Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

1619719228684.png
 
No i huj no i cześć, przegłosowali paszporty covidowe:facepalm:
Ugur Sahin, założyciel i szef firmy BioNTech, która wraz z firmą Pfizer stworzyła szczepionkę mRNA BNT162b2 twierdzi, że do utrzymania stałej odporności będziemy musieli prawdopodobnie zaszczepić się po raz trzeci.

Oświadczenie szefa BioNTech wynika z przeprowadzonego przez jego firmę badania, z którego wynika, że po 6 miesiącach od przyjęcia drugiej dawki BNT162b2 odporność osoby zaszczepionej spada z 95 do 91 proc. Trzecia dawka naprawiłaby ten spadek i zapewniła osobom zaszczepionym preparatem Pfizera i BioNTech blisko 100 proc. odporność. Zapewne znowu na kilka miesięcy.
 
Na pytanie, czy trzeba będzie wprowadzić obowiązek szczepień przeciw Covid-19, prof. Horban stwierdził, że "być może trzeba będzie coś takiego wprowadzić"
 
Uważam, że Wilk to człowiek, który zbytnio nie wierzy w połowę tego co mówi. Byłbym w stanie się nawet założyć, że w jego kartotece medycznej naprawdę jest trochę szczepionek.

Co sądzę o nim? Lubi hodować demony. Jak to się kończy? Plus JKM z odra party

View attachment 19855
View attachment 19856

Straszenie obowiązkowymi szczepieniami:
View attachment 19857

Oczywiście dajmy germanizmy: Impfen macht frei. Szprycowanie się. Szprycują się ćpuny kompotem...

To jest jego idiotyczny tweet


Pewnie byśmy sobie z polio nie poradzili, gdyby było więcej takich WIlków trochę lat temu, ale zastanawialibyśmy się nad problemami typu: jak rodzicowi religia zabrania przetaczania krwi to czy powinien tego zabronić dziecku... Oczywiście sprytnie piszę tak aby oskarżenia o antyszczepionkowca nie przeszły. Ale jeszcze trochę hodowania demonów, budowania atmosfery grozy i będą w szpitalu osoby chore na choroby, których dawno nie było.



A już te porównania: Chiny sobie poradziły bez szczepionki itp. Aplikacja chińska. Jedziesz autobusem. Jedna osoba ma covida. Lądujesz na kwarantannie. Nawet nie wiesz kto miał.

PS Na szczęście propaganda mu nie wyszła i przerzucił się na inną branże.


Myślę, że Edyta Górniak i Kołakowska to są bioterrorystki. Jak takie rzeczy ograniczać? Rozwiązania z Korei połud. są z innej kultury. Po drugie: klasyk z notesu śmierci. Zamienić śmierć na cenzurę i może być podobny efekt. Trudno znaleźć złoty środek...

Czy Ty potrafisz odpowiadać na pytania? Być może ale śmiem sądzić po tym co powyżej zamieściłeś, że może potrafisz ale czasem wolisz tępą erystykę i ucieczkę o odpowiedzi posiłkując się pseudo argumentami. Spróbuj wykazać, że to co przytoczyłeś swiadczy o tym, że Wilk jest antyszczepionkowcem. Miłosiernie pominę durną retorykę odnośnie "bioteroryzmu" w stosunku do Górniak, czy Kołakowskiej.
 
Jestem pod wrażeniem. 28 stron tematu, poprzednio też kupa stron.
Dowiedziałem się, że czytam Matkę Kurkę tylko z retweetów mimo, że działność tego kozaka znam niemal od salonu24 z którego został wywalony i był antykaczystą. Ba nawet fajne nagrody kiedyś dostawał. Fenomen polskiego internetu, zdążył być idolem naprawdę prawie wszystkich, którzy kiedykolwiek go czytali. Chciałbym przeczytać jego szczerą autobiografię. Aż drugi ignore poszedł za ten tekst. JPDL
1619821835259.png


EDIT: miałem napisać, że wam się chce tak rozpisywać na takie błahostki jeśli w kraju są naprawdę realne problemy, a sam się dałem większa odpowiedź...

