Mmayhem
UFC Middleweight
Ten bagieta to ma "żółte papiery" jest budowlańcem i nic o nim nie wiem, napewno ze światem tej ulicznej patologii nie ma nic wspólnego, poprostu marcweloń znalazł sobie jedynego słabszego, w dodatku upośledzonego gościa i postanowił się na nim wyżyć psychicznie jak i fizycznie.
Nie ciężko się dowartościować na tle upośledzonego typa no ale co on innego może zrobić jak ma miało największej pizdy w Polsce zaraz po tym ciosie całym, można patusów nie lubić ale klaskać temu zwykłemu cwelowi z wolności to już wyższy poziom spierdolenia i żadna motywacja tego nie usprawiedliwia, tyle z mojej strony w tym temacie.
Tu masz rację.
Mógł jeszcze zaczepić tego leszcza Kapele ale Bagieta łatwiej się odpali.
Taki światek frików, muszą być dymy jak pisał picks99 czy jak mu tam było.
Najman też kłapie dziobem do słabeuszy i dostaje na cytrynę od taksówkarza albo kładzie sie po jednym ciosie.