Widzę, że długo mnie nie było w tym świecie, jak gracek robi za obiekt z gatunku baba z brodą / karzeł na rowerze w cyrku dla bezmózgiej tłuszczy.
Już nie są charakterniakami, którzy nigdy nie będą się bili we frik fajtach?
To to już nawet nie jest frik fajt tylko po prostu robienie z siebie durnia za pieniądze.
Pieniądze szybko się skończą, tym bardziej, że we frikach poza absolutną topką internetowo telewizyjną gówno płacą tak jak i w KSW, a trzeba będzie z czegoś i jakoś żyć resztę życia.
Pokolenie, które ogląda ten ściek już zawsze będzie go znało tylko z tego, że dał się zgwałcić w klatce dwóm amatorom.
Widzę, że "powoli" takie wartości jak ZASADY, GODNOŚĆ, HONOR, DUMA w ogóle przestają istnieć.
Zobaczycie, że za kilka lat bycie kurwą przestanie być uwłaczające jak taka "dama" będzie mogła pochwalić się luksusami, na które w ten sposób zarobiła.
Dramat.
No i znowu się uzewnętrzniłem...