Czy Ty potrafisz odpowiadać na pytania? Być może ale śmiem sądzić po tym co powyżej zamieściłeś, że może potrafisz ale czasem wolisz tępą erystykę i ucieczkę o odpowiedzi posiłkując się pseudo argumentami. Spróbuj wykazać, że to co przytoczyłeś swiadczy o tym, że Wilk jest antyszczepionkowcem. Miłosiernie pominę durną retorykę odnośnie "bioteroryzmu" w stosunku do Górniak, czy Kołakowskiej.
Emocjonujesz się na każde wspomnienie źle o Konfederacji. Na początku wypowiedzi pisałem jakie jest prawdopodobnie zachowanie Wilka w praktyce.
To odnośnie jego czynów.
A słów...
... przecież to są myczki retoryczne: jak straszę to wcale nie działam przeciwko polityce szczepieniowej. Wcale nie ryzykuje tym, że powrócą choroby z których już się wyleczono. Ja tylko pytam o dane, o dowody skuteczności. Czasem ma jakieś dane: dzieci niezaszczepione żyją dłużej niż zaszczepione. Tak jak przeżyją. Gozdyra kpiła z tego, że dużo piszę o tym a jakoś zaproszenia nie chce przyjąć jak jest dyskusja o jego koniku...
Ba: podejrzewam, że w Polsce nie znajdziesz dużo ludzi ,,antyszczepionkowych". Raczej będzie: czy ta szczepionka przebadana na milion sposobów, jest skuteczna?
Ale ktoś po szczepionce był chory? Co to za skuteczność? Kurczę: ile Wilku szczepionek ze 100% skutecznością? Oj tam, oj tam. Do biznesu mi nie pasuje.
E a Szwecja płaci do dzisiaj odszkodowania za stare szczepionki? Ile wypłaciła? Ilu osobom? Oj oj tam. Nie powiem.
Czy takie myczki można nazwać antyszczepionkowcem czy uzasadnioną, racjonalna uwagą? Szukanie hipotez czy teorii spiskowych?
Sam na to sobie odpowiedz.

A za ten tekst o premii covidowej w szpitalach ,,easy money" to było chamstwo, bezczelność i zabawa z zapałkami. Grafiki na SORze zawsze były hardcorowe, teraz to już w ogóle. A ,,easy money" to klienci antyszczepionkowcy szukający myczków prawnych, że odra party będzie cudowna.
Niedługo będą pewnie dylematy: czy krew od dawcy dla dziecka może być podana jeśli rodzic ze względów religijnych jest przeciwny? Co państwo wie lepiej od rodzica?
PRowiec z kampani Tuska, który jest szefem jednej z większej agencji PRowej powiedział wprost, że kilku jego współpracowników mówiło, że politykom nigdy się pomaga i nie będą wykonywali takich zleceń. To polecam każdemu zajmującemu się bronieniem polityków w internecie.

Zwykła zabawa zabawkami. Napędzanie chorej paniki, kiedy średnia leków w polskich domach jest ogromna i cholera wie jak je ludzie łączą...

Wrócą choroby z którymi już sobie poradziliśmy, wrócą kłopoty, szpitale zawsze były słabe. W imię wolności będziemy mieli jeszcze większe burdel...
 
Emocjonujesz się na każde wspomnienie źle o Konfederacji.
Gówno prawda. Czasem przeciwstawiam się gdy ktoś pisze kocopoły wobec kogokolwiek. Powyżej, w swoim styli napłodziłeś masę tekstu z którego prawie nic nie wynika, Zero konkretów, jakieś rozjechane nadinterpretacje, domysły, niedomówienia. Nawet nie wiadomo do końca jakie stanowisko zajmujesz względem wielu kwestii, które przytaczasz co wygląda jak zasłona dymna tylko po to, by nie skupić się na meritum. Zadałem Ci konkretne pytania, a Ty jak rasowy, zakłamany polityk rozsnuwasz, zmieniasz tory, kluczysz.

Czy potrafisz przytoczyć jakiekolwiek wypowiedzi, które świadczyłyby bezspornie, że Wilk jest za absolutnym zakazem stosowania wszystkich bez wyjątku szczepionek, czy chociażby jednej, jedynej? Uzmysłów to sobie - antyszczepionkowiec to osoba, która jest przeciwna jakimkolwiek szczepieniom, a osoba, która wskazuje na nopy (negatywne odczyny poszczepienne), które w niektórych przypadkach są tragiczne w skutkach łącznie z przypadkami śmierci jest człowiekiem racjonalnie rozważającym bilans zysków i strat. A preparaty stosowane w związku z sars-cov-2 szumnie nazywane szczepionkami w ogóle nie podlegają dyskusji w związku z przedmiotem kwestii, które poruszyliśmy. Nie ma sensu porównywać tych preparatów do pełnoprawnych, sprawdzonych, do końca przebadanych szczepionek w stosunku do których udowodniono skuteczność.
 
