Kulisy MMC Fight Club według Najmana

No zgadza się, jedynie gdyby był aktorem to mógłby być z tego dumnym, że tak mu to granie wychodzi...ale nim nie jest. Plus, że się wycofał z MMC, ale co z tego? Załatwił coś innego w tym czasie i już zawalczył pokazując, że zrobil lepszy biznes niż nasi istotni fighterzy?



Fakt, że coś mu się udało przewidzieć, ale za to ode mnie nagrody nie zgarnie. Jakbym podpisał kontrakt (a bez tego nawet bym nie myślał, że walczę na MMC) i dostał zaliczkę na przygotowania (a bez tego nawet bym nie przygotowywał się do takiej gali) to bym się wkurzył, że odwołali...Jakbym jednak nie podpisał lub nie dostał zaliczki (a nawet 30/40% pełnej stawki to dla Najmana jako fightera zbyt dużo jako całość) to nie widzę nic prostszego jak rezygnacja z takich planów i kontraktu. Szukanie pewniejszej opcji pozostaje.
 
haha dziś Najman to już główny news na wp. Koleś wie jak się wypromować. Dariusz Cholewa powinien wykorzystać darmową promocję jego walki z Tyberiuszem. Teraz tylko doprowdzić do ich walki na MMAA 3. Szczerze to wolę obejrzeć walkę Tyberiusz - Najman niż Burneika - TBA.
 
Rozbraja mnie tok myślenia niektórych tutaj. Gdy ekskluzywna prostytutka znajdzie dobrego klienta zarobi kasę i ustawi się na pół życia to też będziecie ją chwalić jaki to świetny interes zrobiła i jaka jest sprytna, że zakręciła się koło odpowiedniego gościa? Niektóre rzeczy nie są na sprzedaż.



Druga rzecz, że gdy Najman walczył z Koksem, Saletą czy Pudzianem to jakoś nikt nie mianował go biznesmenem roku, a teraz gdy wycofał się z gali i napisał o tym artykuł wszyscy nagle przejrzeli na oczy...
 
Przecież Najman nikogo nie okradł, ani nie zabił więc w czym masz problem? To, ze ma w dupie wszystkich dookoła to chyba dobrze nie?



Ty zapewne przejmujesz sie w życiu co ludzie powiedzą, ale on ma totalnie wyjebane na to i robi na tym pieniądz.



Sportowcem jest strasznie marnym i nieudolnym, to wiadomo od dawna, ale pieniądz umie zarobić i gdy większość stuka w klawiature, on stuka swoją blondynke i przelicza kase na koncie.
 
Gdy ekskluzywna prostytutka znajdzie dobrego klienta zarobi kasę i ustawi się na pół życia to też będziecie ją chwalić jaki to świetny interes zrobiła i jaka jest sprytna, że zakręciła się koło odpowiedniego gościa? Niektóre rzeczy nie są na sprzedaż.


To jest kwestia tylko i wyłącznie moralności. Nikt tutaj o moralności Najmana nie rozmawia, tylko o jego umiejętnościach biznesowych. Bo ten facet de facto zrobił coś z niczego i sprzedaje to nadal bardzo dobrze. Poza tym Ruff napisał już wszystko, nic dodać nic ująć.
 
problemem jest sposób w jaki zarabia te pieniądze, nie ma honoru i że tak brzydko powiem się szmaci, a dla niektórych honor jest wartością nadrzędną i wolą klepać biedę i żyć zgodnie z własnym sumieniem niż się kompromitować przed milionami widzów.





Druga rzecz, że gdy Najman walczył z Koksem, Saletą czy Pudzianem to jakoś nikt nie mianował go biznesmenem roku,


Jak nie, na każdym kroku wszyscy podkreślali, że jest mistrzem autopromocji, że ma łeb do interesów, itp. itd.
 
@Ruff Ryder: Ja problemu nie mam w niczym. Rozbraja mnie tylko co ludzie są w stanie zrobić dla pieniędzy. Rozumiem, że ci wszyscy którzy go tutaj propsują, że ma łeb do interesów zamienili by się z nim na miejsca. Ja nawet za dziesięciokrotność jego siana bym tego nie zrobił. I to nie jest kwestia tego "co ludzie powiedzą", tylko elementarnych wartości, w które jedni wierzą inni nie.


