Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Czy miałem starty amatorskie? Panowie no bez przesady, wiadomo że tak. Biło sie kiedyś po tych PP w MMA, BJJ. Jakiś czas temu to było.
Ogólnie gala to wielki festyn, do mojej walki prawie by nie doszło bo jakaś jebnięta pani organizator chciała mnie wyrzucić z hali 2 min przed moją walką. Nie było niczego, woda czy lód to marzenie były. Po walce gdy chciałem opatrzyć nos powiedziano mi że "50m dalej jest szpital, wez skocz sobie ok?" Trudno to nazwać galą, cóż spodziewałem sie że nie będzie to dobre ale nie do tego stopnia.
Czy miałem starty amatorskie? Panowie no bez przesady, wiadomo że tak. Biło sie kiedyś po tych PP w MMA, BJJ. Jakiś czas temu to było.
Walkę chyba przegrałem w głowie przed wejściem
odnioslem podobne wrazenie, chcialem podejsc do Ciebie i sie przywiac, zyczyc wygranej, jak poszliscie z cala ekipa do szatni dla dzieci zamisat dla doroslych . Widzialem jednak ze jestes mocno zakrecony i uznalem ze moje slowa zamiast motywacji moga tylko zaszkodzic.
Ogólnie gala to wielki festyn....Trudno to nazwać galą, cóż spodziewałem sie że nie będzie to dobre ale nie do tego stopnia.
A co do niektórych komentarzy: oprocentowany startowałeś gdzieś? Masz jakieś walki na koncie? Pytam, bo chciałbym zobaczyć w akcji największego szczekacza cohones.
Co do kondycji to nie wiem co sie stało, 2x5 robiłem w dobrym tempie. Trudno mi to wytłumaczyć.
Z całym szacunkiem ale to było żałosne. To wyglądało jak walka jakiegoś grubaska na szybko wyciągniętego z KFC(Malina) z zawodnikiem MMA(rugbysta). Jakieś cepy w powietrze, nie wiem czy tego paliwa starczyło chociaż na pół rundy. Te obalenia też takie al'a Bazelak w walce z Warchołem