Last edited:
Nominowany do nagrody Nobla z medycyny w 2018- Dr Stefano Scoglio (wywiad z 30 września 2020):


W skrócie dla tych (około 3 minuty czytania), którzy wolą przeczytać niż wysłuchać 40 minutowego wywiadu:

- sars-cov-2 nigdy nie został wyizolowany,
- pandemii nie ma ,
- covid -19 - symptomy podobne do różnych chorób związanych z zapaleniami płuc, jeśli mamy do czynienia z nowym wirusowym zapaleniem płuc musisz to udowodnić, czyli wyizolować wirusa (podaje szczegóły procedury - hodowla na organizmie doświadczalnym i stwierdzenie patogenności). Wykonał obliczenia dostępne dla wszystkich odnośnie deklarowanych w Chinach sposobach izolacji wirusa. W 150 ml śliny znajduje się ok. 30 miliardów kwasów nukleinowych - przywołuje badania nad egzosomami, które dowodzą, że 95% z tych kwasów są pochodzenia ludzkiego - w teście la rocha umieszcza się te 30 miliardów kwasów nukl. w celu hodowli na nieśmiertelnych komórkach nerek małpich (nie mają one żadnego punktu odniesienia do komórek realnie egzystujących) i teraz pytanie - jaka jest w takim razie różnica pomiędzy placebo a substancją wyizolowaną od pacjenta? Ta hodowla umiera po 4 dniach, a po dodaniu substancji placebo umiera po 6 dniach i mówi się nam, że to jest efekt wyizolowania wirusa (boiślina zabiła hodowlę szybciej o dwa dni).

- "izolacja" - Scoglio mówi o badaniach chińskich naukowców, które w skrócie wyglądało tak - wzięto ten "izolat" (te miliardy kw. nukl) i przetestowano jego chorobotwórczość na myszach (jedne były dzikie inne modyfikowane genetycznie w taki sposób, by wirus łatwiej wnikał do komórek) - powinien wystąpić efekt chorobowy. Na myszach dzikich zero efektu, a tym drugim sierść się zmierzwiła i lekko straciły na wadze :lol: - możecie sprawdzić w The Lancet.

- co znajduje się w środku zestawu testowego skoro wirus nie został wyizolowany? Mamy dwieście różnych wymazów i żaden nie deklaruje sekwencji genetycznej, której używa. Np opracowany przez Drostena (Niemcy) - został wykonany wg deklaracji samych autorów na bazie symulacji komputerowej :facepalm: (bez użycia jakiegokolwiek wyizolowanego wirusa) - na tej podstawie przygotowano zestaw testowy w oparciu o metodę rtPCR, który wciąż krąży po Europie :cool:

- porusza problem mutacji s-c-2. W międzynarodowym banku wirusów umieszczono ponad 150 tysięcy sekwencji genetycznych wirusa. Gdzie jest granica pomiędzy jedną, a drugą postacią wirusa, a wszystkie przecież są różne? Ciągła mutacja i w efekcie - fałszywie pozytywne i negatywne wyniki testów (zestaw przygotowany na wczesną postać wirusa) :crazy:

- (pandemia PCR): wspomina o cyklach polimerazy (testy PCR). Znajdź nić wirusa wśród 30 miliardów kwasów nukleinowych (znów przywołuje pracę naukową o egzosomach i konkluduje - nie jesteś w stanie znaleźć w takiej ilości kwasów wirusa, którego nie znasz). Po 8-10 cykli otrzymujesz miliony kopii (wzrost wykładniczy), gdy namnażasz dalej i dojdziesz do 20-30 kopii - wniosek: obecność wirusa jest bardzo wątpliwa. To jest górna granica (30 cykl), że wirus może być obecny , natomiast wszystko co uzyskujesz wykonując kolejne cykle to śmieci. Mówi o tym w taki sam sposób również brytyjski specjalista od PCR prof Stephen A. Bustin i inni specjaliści od PCR.

- WHO w kwietniu dało wskazówkę, że wystarczy znaleźć jeden gen (powinny być trzy przy zastosowaniu metody PCR), by pozytywnie zakwalifikować badanego (ma wirusa) i w taki sposób postępują laboratoria. Należy pamiętać, że Gen E jest wspólny dla wszystkich koronawirusów, czyli możesz być pozytywny dla tego genu, bo masz katar i mówią ci, że masz sars-cov-2 :yahoo:

- bezobjawowi zarażają? Ok ale znajdź mi taką osobę, której stwierdzono s-c-2 przy 8-10 cykli w PCR, wtedy przyznam rację.