@raphaólius dokładnie o to mi chodziło. Co do komentarzy to takie o których piszesz ginęły w zalewie tekstów typu "jaki on jest słaby", "nie chcę go już oglądać" itp.
 
Jakby mnie rajcowało liczenie kasy i stukanie blondynki to bym poszedł w branżę porno np. Mniej to znieważające niż dawanie dupy przed milionami telewidzów. Ja tam wolę sobie żyć według zasad przez siebie ustanowionych, nie za wszelką cenę do celu, czy może inaczej, nie każdą drogą.



Z resztą ten artykuł akurat niewiele mówi o jakimś biznesie...wycofał się z propozycji, bo była bez pokrycia. KAŻDY takie coś powinien zrobić, żadna wielka sztuka. Nagle wszyscy wychwalają jego pozycję jaką sobie zdobył, tak jakby od lat byli jego fanami, a czekali na pierwszy "pozytywny" artykuł na jego temat by się wyzwolić ;-) Najman zmienia się z Heela w Face'a jakby to pro-wrestlerscy fani powiedzieli?:-)
 
a mnie zawsze śmieszy jak ktoś nie miał i prawdopodobnie nigdy nie będzie miał okazji do zdobycia wielkich pieniędzy a za to wie jakby się zachował. Najman swoich walk nie ustawiał, po prostu nie ma umiejętności ani serca; więc jak mu proponowali wielką kase za walke to co miał odmówić ? Saleta też wielkich umiejętności stójkowych nie zaprezentował w starciu a jest tym niby "sportowcem". Te jego głupie gadki są tylko po to żeby wzbudzić zainteresowanie w tym wypadku poprzez nienawiść.

KAŻDY takie coś powinien zrobić


jak widać nie KAŻDEMU się udało.
 
Ruff, weź się ogarnij chłopie, bo ostatnio straszne kocopoły wypisujesz. Najpierw ganisz Mameda za brak ambicji i to, że wybrał pewny hajs w Polsce, a teraz propsujesz postawę Najmana. Facet jest dla mnie kompletną miernotą, hańbiącą mój ukochany sport i żałuję, że włączam się do dyskusji o nim, bo takie sprawy tylko zwiększają jego popularność. Mój wpis też dokłada cegiełkę do tego. Cieszę się, że udało mi się uniknąć komentowania żenującej walki Bazelaka, następnym razem może i Najmana pominę, ale to co wyczytałem w komentarzach za bardzo podniosło mi ciśnienie, żebym miał pozostać obojętnym. To, że ktoś potrafi zrobić pieniądz na szmaceniu swojej godności nie jest dla mnie powodem do podziwu. Podziwiać można K&L za to, że zrobili coś z niczego poprzez ciężką pracę, a nie beztalencie, którego źródłem utrzymania jest robienie wokół siebie skandalu. Tak, stukam sobie w klawiaturę i mam meblościankę w pokoju, ale mogę spojrzeć w lustro bez obrzydzenia.
 
A mnie zawsze bawi ten argument, żebym nie mówił, bo nie miałem....;-) Miałem wystarczająco dużo przy sobie i nie zwariowałem. Można kupić za nią sporo, ale nie to się ostatecznie liczy, że sobie pograsz czy gdzieś pojedziesz. Nie dla mnie. Wszystko to zależy od charakteru i nastawienia na różne postawy życiowe. Jeden mając dużo woli dokupić kolejne auto, które tylko stoi, a jeden pojedzie do Afryki i porozdaje w jakiejś wiosce. Nawet mając kasę ludzie się różnie zachowują.
 
Proponuję fan club założyć Marcina "Biznesmena" Najmana.
@noodles z tymi pieniędzmi to pamiętaj, że nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie ekranu i jaka historia za tym kimś stoi. Rozumiem, że Ty zamieniłbyś się z Najmanem na miejsca i to jest Twoja wola. Ja, nie.
 
Obawiam się, że Marcin nie inwestuje, a zarobione przejada, przepija, roztrwania i głównie przejeżdża, bo 6 litrowy silnik jego Najmanowozu swoje pochłania.
 
