Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
https://www.instagram.com/levchenkou/Lićwinko z brązem. Bardzo dobry wynik, brawa!
Od dzisiaj jestem mega fanem Levchenko. Śliczna dziewczyna.
Rzeczywiście, ależ laseczka. Niech mnie chuj jasny strzeli.Od dzisiaj jestem mega fanem Levchenko. Śliczna dziewczyna.
Bolt po zmianie niemal stanął w miejscu i chwycił się za nogę. Coś gadali, że mięsień dwugłowy mógł pójść.CO SIE ODEJABLO BO NIE WIDZIALEM?
Zjebało sięCO SIE ODEJABLO BO NIE WIDZIALEM?
Jeszcze jeden medal (niekoniecznie sztafety) i...obstawiam 8 medali - Fajdek, Nowicki, Włodarczyk, Kopron, Lićwinko, Lisek, 4x400 K i Kszczot
Co do tej Rosjanki to faktycznie słabo, ale niestety tylko pod takim warunkiem w ogóle mogła wystąpić na MŚ więc chyba się z tym liczyła.Kurde, ostatni dzień niestety. Fajne mistrzostwa pod względem atmosfery, beznadziejne pod względem realizacji tv :/
Przewidziałem trochę to zakończenie Bolta. Jak sobie tam jeszcze stroił miny do kamery to pomyślałem sobie coś w stylu - "ale byłyby jaja jakby zgubił pałeczkę czy coś i show poszłoby się jebać". W mojej opinii zrobiono trochę zbyt duży cyrk z tego pożegnania, co nie zmienia faktu, że takie zakończenie Bolta najszczęśliwsze nie było. Po fakcie myślę, że dobry czas na koniec był w Rio.
Lipa też trochę z dekoracją Rosjanki wzwyż. Nie miała nic wspólnego z tą aferą dopingową, a pokazali jej flagę IAAF i puścili hymn tejże organizacji. Słabe troszkę... Gdyby pokazała się na stadionie z flagą rosyjską to by ją zdyskwalifikowali (serio!). Uczucie po takim zwycięstwie pewnie trochę podobne do otrzymania medalu pocztą po kilku latach ze względu na wpadkę rywala.
Dziś teoretycznie mamy jeszcze szansę na 4 medale, praktycznie szanse są trzy, realnie patrząc nigdzie nie jesteśmy faworytami.
Jeszcze jeden medal (niekoniecznie sztafety) i...
Wiadomo, musiała o tym wiedzieć. Z resztą Rosjanie dopuszczeni do startu nie mogli nawet puszczać z telefonu melodii przypominającej rosyjski hymn. Obostrzenia były duże, ale coś za coś.Co do tej Rosjanki to faktycznie słabo, ale niestety tylko pod takim warunkiem w ogóle mogła wystąpić na MŚ więc chyba się z tym liczyła.
PoprawiłemZ resztą nawet Kozakiewicz w swojej książce pisał o biegaczkach z zarostem, które wyczyniały cuda na sypialni .
Jeżeli chodzi o Bolta to nie chce mi się wierzyć w taką symulację. Brąz by mieli na pewno a poza tym dopiero wbiegał w swój najlepszy odcinek. Poza tym to sztafeta a nie bieg indywidualny. Nie wiem, wydaje mi się, że lepiej byłoby zakończyć karierę z brązem niż w taki sposób jak wczoraj.Wiadomo, musiała o tym wiedzieć. Z resztą Rosjanie dopuszczeni do startu nie mogli nawet puszczać z telefonu melodii przypominającej rosyjski hymn. Obostrzenia były duże, ale coś za coś.
A Bolta podobno złapał skurcz, sytuacja podobna do Miller-Uibo, czyli długie czekanie na start, bo prezentacje, dekoracje itd. Pojawiają się głosy, że Bolt mógł - widząc jaką ma stratę do USA - symulować kontuzję, ale nie chce mi się wierzyć w takie rewelacje.
Warto też zauważyć, że te mistrzostwa były bardzo słabe jeśli chodzi o poszczególne rezultaty (często zwycięzcy notowali najgorsze wyniki w historii MŚ). Kontrole chyba coraz lepsze, szczególnie biorąc pod uwagę jak słabo wypadli Jamajczycy w sprintach czy Kenia i Etiopia w biegach długich. Ale patrząc na rezultaty w niektórych konkurencjach sprzed 30-40 lat to trudno sobie wyobrazić jak bardzo lekkoatleci byli wtedy napizgani koksem. Z resztą nawet Kozakiewicz w swojej książce pisał o biegaczkach z zarostem, które wyczyniały cuda na siłowni.
Co do wyników to faktycznie, te mistrzostwa były dość słabe. Nie padł żaden rekord świata a nawet ciężko o rekord mistrzostw. Sportowcy w dużej mierze tłumaczyli to pogodą jaka panuje w Londynie. Trochę prawdy w tym jest, ale koks to chyba główna kwestia.
Na pewno w jakimś stopniu wpływ miała pogoda, czy jak w przypadku miotaczy - "tępe" koło. Ale np. de Grasse i Rudisha oficjalnie wycofali się z powodu kontuzji, ale mówi się, że bali się kontroli. We wtorek memoriał Skolimowskiej na Narodowym to się przekonamy czy w przypadku Fajdka i Włodarczyk wpływ miało wolne koło czy jakieś urazy :)Co do wyników to faktycznie, te mistrzostwa były dość słabe. Nie padł żaden rekord świata a nawet ciężko o rekord mistrzostw. Sportowcy w dużej mierze tłumaczyli to pogodą jaka panuje w Londynie. Trochę prawdy w tym jest, ale koks to chyba główna kwestia.