- np. wirusolog prof Clementi mówi również, że jeśli ktoś został zakwalifikowany jako pozytywny przy użyciu metody PCR z użyciem ponad 30 cykli - powinien być traktowany jako negatywny (no ale wtedy nie byłoby pandemii - mój koment). Przy okazji - o problemach ze zbyt dużą liczbą cykli pisał np. The Ne York Times już pod koniec lipca 2020:

- Dr Stefano Scoglio i inni wystosowali pozew sądowy, zamieszczam tłumaczenie z włoskiego:
oryginał:

- Scoglio jest w stałym kontakcie z ludźmi, którzy zaskarżyli Drostena w Niemczech (jeden ze skarżących wygrał wcześniej sprawę z Volskwagenem), chcą iść dalej z pozwami

- prawda się nie liczy, chodzi o politykę i tutaj tkwi decyzyjność

Są jeszcze inne informacje ale nie che mi się już pisać, opisałem pół godziny filmu, zostało dziesięć minut, które polecam.
 
Aż powrócę do tematu Matki Kurki skoro zostałem wywołany do tablicy. Koleś zajebisty. Niemal każdą teorię spiskową jest w stanie sprzedać. Aż odkopałem stary temat z insomnii:

,,Przy tej okazji zadaję sobie najbardziej proste pytania. Skoro pół wieku temu gdy ludzkość jeszcze nie słyszała o sms'ach, a komputer nie mieścił się w Pawlakowej stodole mógł się człowiek "kopsnąć" na księżyc, dlaczegóż ani jeden ambitny kraj, choćby takie Chiny, ani jeden ekscentryczny miliarder, choćby taki "Jabłuszko" nie powtórzy tego wyczynu, dla reklamy, prestiżu, żeby sobie wbić flagę albo napisać: "kocham Jolkę". Latają przecież po tym kosmosie non stop, tam i wewte i co nie da się wpaść od czasu do czasu na księżyc? Ja już nie mówię o tym, że tam dolecieli, ja się zastanawiam nad znacznie prostszą rzeczą. Jak stamtąd, przy ówczesnej technice nadać dźwięk i obraz bez żadnego przepraszamy za usterki? Pamiętam, że nadać mecz gdzieś z czarnego lądu było nie realne, w samolotach pada zasięg komórek, a na mojej wsi też rzadko kiedy dwie kreski. Nie mówię, może i polecieli, może byli, ale najpierw chciałbym usłyszeć odpowiedzi na najbardziej proste pytania. Proste odpowiedzi, techniczne, nie jakieś tam egzegezy polityczno-sentymentalne. Nie wspomnę już, że w tamtym czasie Ruscy i Amerykanie walczyli o wszystko i jakoś nie udało się Ruskim wykraść tajnej technologii lotów księżycowych, wszystkie inne ukradli z powodzeniem. Takie oszołomione myślenie zawdzięczam temu, że dla mnie ZSRR i USA to jedno. ZSRR zbudował azjatycki model traktowania człowieka i płot podparty złotymi zębami. USA zbudowała ****a i złodziej, potem interes przejęły narodowe mafie. Mnie ten "amerykański sen", który śnią Rodacy kojarzy się z tożsamym zajobem jak "najlepsze stosunki" z Ruskimi i Niemcami. Ta sama choroba, tylko mutacja ładniej się nazywa."


:pociesznymirek: Mówię wam: sprzeda głosowanie na Konfederacje i będzie miał sukcesy :conorsalute:


Nie będę się bawił w elaboraty dyskusyjne, których i tak pewnie nikt nie czyta, tylko innym palec na myszce się męczy z powodu przewijania, ale litości.
 
Nominowany do nagrody Nobla z medycyny w 2018- Dr Stefano Scoglio (wywiad z 30 września 2020):


W skrócie dla tych (około 3 minuty czytania), którzy wolą przeczytać niż wysłuchać 40 minutowego wywiadu:

- sars-cov-2 nigdy nie został wyizolowany,
- pandemii nie ma ,
- covid -19 - symptomy podobne do różnych chorób związanych z zapaleniami płuc, jeśli mamy do czynienia z nowym wirusowym zapaleniem płuc musisz to udowodnić, czyli wyizolować wirusa (podaje szczegóły procedury - hodowla na organizmie doświadczalnym i stwierdzenie patogenności). Wykonał obliczenia dostępne dla wszystkich odnośnie deklarowanych w Chinach sposobach izolacji wirusa. W 150 ml śliny znajduje się ok. 30 miliardów kwasów nukleinowych - przywołuje badania nad egzosomami, które dowodzą, że 95% z tych kwasów są pochodzenia ludzkiego - w teście la rocha umieszcza się te 30 miliardów kwasów nukl. w celu hodowli na nieśmiertelnych komórkach nerek małpich (nie mają one żadnego punktu odniesienia do komórek realnie egzystujących) i teraz pytanie - jaka jest w takim razie różnica pomiędzy placebo a substancją wyizolowaną od pacjenta? Ta hodowla umiera po 4 dniach, a po dodaniu substancji placebo umiera po 6 dniach i mówi się nam, że to jest efekt wyizolowania wirusa (boiślina zabiła hodowlę szybciej o dwa dni).

