Konflikt Rosja-Ukraina

Łukaszenko nie może się odłączyć od Putina, ponieważ iż:
1. Zachód uznał go za złego dyktatora i wspierał opozycję Białoruską ( Cihanuska ogłosiła się w ogóle przedstawicielem narodu Białoruskiego czy coś )
2. Stacjonuje tam armia Rosyjska.
3. Putin obiecał mianować go na Sowieckiego pułkownika.

Białoruś jest stracona.
Zależy też. Nie ta skala, wiem, ale trzeba pamiętać jak Ruskie weszły, a jak wyszły z IIWŚ.
 
Jeżeli doniesienia z frontu są chociażby w 50% prawdziwe to jestem naprawdę niesamowicie mile zaskoczony dysfunkcyjnoscią operacyjną wojska rosyjskiego. Albo USA+GB zrobiły tam niesamowitą robotę wywiadowczą wprowadzając do ukraińskiej armii najnowocześniejszy sprzęt rozpoznania albo właśnie teraz śnie i zaraz zadzwoni alarm do roboty o parszywej godzinie 4.30 a ja po południu opowiem żonie jak to z chłopakami na Cohones rozprawialiśmy o wojnie na Ukrainie. Czy to naprawdę możliwe, że armia rosyjska to taki paździerz? Jak to możliwe że cyganie krojom im czołg a ludność cywilna przepędza uderzeniowe pojazdy pancerne ? Czy ta wojna to jakiś element zasłony dymnej ? O co tu chodzi ?
 
received_289745473229199.jpeg
 
Albo USA+GB zrobiły tam niesamowitą robotę wywiadowczą wprowadzając do ukraińskiej armii najnowocześniejszy sprzęt rozpoznania
Myślę, że Amerykańce mają do perfekcji opanowany wywiad i mają w w wszystkich "trudnych" zakątkach świata pełny obraz tego co się dzieje i pewno plan A, B i C
Uważam że bez tego Ukraina by padła w drugim, może trzecim dniu.
 
Jeżeli doniesienia z frontu są chociażby w 50% prawdziwe to jestem naprawdę niesamowicie mile zaskoczony dysfunkcyjnoscią operacyjną wojska rosyjskiego. Albo USA+GB zrobiły tam niesamowitą robotę wywiadowczą wprowadzając do ukraińskiej armii najnowocześniejszy sprzęt rozpoznania albo właśnie teraz śnie i zaraz zadzwoni alarm do roboty o parszywej godzinie 4.30 a ja po południu opowiem żonie jak to z chłopakami na Cohones rozprawialiśmy o wojnie na Ukrainie. Czy to naprawdę możliwe, że armia rosyjska to taki paździerz? Jak to możliwe że cyganie krojom im czołg a ludność cywilna przepędza uderzeniowe pojazdy pancerne ? Czy ta wojna to jakiś element zasłony dymnej ? O co tu chodzi ?
Bartosiak gdzieś mówił, że radzieckie wojsko działa nie tak jak ćwiczy manewry i nie tak jak jest wyszkolone tzn. realizują cele polityczne, a nie racjonalne militarnie przez co nie działają tak skutecznie jak by mogli. Inna sprawa, że działają absolutnie beznadziejnie.
 
Jeżeli doniesienia z frontu są chociażby w 50% prawdziwe to jestem naprawdę niesamowicie mile zaskoczony dysfunkcyjnoscią operacyjną wojska rosyjskiego. Albo USA+GB zrobiły tam niesamowitą robotę wywiadowczą wprowadzając do ukraińskiej armii najnowocześniejszy sprzęt rozpoznania albo właśnie teraz śnie i zaraz zadzwoni alarm do roboty o parszywej godzinie 4.30 a ja po południu opowiem żonie jak to z chłopakami na Cohones rozprawialiśmy o wojnie na Ukrainie. Czy to naprawdę możliwe, że armia rosyjska to taki paździerz? Jak to możliwe że cyganie krojom im czołg a ludność cywilna przepędza uderzeniowe pojazdy pancerne ? Czy ta wojna to jakiś element zasłony dymnej ? O co tu chodzi ?

Rosji idzie trudniej niż zakładała, ale trzeba wziąć poprawkę, że to dopiero 4 dni, a kacapy każdego dnia prą do przodu. W pierwszych dniach wzięła udział tylko 1/3 sił rosyjskich. Teraz dołączają kolejne tysiące żołnierzy. Próbowali przejąć władzę bez niszczenia kraju. Ostrzał rakietami dalekiego zasięgu, a także ataki lotnicze były stosunkowo niewielkie i trwały krótko. Piechota uderzyła praktycznie od razu. Nie było większych uderzeń pancernych. Mgła wojny nie pozwala oszacować prawdziwych strat po obu stronach. Puenta jest taka, że Ruscy cały czas mają przewagę i większy wachlarz możliwości,a to stawia ich w roli faworyta w dłuższej wojnie.. Ukraina wciąż jest daleko od optymistycznego scenariusza.
 