@the way



Ja bym się nie zamienił z Najmanem bo miałbym za słabą psychikę nawet za taki hajs.



Jak ktoś mu płaci gruby hajs praktycznie za nic bo już to przerabiał to trudno mu się dziwić, że wznawia kariere
 
Tak, stukam sobie w klawiaturę i mam meblościankę w pokoju, ale mogę spojrzeć w lustro bez obrzydzenia.


Najman też może sobie spojrzeć bez obrzydzenia. Bo to jest kwestia psychiki i tego co dla człowieka jest priorytetem. A różnica jest taka, że Najman nie stuka w klawiature i nie ma meblościanki :)
 
tak jakby od lat byli jego fanami, a czekali na pierwszy "pozytywny" artykuł na jego temat by się wyzwolić ;-)


10/10



Najmanshells ujawnijcie się, nic wam nie grozi na Cohones! a dla wszystkich którzy krytykują biznesmena Marcina mam tylko jedną wiadomość



najman.gif
 
To Ty sie ogarnij Szady bo bredzisz wtrącająć wątek sportowy Mameda, do strony biznesowej Najmana.



Najman jest strasznym beztalenciem jeśli chodzi o sporty walki, ale potrafi sprzedać tą chujowiznę i na tym zarobić.



Ile znasz duzo lepszych zawodników czy to w memea czy to w boksie, którzy marzyli by o takich wypłatach za udział w gali? Podpowiem Tobie - jest takich mnóstwo!



Takie czasy, ze trzeba umieć się sprzedać. Czy myslisz, ze Kawulski z Lewandowskim, czy Cholewa zatrudniali go ze wzgledu na wartość sportową? Nie. Ze względu na możliwość zarobienia dużych pieniędzy, na strone biznesową. I jebało ich to, że nie promują młodych zdolnych zawodników z potenciałem zamiast tej ofiary sportowej, bo miał zgadzać się tylko hajs i ten hajs się kurwa zgadzał.
 
To Ty sie ogarnij Szady bo bredzisz wtrącająć wątek sportowy Mameda, do strony biznesowej Najmana.




Wtrąciłem go celowo, chcąc pokazać, jak sprzeczne ze sobą opinie wyrażasz. Moim zdaniem odniesienie słuszne, bo z jednej strony krytykujesz, to co robi Mamed (tak, robi to dla hajsu), wychwalając z drugiej strony tą miernotę. Pomijam wątek sportowy, przecież tylko o zarabianiu kasy mówimy.

Takie czasy, ze trzeba umieć się sprzedać.


Kuźwa, umieć się sprzedać a wyzbyć się godności to dwie różne sprawy. Dla mnie facet, który nie ma honoru jest pizdą i zdania nie zmieniam.




Czy myslisz, ze Kawulski z Lewandowskim, czy Cholewa zatrudniali go ze wzgledu na wartość sportową? Nie. Ze względu na możliwość zarobienia dużych pieniędzy.


Mówiąc do mnie jak do dziecka, oczywiste sprawy, chcesz zdyskredytować moje opinie? Sorry gregory, nie udało Ci się. Dla mnie ten facet nie gra żadnej roli, tylko ma właśnie taki żałosny charakter, dlatego pozwalam sobie na surową ocenę tej postaci.
 
Nie chce mi sie dalej rozwodzić, bo wytłumaczyłem to jak mogłem. Chciałem, ale nie wyszło.



A teraz ide poklepać jak matę moją blondynkę, a pózniej pojezdzic troche po Czestochowie moim Dodge Ramem.
 
Nie chce mi sie dalej rozwodzić, bo wytłumaczyłem to jak mogłem. Chciałem, ale nie wyszło.


I prawidłowo. Nie dam się nigdy przekonać, że wyzbywanie się honoru na rzecz pieniędzy jest słuszną postawą.
 
