Kaczka and malinowsky

Człowieku, ktoś wyżej pisał, że może ukończyłeś filozofie to tylko mu w żarcie odpisałem, że na pewno nie, bo każdy absolwent tego kierunku jest na tyle oczytany, że na pewno rozróżnia znaczenie tych słów. Z obserwacji wiem, że właśnie ktoś, kto chce wypaść na bystrzaka używa właśnie tego konkretnego słowa (bynajmniej) chcąc uelokwentnić swą wypowiedź. Jak masz mnie obrażać od infantylnego szczeniaka to już w ogóle nie mam ochoty z Toba gadać. Bez odbioru.
 
@Markhunto Dziwnie żeś się przypiął do Kalogero, niby gramatyka, a w sumie jakieś niezagojone rany chyba. :-) Niepotrzebnie spinasz klimat takim wejściem jak ten post o "bynajmniej", publicznie to robisz stąd czuję się uprawniony zabrac głos.
 
Ja nie miałem nic złego na myśli, mam po prostu czasami takie głupie poczucie humoru, które chyba tylko ja rozumiem. Sam popełniam mnóstwo błędów i nigdy nikogo nie poprawiam. Rażą mnie tylko błędy logiczne a ten jeden konkretny błąd tak na mnie działa, bo zazwyczaj ktoś kto tak mówi, chce właśnie na siłę ubarwić swoją wypowiedź, żeby lepiej brzmiała. Na pewno nie chciałem się z nikim tu spinać. Kalogero, szczerze Cię przerpaszam.



@ Tens



Wiem, że nie ma takiego słowa. Mogłem dodać cudzysłów. Jak napisałem już wyżej ja też nie przywiązuje zbytnio wagi do pisowni.
 
Kalogero, a może czas poluzować zwieracze?? Kolejny raz spinasz je tak, jakbyś miał jakąś traumę (oczywiście nic nie insynuuję). Różnie można nazwać markhunto/wakaszimazu ale mądralińskim napewno nie. Dajcie sobie na wstrzymanie, albo po buziaku. Jak wolicie ;)
 
Markhunto - mówisz o poczuciu humoru, ale nie było go w Twoim poście. Było przesądzanie o moim wykształceniu na podstawie błędu, była rzekoma irytacja tak przecież oczywistą pomyłką a potem historia o psach, których właśnie wyjaśnieniem znaczenia tego słowa skompromitowałeś. Wywód jak jasna cholera, a teraz zapewnienia, że i Ty robisz błędy i generalnie to się nie czepiasz. Tak po prostu. Niemniej przeprosiłeś i jeśli faktycznie szczerze, to przyjmuję, bo jak pisałem zwracamy tu sobie wszyscy nawzajem uwagę na błędy i słusznie, ale róbmy to jednym zdaniem i z faktycznym humorystycznym wydźwiękiem, a nie przesądzaniem o czyimś wykształceniu czy drwinami. Wszystkim tym, którzy zwrócili mi uwagę na jakiś błąd zawsze podziękowałem, wystarczy zerknąć. Tym, którzy robią wycieczki osobiste po papierach lub szydzą zawsze odpowiem podobnie. Proste. Ja Ciebie też przepraszam za poziom mojej odpowiedzi, ale jak widzisz był adekwatny do Twojego pierwszego.Sorry zatem Mark.



@Pervert, ktoś się już moimi pośladkami martwił i doskonale wiem, że to pamiętasz.:) Ciebie też interesują..?Z tymi buziakami też jesteś podejrzany jakiś, kurde, nie daj się wątpliwościom, pozostań przy obecnej orientacji! :)



Z Ciebie niemały prowokatorek i maruda, więc odpowiem podobnie: mart się Pan Panie o swój tyłeczek i własny dystans do siebie, nie dam się sprowokować, oj nie ;)
 
Popieram homo-inicjatywe GLF'a :-).Kto jak kto ale ty Markhunto i Kalogero musicie być po tej drugiej stronie barykady,po stronie ktora nie zaśmieca tego forum słownymi pojedynkami. Tak jak wczesniej napisaliście eot i bez odbioru.
 
Kaczka, to już nie jest twój temat, odkąd zamknąłeś go rzekomo na pierwszej stronie :P co prawda tylko w swej wybujałej wyobraźni, ale zawsze to coś.
 
Jak już chcecie robić rozpierdol z Kaczką to skupcie się na jednym temacie, a nie robicie rozpierduchę tu i w hyde parku. A najlepiej w ogóle obgadujcie go na czacie.


Madzer, rozumiem, że Kaczka zaszedł Ci za skórę wypominając przypałową akcję z odejściem z forum. Przełknij to i przestań go prowokować przy każdej możliwej okazji. Robicie taki rozpierdol, że to już się w głowie nie mieści. To jest, kurwa, forum tematyczne, a nie pierdolony chat towarzyski.
 
Najpierw zwracasz się do mnie, a potem piszesz w przedostatniej linijce "robicie". Nieco więcej konsekwencji, kolego.
 
GLF nie przesadzaj :) ten cały rozpiździel jest tylko w dwóch tematach, które i tak służą do gadania o dupie maryny. Rozumiem jakby te gadki trwały w tematach o MMA, bez przesady :)
 
Te zaczepki często przenoszą się na tematy o MMA. Nie macie kolegów, z którymi możecie sobie podopierdalać przy piwie, że nadrabiacie w internecie?




Najpierw zwracasz się do mnie, a potem piszesz w przedostatniej linijce "robicie". Nieco więcej konsekwencji, kolego.


Robicie, Ty i Kaczka. Jeden napędza drugiego. Zwracam się do Ciebie bo do niego nie ma sensu.
 
GLF ma racje,ten temat dotyczyl ilosci postów i wagi -został założony 3 miechy temu a ciągnie się juz przez ponad 170 postów.I kur$# sam jeszcze w tym uczestnicze:-)



Temat do zamkniecia.
 
Myślałem, żeby z okazji żartu Pirmia apirlisowego odkopać jak najwięcej starych tematów i tym samym zaspamować całe cohones, ale jednak troll nie jest we mnie na tyle silny :-).
 
Back
Top