GROMDA - nie ma miękkiej gry

Grabowski był na weekend w Paryżu, pojechał do jakiejś zakazanej dzielnicy, a takich tam pełno i pierwszym napotkanym Sebixom zaproponował 500 euro+bilet żeby przyjechali do Polski się napierdalać z polskimi sebixami. Ciekawe czy tylko 2 czy więcej żabojadów przygarnął.
 
Hitman-2-Silent-Assassin-PC
 
W turnieju TeamMorela. Jebaniec na którejś poprzedniej gali nieźle się uśmiałem :beczka: jakim cudem on wygrywał
 
Różal dostał wyzwanie.
Uuuu czekamy na odpowiedź Wuja.

Niemniej jednak różnicę między Płockim Barbarzyńcą a GOATEM najlepiej obrazuje ten akapit:

„Różal” dotychczas stoczył jedną walkę na gołe pięści i zmierzył się z Joshem Barnettem. Pojedynek zakończył się głośną porażką Polaka, na którego spadła lawina krytyki. Parobiec przyznał, że oglądał to starcie i sam znalazł się w podobnej sytuacji jak Różalski, który przegrał przez kontuzję oka.

„Goat” jednak nie wspomniał nikomu o problemie podczas walki i ostatecznie mimo problemów udało mu się zwyciężyć:

– Widziałem walkę, był tam cios zadany w oko, niestety każdy ma inne podejście do bólu i walki, ja miałem podobnie w walce z „Mario”. Kiedy pierwszy cios połamał mi nos, a następny mocny cios trafił mnie prosto w oko i nic nie widziałem do następnego dnia. Wszystko mi się rozmazywało, nikomu nic o tym nie mówiłem podczas walki, gdyż chciałem walczyć do końca, tak jak obiecywaliśmy z „Mario”.
:kis:
 
Gromda działa już na tyle długo, że wiadomo o co tam chodzi, kogo wybierają na faworytów, a kto ma być mięsem armatnim. Tych paru gości co się wybiło może trochę wybierać i tylko walczyć w super fightach, ale z drugiej strony jest taki Gleba, który myślał, że sobie podbije stawkę w innej hehe organizacji i się mocno przejechał. Teraz pewnie będzie więcej "groźnych" cudzoziemców, którzy oprócz tatuaży nic więcej nie mają do pokazania.
 
  • Like
Reactions: J.K
Back
Top