@Hubi, ale w KSW łatwiej mu zarabiać pieniążki, wiesz...jest u siebie w domu, rodzina (do wykarmienia), firma. Tak myśląc jak wiekszosc sportowców - bezsens wyjeżdzać za ocean. Zarobić, zarobił by po kilku walkach o wiele wiecej niz w Polsce, ale jaką pracą musiał by to wyszarpać i ile wyrzeczeń, tam jest kompletny inny poziom zawodników niż ci sciągani dla Mameda (mowa o top 20). Tutaj moze sobie odpuścic nawet hardkorowe treningi bo przy jego umiejętnościach trenowac nie musi tak, jakby musiał to robić w USA. No i jeszcze nawiąże do tego co wczesniej napisalem, zarobił by o wiele wiecej w USA, ale aktualnie widzi ile zarabia, ma namacalnie te pieniazki w Polsce, jakby mu sie noga podwineła, a były juz przypadki w Polsce jak z Sakuraiem - to i tak praktycznie nic nie traci, w przeciwieństwie do UFC w które tak łatwo nie wybacza błędów. Dlatego moim zdaniem: Może i ma Mamed ambicję ale komfort, status gwiazdy w Polsce (bo tak jest), pieniądze ktore wystarczają na wykarmienie rodziny oraz fajne autko i po prostu dom na miejscu zniechają go do wyjadzu zza granice - by o wiele ciężej pracować...myślę że każdy z was jakby był ustawiony jak Mamed nigdzie by sie nie wybierał, co najwyzej za ocean ale na Floryde opalać się.