Uefo
Maximum FC Bantamweight
Dla mnie oglądanie gal M-1 też jest męczące. Tragiczny poziom sędziowania (i ringowego i stolikowego, przekręty większe niż w starciach thompson - pudzian). Słabe zestawienia, często zamiast technicznych walk to typowa cepownia. Nie jestem ekspertem w sprawie europejskiego MMA, ale lepiej już mi się ogląda Cage Warriors, tym bardziej, że ostatnio paru Polaków zasiliło ich szeregi.
Bądź co bąź KSW ogląda się bardzo przyjemnie. Nie wiem czy to najlepsza organizacja w europie, ale M-1 pod względem organizacyjnym mogłaby się dużo nauczyć.
Bądź co bąź KSW ogląda się bardzo przyjemnie. Nie wiem czy to najlepsza organizacja w europie, ale M-1 pod względem organizacyjnym mogłaby się dużo nauczyć.