lemmy
UFC Strawweight
Został im tylko szantaż moralny: jesteśmy przyjaciółmi, od lat działamy bez umowy, i takie pierdolamento. Mariusz oczywiście ma to w dupie, bo on się przyjaźni tylko z pieniążkami.Czekam na to jaki szpagat wymyśli kelner kiedy Mario ucieknie do frików.