KSW 83: Colosseum 2 (03.06.2023)

OK, to coś ode mnie:

Informacyjnie do walki Joniak - Sebastian Romanowski. Joniak waży 71,5 kg i nic więcej kilogramów albo bardzo minimalnie na walce nie powinien mieć. Młodszy Romanowski musiał zbijać 3,5 kg, a więc ważył będąc tam 77,5 kg i tyle pewnie będzie miał na walce, a więc będzie 5 kg przewagi, gdzie Joniak będzie chciał obalać i poddawać, a przez różnicę kilogramów może nie mieć na to siły/mocy, bo Romanowski Junior powinien być silniejszy. Obaj na roztrenowaniu, bez formy do walki zawodowej.

Paczuski (wygra w 1 lub 2 rundzie) - Materla
2.00 (STS)

Materla ma całą serię walk, w których przegrywał przed czasem (Askham x2, Pudzian, Soldic) albo dostawał mocniejsze ciosy, ale jeszcze jakoś to wygrywał parterem (Ott, Ilić). Jednak ogólny fakt jest taki, że ma już 39-lat i po mocniejszych ciosach lata po ringu. Paczuski ma mocny łeb, bo Romanowski dwukrotnie trafiał go mocnymi ciosami, które innych kładły, a on wstawał i walczył dalej.

Materla chciał walki z Breesem, Pawlakiem lub Paczuskim i dostał swoje, ale mi się nie podoba ta walka, bo widzę w Paczuskim mocnego faworyta i spodziewam się, że wygra przed czasem.

Khalidov - Askham
2.60 (ETOTO)/2.45 (Superbet/iForbet)/2.35 (STS)/2.34 (iFortuna)

Dziwią mnie te kursy. Mamed w zasadzie przez ostatnie 5 lat wygrał jedną normalną walkę MMA w drugim pojedynku z Askhamem. Tak jeszcze dochodzi freak z Pudzianem, a tak same porażki. Askham po długiej kontuzji, ale ludzie zapominają, że po walce z Soldicem wielu radziło Mamedowi, aby kończył już karierę i nie walczył dalej. Dodatkowo 43-lata. W UFC w top 15 najstarsi zawodnicy mają 39-lat, a więc roczniki Mameda odeszły z walk na topowym poziomie w tej wadze. Trochę też w mediach narracja o legendzie i tak dalej, ale to wszyscy koledzy, a Askham siedzi daleko stąd i nie ma tutaj kolegów.

W pierwszej walce oprócz próby poddania Mameda na początku walki, potem było do jednej bramki dla Scotta. Widać, że Askham jest mocno zmotywowany do walki i po wielotygodniowym obozie. Dla mnie po takim kursie trzeba próbować to do gry.
 
OK, to coś ode mnie:

Informacyjnie do walki Joniak - Sebastian Romanowski. Joniak waży 71,5 kg i nic więcej kilogramów albo bardzo minimalnie na walce nie powinien mieć. Młodszy Romanowski musiał zbijać 3,5 kg, a więc ważył będąc tam 77,5 kg i tyle pewnie będzie miał na walce, a więc będzie 5 kg przewagi, gdzie Joniak będzie chciał obalać i poddawać, a przez różnicę kilogramów może nie mieć na to siły/mocy, bo Romanowski Junior powinien być silniejszy. Obaj na roztrenowaniu, bez formy do walki zawodowej.

Paczuski (wygra w 1 lub 2 rundzie) - Materla
2.00 (STS)

Materla ma całą serię walk, w których przegrywał przed czasem (Askham x2, Pudzian, Soldic) albo dostawał mocniejsze ciosy, ale jeszcze jakoś to wygrywał parterem (Ott, Ilić). Jednak ogólny fakt jest taki, że ma już 39-lat i po mocniejszych ciosach lata po ringu. Paczuski ma mocny łeb, bo Romanowski dwukrotnie trafiał go mocnymi ciosami, które innych kładły, a on wstawał i walczył dalej.

Materla chciał walki z Breesem, Pawlakiem lub Paczuskim i dostał swoje, ale mi się nie podoba ta walka, bo widzę w Paczuskim mocnego faworyta i spodziewam się, że wygra przed czasem.

Khalidov - Askham
2.60 (ETOTO)/2.45 (Superbet/iForbet)/2.35 (STS)/2.34 (iFortuna)

Dziwią mnie te kursy. Mamed w zasadzie przez ostatnie 5 lat wygrał jedną normalną walkę MMA w drugim pojedynku z Askhamem. Tak jeszcze dochodzi freak z Pudzianem, a tak same porażki. Askham po długiej kontuzji, ale ludzie zapominają, że po walce z Soldicem wielu radziło Mamedowi, aby kończył już karierę i nie walczył dalej. Dodatkowo 43-lata. W UFC w top 15 najstarsi zawodnicy mają 39-lat, a więc roczniki Mameda odeszły z walk na topowym poziomie w tej wadze. Trochę też w mediach narracja o legendzie i tak dalej, ale to wszyscy koledzy, a Askham siedzi daleko stąd i nie ma tutaj kolegów.

