Mamed zostaje w KSW

Ruff Ryder

ONE FC
Heavyweight
Na konfie Martin się wydał przez pomyłke, ze na KSW21 Mamed-Materla.



Koniec marzeń o UFC. Dziękuję, dobranoc.
 
To było już wiadome od kręcenia trailera..... nie Mamed vs Materla tylko osbno
 
Ruff o tym ze mamed zawalczy na ksw 21 bylo wiadome miesiac temu ? Sam wspomnial o tym w tym wywiadzie "w kiblu". Ale ogolnie zrozumialem, ze oboje zawalcza w Warszawie miedzy soba?
 
Tak kurwa, wszyscy niby wiedzieli, to po co te pytania na konfie były? Może podacie numery na Lotto bo dzis losowanie jesli tacy z was przepowiadacze przyszlosci.
 
Hipsterzy. Wiedzieli to, zanim było to w telewizji. A wiecie co Popek robi z hipsterami.



A tak na poważnie. Ruff na serio było wiadome, ze Mamed bedzie na KSW 21.
 
A pytanie z czatu dotyczylo mainu eventu ksw 20, a nie 21, martin zle zrozumial i sie wygadal. Nie bylo pytania "czy mamed wystapi na ksw 21".
 
To, że Mamed będzie walczył na KSW 21 wcale nie przekreśla marzeń o UFC. Może być też tak, że postawili ultimatum Mamedowi, że po 21 konfrontacji będzie musiał się zmierzyć z Materla ( a wiemy, że obaj tej walki nie chcą ) więc to będzie taka "pożegnalna walka" i wybierze jednak UFC
 
no%2Bshit%2Bsherlock%2B2.jpg
 
2 rzeczy są teraz wiadome: Mamed wystąpi na ksw 21 i Mamed zostaje w ksw. Nie przejdzie do ufc.
 
@dbgoku14



A mógłbym wiedzieć skąd masz pewność co do 2 części twojej wypowiedzi? Jestem bardzo ciekawy...
 
Mamed i Materla, a nie Mamed vs. Materla. Przecież Martin zaznaczył, że nie będą walczyć ze sobą
 
Mamed mówił że na KSW 21 walczy ale w sprawie kontraktu z UFC jeszcze ostateczna decyzja nie zapadła.
 
Heh wiadomo to było, ze względu na to iż Mamed był na nagrywaniu trailerów w czasie nagrywania KSW 20 - chyba nagrywali na przyszłość Mameda czyli na KSW 21. Teraz już nie myślcie naiwnie że istnieje takie coś jak ambicja sportowca w dzisiejszych czasach - kesz kesz i jeszcze raz kesz :)
 
@Tykersky







Tylko tego keszu w UFC będzie miał po kilku walkach prawdopodobnie dużo więcej, więc raczej nie chodzi o to . Mamed zachowuje się jakby był nie świadomy tego faktu .
 
@Cziris druga część zdania z mojego postu to są tylko i wyłącznie moje domysły. Nic sprawdzonego. Mimo wszystko jestem pewien że Mamed nie przejdzie do ufc.
 
dla mnie, to mimo wszystko brak ambicji sportowych ze strony mameda... w KSW cały czas będzie dostawać jakichś (dla niego) kelnerów, żeby wybić rekord.
 
20 + 20 zielonych to przecież prawie 120 tys. plus ewentualny bonus , zarabiał by więcej niż w KSW to nie jest słaba oferta
 
@Hubi, ale w KSW łatwiej mu zarabiać pieniążki, wiesz...jest u siebie w domu, rodzina (do wykarmienia), firma. Tak myśląc jak wiekszosc sportowców - bezsens wyjeżdzać za ocean. Zarobić, zarobił by po kilku walkach o wiele wiecej niz w Polsce, ale jaką pracą musiał by to wyszarpać i ile wyrzeczeń, tam jest kompletny inny poziom zawodników niż ci sciągani dla Mameda (mowa o top 20). Tutaj moze sobie odpuścic nawet hardkorowe treningi bo przy jego umiejętnościach trenowac nie musi tak, jakby musiał to robić w USA. No i jeszcze nawiąże do tego co wczesniej napisalem, zarobił by o wiele wiecej w USA, ale aktualnie widzi ile zarabia, ma namacalnie te pieniazki w Polsce, jakby mu sie noga podwineła, a były juz przypadki w Polsce jak z Sakuraiem - to i tak praktycznie nic nie traci, w przeciwieństwie do UFC w które tak łatwo nie wybacza błędów. Dlatego moim zdaniem: Może i ma Mamed ambicję ale komfort, status gwiazdy w Polsce (bo tak jest), pieniądze ktore wystarczają na wykarmienie rodziny oraz fajne autko i po prostu dom na miejscu zniechają go do wyjadzu zza granice - by o wiele ciężej pracować...myślę że każdy z was jakby był ustawiony jak Mamed nigdzie by sie nie wybierał, co najwyzej za ocean ale na Floryde opalać się.
 
Wszystko fajnie, tylko w takim razie po co była ta bezsensowna deklaracja na KSW 19 ? Nie wierze, że nie kalkulował sobie i nie wyobrażał jak to by wyglądało. No ale poczekajmy aż Mamed oficjalnie ogłosi swoją decyzję i jak ją uzasadni.
 
up



Może emocje, ambicja wzieła góre po walce, adrenalina albo marketingowa prowokacja, nie mam pojęcia. Do tego jeszcze jego menadzerowie nie ułatwiają mu wyboru, wiecie jakby może miał innych menadzerów, nie pracodawców zarazem to być może ruszyli by w nim tą ambicję bardziej, możliwość ogromnego zysku i by poszedł do UFC bez zbędnych jaj, ale mamy sytacje taką a nie inną więc...nie wiem co jeszcze napisać :D. No co powie w oficjalnym oświadczeniu, że nie bo oferta go nieusatysfakcjonowała i koniec, co najwyżej może nas bardzo miło zaskoczyć że próbuje związac sie ze Strikeforce - czyli tam (usa) i walka tu (polska), wtedy to tez byla by inna gadka, bo Mamed może poczuł by bakcyla po zwycięstwach w Strikeforce i być moze znów została by ruszona możliwosc do UFC ale już z inną wyższa oferta dla Mameda - tak ja dedukuje po swojemu.
 
Martin wczoraj wyraźnie powiedział, że złożyli kontrofertę dla Mameda. Jeżeli stać ich, żeby płacić dla pudziana jakieś 200tys. albo i więcej to czemu niby nie mieli dać więcej kasy dla Mameda? Przecież ostatnio więcej ludzi oglądało jego walkę niż pudziana. Porównując to do 20k $ jakby miał przegrać w ufc to wybór jest prosty.
 
Back
Top