-tych ubiegłego stulecia. Najwieksze triumfy świecił zarówno walcząc z najlepszymi zawodnikami tej pierwszej formuły jak też i w Pride gdzie pokonał wielu świetnych fighterów jak Wanderlei Silva czy Josh Barnett. Po przejściu do UFC nie potrafił już jednak nawiązać do tamtych czasów i z czołówką wagi ciężkiej przegrał większość kluczowych walk. Ostatnia porażka z Royem Nelsonem przelała czarę goryczy i po raz kolejny Mirko zapowiedział koniec kariery w MMA.



Powodem jego słabszej formy niewątpliwie były kontuzje z jakimi borykał się chorwacki wojownik. Kolejną z wielu Mirko przeszedł m.in w tygodniu po walce z Royem Nelsonem. Okazało się, że zawodnik do walki wychodził pod poważną groźbą utraty części sprawności i tuż po walce trafił natychmiast na stół operacyjny. Mimo to nie poddaje się i chce szybko wrócić na arenę."To wydarzenie zostało już zaplanowane na grudzień, ale z powodu kontuzji i operacji, trzeba było odłożyć. Cieszę się, że społeczeństwo może zobaczyć, jak 10-go marca występuję w hali Arena w Zagrzebiu. Będziemy pracować nad prawdziwym spektaklem walki, który oprócz moich zmagań zobaczą i innych czołowych fighterów na świecie, wielkie nazwiska i wielki Kickboxing" - powiedział Cro Cop o tym wydarzeniu.


źródło: fightsport.pl
 
To mnie zaskoczyłeś. Co prawda sądzę, że, ewentualne, regularne starty mają sens tylko z powodów finansowych, to mógłby z pewnością pożegnać się z kibicami w taki właśnie sposób.
 
Sam byłem zaskoczony. Mam nadzieje, że będzie lepiej sobie poradzi teraz w walce K-1 niż w MMA. Chociaż według mnie brakuje mu troche agresji w walkach.
 
Coś czuje ,że to będzie jego pożegnanie z zawodową karierą, taka ostatnia walka u siebie, w formule w której zaczynał.



Tylko kim będzie jego przeciwnik?
 
Mega news! :D będzie dobrze, też uważam, że trochę za spokojny był w tych walkach no ale może tak miało być :) Świetna informacja!
 
Kto wie HW w K1 jest słabiutkie tak jak w boksie więc może jakieś szanse by wrócić do czołówki ma...
 
war Crocop war!! oglądając jego ostatnią walke miałem to ziarenko nadzieji ze jeszcze go zobacze na ringu, jednak :D wiara czyni cuda, legenda nie gasnie nigdy :D tak btw można bedzie obejrzec transmisje tej gali K-1?
 
Gabri







Ta gala ma być w marcu , a Ty już chcesz wiedzieć gdzie sie to oglądnie? Cierpliwości ;)
 
@ Tens



Dokładnie to samo pomyślałem.



Może legenda nie gaśnie nigdy, ale za to tej legendzie z roku na rok częściej gaśnie światło. Walki z udziałem Fedora czy Cro Copa interesują mnie już tylko z powodów sentymentalnych. Ze sportowego punktu widzenia są już tylko tłem.
 
Back
Top