
Zaledwie kilkanaście sekund trwała główna walka gali CLOUT MMA 4, która 9 marca odbyła się w Łodzi. Jacek Murański po początkowych wymianach, jednym mocnym ciosem posłał Marcina Najmana na deski, po którym sędzia rozpoczął liczenie i przerwał starcie.
>>> WYNIKI GALI CLOUT MMA 4
Od pierwszych sekund obaj ruszyli na siebie z potężnymi ciosami. Tam nie było żadnej defensywy, obaj zadawali kolejne sierpy. Dopiero po kilkunastu sekundach przyszło chwilowe uspokojenie. W pewnym momencie Jacek Murański uderzył mocnym ciosem, po którym Marcin Najman osunął się na matę. Sędzia rozpoczął liczenie i przerwał starcie. „Cesarz” zasygnalizował włożenie palca w oko, jednak na powtórkach widać było, że nie doszło tam do takiego zagrania.
Marcin Najman wszedł do klatki z serią czterech przegranych z rzędu. Na poprzednich galach CLOUT MMA kolejno przegrał w 15 sekund z Andrzejem Fonfarą, jednogłośną decyzją sędziów z Piotrem Lizakowskim oraz dwukrotnie przez dyskwalifikację z Adrianem Ciosem. Wcześniej „Cesarz” wygrywał między innymi z Dariuszem Kaźmierczukiem, Mirosławem Dąbrowskim oraz w rewanżu z Pawłem Jóźwiakiem, przegrywał natomiast z Szymonem Wrześniem, Kasjuszem Życińskim czy Piotrem Piechowiakiem.
Jacek Murański poprzednie dwa starcia wygrał. Najpierw znokautował w pierwszej rundzie Macieja Wiewiórkę, a następnie niejednogłośną decyzją sędziów wygrał z Pawłem Jóźwiakiem. „Stary Muran” wcześniej przegrał cztery walki z rzędu, kolejno z Arkadiuszem Tańculą (dwukrotnie), Robertem Pasutem i Pawłem Jóźwiakiem.
Last edited by a moderator: