Iron Fist 4-najlepsze momenty wg Głosu Szczecińskiego

JAk to Działowy wygral?? :-) Dostawał ciężki oklep , a jednak dał radę :-) Btw. Przegrany ciekawie umotywował odklepanie - chce sie rzec - Polska
 
kooozak materiał!



Manolo strasznie się postarzał od czasu poprzedniego wywiadu, jaki z nim widziałem.
 
Pieknie tego taktarova wyciagnal po takim oklepie!



No i nie moge sie doczekac calej walki Mariusza Abramiuka, widac, ze sie dzialo, strasznie porozbijany byl, szkoda tej porazki.
 
Faktycznie Linke sie mocno postarzal, widac, ze lata leca...



Rowniez jestem ciekaw walki Abramiuka, mam nadzieje, ze dosc szybko znajdzie sie w necie. Sztanga znowu troche tluszczu zlapal, ale najwazniejsze, ze jest w formie. Fajnie, ze pojawil sie ten material, czekam na nagrania z calych walk.
 
Pięknie,pięknie Łukasz:-):-)



Kaczka,przecież pisałem odrazu po gali,że Gutek miał przewagę i nieźle nam Łukasza obijał,ale walczy sie do końca!A teksty o odbiorze mieszkania i narodzinach dziecka,jako powodach klepania- żałosne.Więcej miałem szacunku dla Gutowskiego,ale widzę,że przez gardło przejść nie chce wyrażenie szacunku dla przeciwnika i przyznanie się do błędu,który bezlitośnie Łukasz wykorzystał mimo tak niedogodnej pozycji i wielu przyjętych ciosów.Cóż:swoje podwórko,swoja widownia,2 miesiące czasu przygotowań przeciwko 2 tygodniom Łukasza-to musiało zaboleć,ale na litość boską,jak tłumaczysz się mieszkaniem i innymi powodami to nie bierz walki na gali,bo w wywiadzie przed Iron Firstem Gutowski był jakoś bardzo pewien swej formy,wygranej jak i wątpliwych dotychczasowych przeciwników Łukasza na galach w Anglii.Nie szanuję hipokrytów.
 
Jak dla mnie tłumaczenie Gutowskiego jest jak najbardziej zrozumiałe. pozdro Michał
 
Kalogero, nie przesadzasz? Gutek niczym nie uraził, niczym nie ujął zwycięstwu Działowego. Wytłumaczył tylko, dlaczego nie walczył o ucieczkę z dźwigni. Więcej dystansu.
Ode mnie gratulacje dla Twojego zioma. Pokazał kawał serducha. Wielki szacun.
 
GLF-może nieco emocjonalnie a tym samym nieobiektywnie podszedłem to tej wypowiedzi,ale nie podobało mi sie już jak lekceważył Łukasza w wywiadzie przed walką,poddając pod wątpliwość wcześniejszych rywali.W necie są dwie bodajże jego walki jedynie,bo i ilość zawodowych walk ma niedużą(zakontraktowało go ksw i nieco blokowało tym samym,nie oferując przez długi czas walk,a czas płynął.)Jeśli więc nie wiem wiele o zawodniku,bezpieczniej powiedzieć-nie wiem,niż mówić,że walczył z kimś tam,gdzieś tam,a ten ktoś tam cienki był,bo szybkie ko dostał.Łukasz był dobrym bokserem,jest niezłym grapplerem,w Londynie trenował w LSF,w Katowicach w SCC i 06 Kleofas,nie jest z pierwszej łapanki.Nie wspomniał,że Łukasz wziął pojedynek na dwa tygodnie przed walką a zatem jego 2 miesieczne, ostre przygotowania mogą być kluczowo ważne.Po walce,w moim,jak juz mówiłem może subiektywnym odczuciu,nie oddał żadnej zasługi zwycięzcy,ale tłumaczył odklepanie ważnymi sprawami z mieszkaniem,nie chciał się uszkodzić.Sorry,ale to profesjonalne?Łukasz też ma ważne sprawy na głowie,tyra na dwa etaty,wziął walkę nieprzygotowany i wiem,że słowem by nie marudził po przegranej,a w wykoaniu Gutowskiego słyszałem tłumaczenia na poziomie amatora.No albo liczy się z kontuzjami biorąc zawodową walkę albo nie?Zaprosiłbyś jako organizator gali na swój kolejny event kogoś,kto przed kamerą mówi,że szybko klepał,bo musi mieszkanie załatwiać na dniach?Bo ja nie.Ale ok,nic do niego nie mam,może po prostu zabrakło mi w jego wypowiedziach nieco pokory,a wywiadzie po walce choćby "otulonego" w tłumaczenia osobiste słowa:gratuluję zwycięzcy,tyle.
 
Sporo ludzi, dobra impreza! A co do feralnego klepniecia - nie nosic butów zapasniczych do walki, nie ma problemu.
 
Na pewno w czasie wyciągania taktarova i wielkiego bólu myślał o nowym mieszkaniu come on... :-)
 
Back
Top