KSW - inwazja imitatorów

Realna sytuacja gospodarcza w karaju jest coraz trudniejsza. Kurczy się rynek reklam a ludzi oszczedzają, przede wszystkim na rozrywce. Im gorzej będzie, tym agresywniej KSW i Polsat bedą walczyć o nowego widza, właśnie za pomocą Guzowskiej, Jackiewicza itd. Przy okazji tej walki zapominają trochę o bardziej wyrobionej publicznosci.



Nie spodziewam się zmiany jakościowej w przeciągu najlizszych 2-3 lat.
 
EXsite - Różal pozytywnie mnie zaskoczył dobrą postawą w stójce, po sprowadzeniu obaleniu wiedziałem jak się to skończy, liczyłem że Różal dostanie tęgie lanie, nistey Sting mnie zawiódł - nie chciałbym już Pawła oglądać na KSW - to nie jego bajka :)
 
KSW już dawno kupiło sporą masę Januszy i wytapetowanych dzierlatek, co to przyjeżdzają na galę albo oglądają ją, ponieważ jest to wydarzenie. Takie jak np koncert. Takie żeby się pokazać, ubrać jak na imprezę w remizie i zrobić słit focie. Albo spotkać się w bloku na wódkę i niech leci w tle. Już dawno aspekty sportowe zeszły na drugi plan i chociaż możemy zaklinać rzeczywistość, chcieć żeby było inaczej i wszyscy jako fani oczywiście oglądać KSW i płacić PPV, nic tego nie zmieni. To się stało imprezą mainstreamową. Koniec.



Ale po co nowe nazwiska? KSW już sama w sobie jest marką, która przyciąga tłumy do hali i przed telewizory. Już nie potrzebuje kolejnych freaków, naprawdę.
 
Rozumiem że nastąpiła moda na nienawidzenie Ksw. Dlaczego? Bo są sukcesem.



Co w tym źlę że ludzie żyją swoim życiem, wychodzą na imprezy, na gale, ładnie się ubierają, i oglądają Ksw? Czy aż tak to cię boli?



Nie przepadasz za mainstreamem to masz Fighters Arena, miałeś MMA Attack i masz PLMMA.



Jasne że aspekty sportowe zeszły na drugi plan kiedy to Ufc totalnie dyskredytuje swój ranking wyrzucając i wstawiając kogo tylko sobie chcą. Mainstreamowym żartem to się robi Ufc.
 
Back
Top