Tez fakt, ale póki nie ma sytuacji na ławie w 100% nie ocenię jej tak "na pewno", bo zatwardziali chuligani potrafią się okazać zwykła kur*ą, nie "bratem" z róznych powodów, a jeśli mają autorytet to i tak większość stanie za kimś takim. Zasady na pozór. Co do policji powiem krótko, gdyby nie ona to chuliganów nie byłoby wcale, powybijaliby się sami, a tak chociaż niektóre ekipy są dzięki temu bezpieczniejsze.
No i sytuacja z życia, jeśli ścierwo z nożem na mnie naskakuje to czemu ja mam się w ścierwie paprać?Od tego jest policja, na którą płacę podatki by się gościem zajęła. Ja mam ryzykować za darmo? (tak samo jak takich niehonorowych ludzi nienawidzę złodziei, a ganiać, pytać i dochodzić samemu też mi by się nie chciało, choć najchętniej bym takiemu odciął obie łapy jeśli kradł głównie zarobkowo, a nie by mieć coś do zjedzenia). Z resztą ilu takich co proponuje legalną solówkę, a później to oni zdają relację co, kto, komu...Wszystko zależy od sytuacji, a pozory mylą często. Najważniejsze być fair wobec tego co się czuje.
No niestety, ludzie nie mają zasad dość często, ale długo by pisać, a to niezbyt miejsce na to.