Myślę, że Amerykańce mają do perfekcji opanowany wywiad i mają w w wszystkich "trudnych" zakątkach świata pełny obraz tego co się dzieje i pewno plan A, B i C
Uważam że bez tego Ukraina by padła w drugim, może trzecim dniu.
Biden nie bez powodu był wybrany na wice przez Obamę. Chłop zagraniczną politykę ogarnia jak mało kto więc był przygotowany na to że Putin coś odjebie
 
Biden nie bez powodu był wybrany na wice przez Obamę. Chłop zagraniczną politykę ogarnia jak mało kto więc był przygotowany na to że Putin coś odjebie
Joe był też chyba w administracji Clintona. Gość został prezydentem jako starszy człowiek, ale szykował się do tej roli 40 lat i politycznie ma potężną wiedzę.
 
Jak to możliwe że cyganie krojom im czołg a ludność cywilna przepędza uderzeniowe pojazdy pancerne ? Czy ta wojna to jakiś element zasłony dymnej ? O co tu chodzi ?
Cała ruska ekipa poszła na szaber do sklepu, a tymczasem jeden z cyganów błyskawicznie przeszedł kurs prowadzenia czołgu, wsiadł i odjechał. Nie wiem czym świat się podnieca, przecież to takie proste i nic nie ma w tym dziwnego :confused: Putin i tak ma przejebane jeśli o światowy PR chodzi, jeszcze mu brakuje, by jego soldaty cywilów czołgami rozjeżdżali, pojada inną drogą lub przez las... :cool:

Co do wojny jako zasłony dymnej. Czasem najciemniej pod latarnią ale aby taki scenariusz był realny musimy założyć, że Putin jest dogadany z wierchuszką najważniejszych graczy na Świecie i wspólnie chcą od czegoś uwagę odwrócić - czy takie dywagacje nie są trochę zbieżne z tytkowymi?
 
Albo USA+GB zrobiły tam niesamowitą robotę wywiadowczą
Nie pamiętam źródła, ale ponoć Ukraina ma/miała? na żywo podgląd gdzie wchodzą Rosjanie. Nad Europą Wschodnią niemal non stop latają dwa samoloty wczesnego ostrzegania, do tego 2-3 cysterny, które tankują pewnie też inne statki powietrzne, których na dostępnych publicznie radarach nie widać.
 
Nie pamiętam źródła, ale ponoć Ukraina ma/miała? na żywo podgląd gdzie wchodzą Rosjanie. Nad Europą Wschodnią niemal non stop latają dwa samoloty wczesnego ostrzegania, do tego 2-3 cysterny, które tankują pewnie też inne statki powietrzne, których na dostępnych publicznie radarach nie widać.

Amerykanie maja podgląd z góry nawet na to w którym miejscu w krzakach ruscy dowódcy stawiają klocka.
 
:mjsmile:
Nie no teraz to już przegiąłeś totalnie.
Chłop nie ogarnia który mamy rok, czy kandyduje na prezydenta czy gubernatora, czy stoi tyłem czy przodem do kamery a Ty mu taką laurkę wystawiasz. :mamed:

Się przypierdalacie do Bidena a on akurat wcale złej roboty nie robi poza byciem chujowym w wywiadach :fjedzia:

Oczywiście najlepszą robotę i tak zrobił amerykański wywiad a nie sam Biden, ale gość ma 112312312312398123981239812398213 razy więcej pojęcia co robić niż jego poprzednik. Z Talibanem się przeliczył, tu się zgodzę ale co do Putina to krótki z nim jedzie
 
Dla was każdy to figurant więc :fjedzia:
Więc, więc... co?

Może i gnił w rządzie od kilkudziesięciu, ale przejawiał objawy demencji już przed wyborami przeciw Trumpowi. W takim wieku każda wiedza jaką zdążył przyjąć może już dawno pójść w zapomnienie i na to wszystko wskazuje.
 
Jak już zszedł trochę temat na Amerykę to mi się przypomniało jak Trump był w 60minutes i ta kurwa dziennikara cały czas mu wkręcała, że nie ma dowodów na to, że był spziegowany xD. Ciekawe co by teraz powiedziałą jak już wyszło to na jaw hehe.
 
Więc, więc... co?

Może i gnił w rządzie od kilkudziesięciu, ale przejawiał objawy demencji już przed wyborami przeciw Trumpowi. W takim wieku każda wiedza jaką zdążył przyjąć może już dawno pójść w zapomnienie i na to wszystko wskazuje.
Więc rozmowa o nim i tak się skończy że jedna strona przedstawi argumenty a druga i tak powie że figurant i gówno prawda

Polityka światowa to gość z potencjalną demencją (biden), gość po nowotworze i odklejeniu (Putin) i gość z niedojebaniem umysłowym który robi z siebie jakiegoś cesarza (Uszatek)

Taki świat śmieszny :mamed:
 
Back
Top