Trochę abstrahując od tematu Najmana, a zbliżając się do zagadnienia honor vs pieniądze - nie jest to wszystko takie czarno białe, jakby się mogło wydawać. Piszę to z pewnym niesmakiem, bo bardzo cenię sobie ludzi, którzy nie wdają się w te wszystkie odcienie szarości, którymi zalewany jest obecnie świat, ale.. Jestem w stanie wyobrazić sobie zeszmacenie w celach wyższych. Przykładem historycznym może być Bolesław Piasecki, a odnosząc to do Najmana - jeśli całkowicie nawet się zeszmaca, inkasuje za to poważne pieniądze i choćby część z nich przeznacza na szlachetne cele, to.. sprawa nie jest już taka oczywista. Przykład Piaseckiego pokazuje, że można się zeszmacić, żeby zrobić coś pozytywnego, podczas gdy alternatywą było zachowanie honoru i niemożność zrobienia niczego więcej.



Oczywiście, każda sytuacja jest inna, ale akurat tutaj nie potępiałbym tak mocno Najmana.
 
@naiver Zgadzam się, że nie wszystko jest czarno białe ale czy cel uświęca środki? Wyjątkowe sytuacje wymagają wyjątkowych kroków. Sytuacja Najmana nie wydaje się jednak wyjątkowa, gość zarabia kasę na kompromitowaniu się przez co wielu tutaj uważa go za "super biznesmena". Nie ma go oceniać, to jego sprawa czy może codziennie spojrzeć w lustro czy nie. Ja, jak już powtarzałem, nie zamieniłbym się z nim na miejsca i stoję po tej stronie płotu co Szady czy Born2kill.
 
A Szymon Majewski czy Kuba Wojewódzki nie zarabia na kompromitowaniu się? Ludzie potrafią rozgraniczyć życie prywatne od zawodowego. A Papadopulos czy Sapp to niby po co przyjechali do Polski? Nawet Najman z nimi by miał szanse chyba, że by chciał zarobić u buka. Tylko czekać jak Pudzian zostanie mistrzem świata trenując z Darkiem i Markiem w swojej nowo wybudowanej salce. Wanderlei Silva też nie ma honoru, bo reklamował papier toaletowy...
 
Eh, naiver, wiem, o co Ci chodzi. Nie jestem oderwany od rzeczywistości. Ideały się sprzedały. W takim świecie żyjemy. Ja się pomału godzę z takim obrotem spraw. Jeśli jednak mogę, to staram się być obrońcą moralności. Jedną sprawą jest rozumieć "szmacenie" się dla pieniędzy, a inną godzić się z tym lub nie. Jestem zdania, że należy wytykać złe zachowania, bo jeżeli tego nie będziemy robić, to sytuacja będzie się tylko pogarszać. Uważam, że akceptowalna jest obojętność wobec takich sytuacji. Jednak pochwalanie tych działań i przekonywanie ludzi o ich słuszności należy ganić.
 
kurwa wlaczcie sobie uneatable banzuke na xn spin i popatrzcie jak japonce umia sie sprzedac w tv! najman to przy nich maly chujek
 
Sorki Szady, ale też już nie wytrzymałem.

Jedną sprawą jest rozumieć "szmacenie" się dla pieniędzy, a inną godzić się z tym lub nie.


A jak ktoś bierze walki z takimi przeciwnikami jak Sapp, którzy przyjeżdzają tylko po kasę to jak należy nazwać? Jeżeli Mamed wraz z trenerem mają możliwość wyboru przeciwnika z listy, którą przedstawiają K&L to dlaczego takiej możliwości nie ma Mario? Ciekawe kogo teraz wyczarują na KSW 23. Ważne, żeby nie uszodzić Pudziana.
 
Sorki Szady, ale też już nie wytrzymałem.




My o mydle, ten o powidle. Sorki Al, ale nie wtrącaj się, jak dorośli ludzie dyskutują. Niejednokrotnie pokazywałeś, że masz poglądy, jakbyś wyrwał się wprost ze szponów Onetu czy innego wp, także najzwyczajniej w świecie nie chce mi się z Tobą dyskutować, no offence.



@Gaara




popatrzcie jak japonce umia sie sprzedac w tv! najman to przy nich maly chujek


Idąc tym tokiem rozumowania: Hitler wyłukł tysiące ludzi, Breivik to przy nich mały chujek. ;]
 
Back
Top