- "izolacja" - Scoglio mówi o badaniach chińskich naukowców, które w skrócie wyglądało tak - wzięto ten "izolat" (te miliardy kw. nukl) i przetestowano jego chorobotwórczość na myszach (jedne były dzikie inne modyfikowane genetycznie w taki sposób, by wirus łatwiej wnikał do komórek) - powinien wystąpić efekt chorobowy. Na myszach dzikich zero efektu, a tym drugim sierść się zmierzwiła i lekko straciły na wadze :lol: - możecie sprawdzić w The Lancet.

- co znajduje się w środku zestawu testowego skoro wirus nie został wyizolowany? Mamy dwieście różnych wymazów i żaden nie deklaruje sekwencji genetycznej, której używa. Np opracowany przez Drostena (Niemcy) - został wykonany wg deklaracji samych autorów na bazie symulacji komputerowej :facepalm: (bez użycia jakiegokolwiek wyizolowanego wirusa) - na tej podstawie przygotowano zestaw testowy w oparciu o metodę rtPCR, który wciąż krąży po Europie :cool:

- porusza problem mutacji s-c-2. W międzynarodowym banku wirusów umieszczono ponad 150 tysięcy sekwencji genetycznych wirusa. Gdzie jest granica pomiędzy jedną, a drugą postacią wirusa, a wszystkie przecież są różne? Ciągła mutacja i w efekcie - fałszywie pozytywne i negatywne wyniki testów (zestaw przygotowany na wczesną postać wirusa) :crazy:

- (pandemia PCR): wspomina o cyklach polimerazy (testy PCR). Znajdź nić wirusa wśród 30 miliardów kwasów nukleinowych (znów przywołuje pracę naukową o egzosomach i konkluduje - nie jesteś w stanie znaleźć w takiej ilości kwasów wirusa, którego nie znasz). Po 8-10 cykli otrzymujesz miliony kopii (wzrost wykładniczy), gdy namnażasz dalej i dojdziesz do 20-30 kopii - wniosek: obecność wirusa jest bardzo wątpliwa. To jest górna granica (30 cykl), że wirus może być obecny , natomiast wszystko co uzyskujesz wykonując kolejne cykle to śmieci. Mówi o tym w taki sam sposób również brytyjski specjalista od PCR prof Stephen A. Bustin i inni specjaliści od PCR.

- WHO w kwietniu dało wskazówkę, że wystarczy znaleźć jeden gen (powinny być trzy przy zastosowaniu metody PCR), by pozytywnie zakwalifikować badanego (ma wirusa) i w taki sposób postępują laboratoria. Należy pamiętać, że Gen E jest wspólny dla wszystkich koronawirusów, czyli możesz być pozytywny dla tego genu, bo masz katar i mówią ci, że masz sars-cov-2 :yahoo:

- bezobjawowi zarażają? Ok ale znajdź mi taką osobę, której stwierdzono s-c-2 przy 8-10 cykli w PCR, wtedy przyznam rację.

- np. wirusolog prof Clementi mówi również, że jeśli ktoś został zakwalifikowany jako pozytywny przy użyciu metody PCR z użyciem ponad 30 cykli - powinien być traktowany jako negatywny (no ale wtedy nie byłoby pandemii - mój koment). Przy okazji - o problemach ze zbyt dużą liczbą cykli pisał np. The Ne York Times już pod koniec lipca 2020:

- Dr Stefano Scoglio i inni wystosowali pozew sądowy, zamieszczam tłumaczenie z włoskiego:
oryginał:

- Scoglio jest w stałym kontakcie z ludźmi, którzy zaskarżyli Drostena w Niemczech (jeden ze skarżących wygrał wcześniej sprawę z Volskwagenem), chcą iść dalej z pozwami

- prawda się nie liczy, chodzi o politykę i tutaj tkwi decyzyjność

Są jeszcze inne informacje ale nie che mi się już pisać, opisałem pół godziny filmu, zostało dziesięć minut, które polecam.
Takie pytanie z ciekawości - czym się zajmujesz zawodowo?
 
Back
Top