W pierwszej walce oprócz próby poddania Mameda na początku walki, potem było do jednej bramki dla Scotta. Widać, że Askham jest mocno zmotywowany do walki i po wielotygodniowym obozie. Dla mnie po takim kursie trzeba próbować to do gry.
Próbuje również tego Romanowskiego, kilogramy mogą zrobić swoje, a kurs @3 BETFAN jest warty próby walka 50/50 po takim kursie szkoda nie spróbować.
 
Ja probuje Rutkowski + Szymanski + Wrzosek. Na innych kuponach tez Paczuski i Pudzian
 
1685804323221.png


Szpilberg + Joniak 4.2
Pawlak + Rutek 3.65

foto dla zmyłki
 
Próbuje również tego Romanowskiego, kilogramy mogą zrobić swoje, a kurs @3 BETFAN jest warty próby walka 50/50 po takim kursie szkoda nie spróbować.

Ja nie zagrałem Sebka i plany miałem na grę Joniaka, bo młodszy Romanowski jest niszczony w ostatnich latach przez kontuzję, ale jedynie jak napisałem informacyjnie będzie tutaj miał dużą przewagę kilogramów, która może mieć duży wpływ na wykluczenie najlepszych elementów Joniaka z gry, a Romanowski utrzymując to w stójce wrzuca siebie na swój ulubiony element walki, w której najlepiej się czuje i najbardziej lubi walczyć. Ogólnie strzelam, że ludzie dają tę walkę po sherdogu i są nieświadomi przewagi kilogramów Romanowskiego. I może rzeczywiście masz dobry pomysł z graniem na niego.
 
OK, to coś ode mnie:

Informacyjnie do walki Joniak - Sebastian Romanowski. Joniak waży 71,5 kg i nic więcej kilogramów albo bardzo minimalnie na walce nie powinien mieć. Młodszy Romanowski musiał zbijać 3,5 kg, a więc ważył będąc tam 77,5 kg i tyle pewnie będzie miał na walce, a więc będzie 5 kg przewagi, gdzie Joniak będzie chciał obalać i poddawać, a przez różnicę kilogramów może nie mieć na to siły/mocy, bo Romanowski Junior powinien być silniejszy. Obaj na roztrenowaniu, bez formy do walki zawodowej.

Paczuski (wygra w 1 lub 2 rundzie) - Materla
2.00 (STS)

Materla ma całą serię walk, w których przegrywał przed czasem (Askham x2, Pudzian, Soldic) albo dostawał mocniejsze ciosy, ale jeszcze jakoś to wygrywał parterem (Ott, Ilić). Jednak ogólny fakt jest taki, że ma już 39-lat i po mocniejszych ciosach lata po ringu. Paczuski ma mocny łeb, bo Romanowski dwukrotnie trafiał go mocnymi ciosami, które innych kładły, a on wstawał i walczył dalej.

Materla chciał walki z Breesem, Pawlakiem lub Paczuskim i dostał swoje, ale mi się nie podoba ta walka, bo widzę w Paczuskim mocnego faworyta i spodziewam się, że wygra przed czasem.

Khalidov - Askham
2.60 (ETOTO)/2.45 (Superbet/iForbet)/2.35 (STS)/2.34 (iFortuna)

Dziwią mnie te kursy. Mamed w zasadzie przez ostatnie 5 lat wygrał jedną normalną walkę MMA w drugim pojedynku z Askhamem. Tak jeszcze dochodzi freak z Pudzianem, a tak same porażki. Askham po długiej kontuzji, ale ludzie zapominają, że po walce z Soldicem wielu radziło Mamedowi, aby kończył już karierę i nie walczył dalej. Dodatkowo 43-lata. W UFC w top 15 najstarsi zawodnicy mają 39-lat, a więc roczniki Mameda odeszły z walk na topowym poziomie w tej wadze. Trochę też w mediach narracja o legendzie i tak dalej, ale to wszyscy koledzy, a Askham siedzi daleko stąd i nie ma tutaj kolegów.

W pierwszej walce oprócz próby poddania Mameda na początku walki, potem było do jednej bramki dla Scotta. Widać, że Askham jest mocno zmotywowany do walki i po wielotygodniowym obozie. Dla mnie po takim kursie trzeba próbować to do gry.
Joniak nie zupełnie jest na roztrenowaniu ponieważ miał walczyć na FEN za 2 tyg.
 
Próbuje również tego Romanowskiego, kilogramy mogą zrobić swoje, a kurs @3 BETFAN jest warty próby walka 50/50 po takim kursie szkoda nie spróbować.
"Po takim kursie szkoda nie spróbować" to argument godny "powinien ogarnąć" :boystop:
 
Życzę wam powodzenia panowie ! Rozpierdolcie buków na tej gali. Sobie nie życzę bo i tak wiem , że przegram. Jak zawsze od 1989 roku.
 
Eh Paczuski zawiódł na własne życzenie, szkoda. Druga sprawa, że Materla straci więcej zdrowia bo zacheci go to do kontynuowania kariery
 
Back
Top