Książki

Sam sobie robisz krzywdę. Nigdy nie poznasz najlepszych dzieł Moorisona, Ennisa, Ellisa, Millara, Bendisa, Millera, Brubakera, Vaughna, Lemire, Remedera - które nigdy w Polsce wydane nie będą. Nawet moja ulubiona obecnie manga - Until Death Do Us Part, raczej nie będzie wydana w Polsce.
Mangi nie mam zamiaru czytać nawet tej co u nas jest. Nie jestem tak wkręcony w temat jak ty. Przeczytam co mam dostępne i przerzucę się na coś innego.
Pewnie jest tak jak mówisz, że dużo dobrego mnie ominie ale trudno. Wygodnym dla mnie sposobem jest to że mogę sobie przeczytać przynajmniej część dobrych dzieł, poznać je lepiej i jeszcze przy tym nie zbankrutować. Za szybko i tak mi się nie skończą, a i tak Marvela i dc pewnie nie ruszę.
 
Ma ktoś z Was drodzy forumowicze książkę Floyda Mayweathera - Najdroższe Pięści Świata w mobi lub epub i mógłby się podzielić?
 
Ostatnio:
Krew tchórzy
Królewska krew
Malcolm Max t1
Hugo (dla dzieci) puec opowiadań wraz z wydaniem zawierającym dużo informacji o autorze, historii serii, szkiców itd
Śmierć (siostra sandmana)

Teraz mam
Cromwell Stone
Ostatni z mężczyzn t1

Jak macie syna to polecam Hugo. Ciekawe przygody które mi z dzieciństwa nieco przypominały gumisie chociaż sam nie wiem dlaczego.

Królewska krew mnie nie zachwyciła niczym specjalnym no chyba że rysunkami. Wole jednak jak opowieść jest na wyższym poziomie.

Jeżeli chodzi o krew tchórzy to poczekam z opinią aż przeczytam dalszą część opowieści.

Malcolm Max na początku trochę męczył sposób prowadzenia rozmów ale się przyzwyczaiłem i już siedziałem w klimacie londyńskich mgieł. Taki Sherlock tylko z dodatkiem magii i paranormalnych rzeczy.

Śmierć podobała mi się tak samo jak sandman. Bardzo polubiłem tą postać.

W ogóle zabralbym się po inne części sandmana ale nie wiem czy jest sens czytać je nie w kolejności. Mam tom 8 i 10 a czytałem 1.
 
tyś żadnej księgi nie przeczytał.
Nie musialem
tumblr_mj7iufgKNi1qghl49o1_500.gif

Poza tym encyklopedia nie jest "do czytania".
 
Co ciekawego z kryminałów/thrillerów/fantasy polecicie? Muszę kupić trochę książek żeby się odciąć do monitora.
 
Nie czytam.
Trylogia larsona, cykl z dr huntetem, Krajewski.
Z nowości to istota zła. Najważniejsza premiera tego kwartału jeżeli chodzi o wydawnictwo wab.
Z fantastyki to pewnie ktoś lepiej poradzi niż ja. Chociaż może jak sprecyzujesz to będzie latwiej. Coś bardziej w stylu wiedźmina czy postapo czy jeszcze inny klimat.
 
Trylogia larsona, cykl z dr huntetem, Krajewski.
Z nowości to istota zła. Najważniejsza premiera tego kwartału jeżeli chodzi o wydawnictwo wab.
Z fantastyki to pewnie ktoś lepiej poradzi niż ja. Chociaż może jak sprecyzujesz to będzie latwiej. Coś bardziej w stylu wiedźmina czy postapo czy jeszcze inny klimat.
Coś w stylu Forgotten Realms, czytałem w gimnazjum :D
 
Coś w stylu Forgotten Realms, czytałem w gimnazjum :D
No to tych książek już w samym świecie jest dużo. Grałem w dd i papierowo jak i w klasyki pc ale książek nie czytałem. Wiem tylko że warto sięgnąć po tzw piecioksiag Salvatore.

Ale jak już to ci się podobało to może warto sięgnąć bo książki dialbo/warcraft/warhammer?
 
Chciałbym żeby to były historie na jedną książke. Żadne sagi. Po prostu pozycje warte przeczytania w swoim gatunku.
 
Chcesz sobie sprawić na półkę, żeby ładnie wyglądało czy potrzebne ci żeby faktycznie tak zaglądać?
Faktycznie zagladac. Czoraj ze starsza odrabialem lekcje i sobie uswiadomilem ze tatko przystojny owszem ale pamiec to nie bardzo ;) uzylismy google, ale papier bylby tez dobry
 
Faktycznie zagladac. Czoraj ze starsza odrabialem lekcje i sobie uswiadomilem ze tatko przystojny owszem ale pamiec to nie bardzo ;) uzylismy google, ale papier bylby tez dobry
No to już zależy od twojego portfela. Jak chcesz nauczyć dzieci korzystania z encyklopedii, pokazać że wiedza jest nie tylko w internetach to wystarczy mniejsza. Jak chcesz na bogato to możesz tą 20paro tomową kupić. Tylko że wiadomo, im nowsza tym lepsza. Problem w tym że one i tak i tak się dezaktualizują plus jak jakiś temat cię zainteresuje to chcąc czy nie chcąc szukasz głębiej w necie albo innych książkach. Ja bym nie tracił kasy na te wielotomowe. Jakiś czas temu sprzedałem parę kompletów ale to nie w pracy tylko prywatnie na olx ale to raczej jako ozdoby ludzie szukali niż dla wiedzy.

---
Przeczytałem Ostatniego z mężczyzn i wziąłem kolejne dwa tomy. Historia nawet mi się podoba, jestem ciekaw jak się rozwinie. Co do Cromwella to cieższy komiks. Sposób rysowania trochę męczył mi oczy ale fakt że robił się przez to klimat takiego horroru/grozy. Dla fanów tego typu atrakcji polecam, sam drugi raz bym nie przeczytał.
 
Dwa tomy "Ostatniego z mężczyzn" przeczytane. Muszę przyznać że komiks jest bardzo dynamiczny, zwłaszcza 3 tom. Póki co wszystko trzyma się kupy al już jest bardzo dużo wątków. Sam nie wiem cyz to dobrze czy źle. Mi się podoba. Czwarty tom będzie w marcu więc na pewno nie przegapię.

W między czasie przeczytałem 47 Roninów. Oparty na tradycyjenj japońskiej opowieści (prawdziwej) w której grupa samurajów chce pomścić swojego pana niesłusznie skazanego na śmierć. Skupia się wokół tradycji samurajskich i kodeksu bushido. Bardzo polecam.

Teraz mam jeszcze na liście "batman: powrót mroczengo rycerza" i po nim zrobię lekką przerwę od komiksów (chyba że coś na szybko wleci) bo zabiorę się za to: http://www.empik.com/sherlock-holme...onan-doyle-arthur-conan,p1094120931,ksiazka-p
 
Polecam twórczość Tomasza Marca. Aktualnie kończę "Faceta z jajami". Dużo ciekawej wiedzy na temat rozwoju osobistego, relacji damsko-męskich oraz motywacji.

d74Mvoy.png
 
Niewidzialna korona - Cherezińskiej, na wpół baśniowa, na wpół historyczna, przypomina mi dlaczego książki jednak biją filny na głowę. Sztosik
 
Jared Diamond | Guns, germs and steel. A short history of everybody for the last 13,000 years.

Reklamowana jako odkrywcza, pozycja ta mnie osobiscie nieco rozczarowala. Mam z autorem zbiezny punkt widzenia jesli chodzi o przyczyny rozwoju poszczegolnych cywilizacji ale te 400 stron (sam autor twierdzi, ze to i tak malo) troche mnie znudzilo. Jak dla mnie wystarczylby bardziej rozbudowany artykul i bylbym zadowolony.

Jesli interesujesz sie historia ludzi pierwotnych, pierwszych cywilizacji i nie odstreczaja cie dlugie wywody na temat bydla czy zboz to mysle, ze jest to cos dla Ciebie. Innym odradzam.
 
W między czasie przeczytałem 47 Roninów. Oparty na tradycyjenj japońskiej opowieści (prawdziwej) w której grupa samurajów chce pomścić swojego pana niesłusznie skazanego na śmierć. Skupia się wokół tradycji samurajskich i kodeksu bushido. Bardzo polecam.
Filmów na podstawie nie polecam. Nakręcili kilka, oglądałem bodaj dwa i oba gówniane.
tytan_zycie_johna_d_rockefellera_IMAGE1_301205.jpg

Pan John wszedł na dzielnię. Kurier mówił, że jak wiózł to z pobliskich domów słyszał zawodzenie lewczanów. Taka moc drzemie w tej pozycji.
 
Last edited:
Pierwszy tom "Mitu maszyny" Mumforda na tapecie. Pomijając samą bardzo interesującą treść, to uwagę zwraca to, że autor pisze bardzo erudycyjnie i całość po prostu świetnie płynie. Szkoda tylko, że format wydawania tej serii PWN ("Myśleć") nie zachwyca - książka na pierwszy rzut oka wydaje się być szersza niż dłuższa.
 
Czołem,
poleci ktoś ciekawą literaturę przyrodniczą lub podróżniczą/przygodową?
Ostatnio był czytany Wajrak "Wilki" i podobał się. Cejrowski odpada.
 
Back
Top