GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.

[Risky]

To model na podłogę, jak masz kanapę to na co komu przenośne fotele-leżanki? Dajesz na podłogę przed tv i ogień.

Z kolei do gry na jakimś tablecie czy telefonie chyba się nie nada, ale nie testowałem jeszcze pod telefon, na razie switch w wariancie z tv był grany.

Z telefonem gram raczej właśnie z kanapy, by mieć miejsce pod łokcie. Tutaj tego brak, jest ciut za wąskie, bo właśnie raczej projektowane pod sesje z padem.

W sumie sprawdzę, moment... Ok, da się w pozycji półleżącej, łokcie na podłodze, w sumie też wygodnie.

Ale w wersji złożonej jak fotel długo bym nie wytrzymał, muszę mieć stabilnie łokcie. Choć do gry w jakieś luźne gry jak najbardziej.


Z drugiej strony jestem dość dużym typem (188 wzrostu), więc mniejsi mają więcej miejsca, dzieci mieszczą się z łokciami

BTW kanapy z tego raczej nie zrobisz, ale jak już mówiłem dużo zależy od rozmiaru, takiemu Bastekowi to za łóżko mogłyby służyć, bo długość to 130, a szerokość 44

Tu o 40 droższe, ale masz wymiary i detale https://allegro.pl/oferta/fotel-trust-gxt718-rayzee-25071-14156372059

Dla mnie w sumie bezużyteczne. Nie potrafię grać inaczej niż w pozycji wyprostowanej, przedramiona oparte na udach. Pomijając już że w półleżącej to podczas nocnego maratonu od razu bym zasnął to mam jakąś gorszą percepcje.
I to nie teraz ze starości tylko zawsze tak miałem. Nawet grając np w gran turirmo tylko widok z krawędzi zderzaka to najlepiej jakby była zachowana realna odległośc miejsca siedzącego od kamery. Chyba że gra na telefonie albo przenośnej konsoli ale już olałem te formy grania.

 

[Drzewo]

Dla mnie w sumie bezużyteczne. Nie potrafię grać inaczej niż w pozycji wyprostowanej, przedramiona oparte na udach. Pomijając już że w półleżącej to podczas nocnego maratonu od razu bym zasnął to mam jakąś gorszą percepcje.
I to nie teraz ze starości tylko zawsze tak miałem. Nawet grając np w gran turirmo tylko widok z krawędzi zderzaka to najlepiej jakby była zachowana realna odległośc miejsca siedzącego od kamery. Chyba że gra na telefonie albo przenośnej konsoli ale już olałem te formy grania.

Można go ustawić w pozycji siedzącej, no problemo, nawet w kilku wariantach bo skok całego oparcia jest o jakieś 20%, a zagłówek się wygina. Wcale nie trzeba leżeć.

BTW to prawda że w siedzącej koncentracja jest wyższa i dłużej się utrzymuje, ale choć mam fotel prezesa to jednak częściej gram z łóżka, w pół leżącej, czy to w wersji telefonicznej czy konsoli. A na czym siedzisz?

BTW jak lubisz GT, to polecam film "Gran Turismo" o typie co wygrał pierwszy turniej GT w realu, na faktach (jakiś ciapak w UK rozjebał wszystkich graczy a potem dali mu zrobić licencję i też se całkiem dobrze radził). Fajne efekty, dobra muza, nieźle zrobiony, jakiś tam znany aktor czy dwóch się przewija w rolach drugoplanowych, takie 6/6.5 na nudny wieczór w sam raz.

 

[Risky]

Można go ustawić w pozycji siedzącej, no problemo, ale chyba lepiej wtedy pozostać przy sprawdzonym fotelu czy innym sprzęcie, zamiast dokupić pseudoleżankę z możliwością regulacji, która nie będzie idealnie udawać kanapy.

BTW jak lubisz GT, to polecam film "Gran Turismo" o typie co wygrał pierwszy turniej GT w realu, na faktach (jakiś ciapak w UK rozjebał wszystkich graczy a potem dali mu zrobić licencję i też se całkiem dobrze radził). Fajne efekty, dobra muza, nieźle zrobiony, jakiś tam aktor czy dwóch się przewija w rolach drugoplanowych, takie 6/6.5 na nudny wieczór w sam raz.

Przymierzam się do obejrzenia bo już jest w vod na ps network. Można wypożyczyć na 48h za parę złotych.

 

[Risky]

@Drzewo
Kiedyś jak jeszcze bardzo lubiłem tą grę i potrafiłem miesiącami szlifować czasy. Teraz to nawet już jam gdzieś żeby kupować kierownice. Program trochę z sentymentu od czasu do czasu w najnowszą część ale bez spiny.
Edit jest na Sony pictures core za jedyne 15 cebulionów za to w 4k HDR dolby atmos. W weekend zabrzmi ryk silników.

 

[Twarzowiec]

Jak duże to jest? W sensie nadaje się na zwykłą kanapę? Nie będzie za duże?

Musiałbyś zapytasz się kogoś kto naprawdę je ma

 

[Drzewo]

RuszyÅ Steam Next Fest 2024. Sprawdź za darmo dziesiÄtki nadchodzÄcych gier | GRYOnline.pl

Dzisiaj wystartowała kolejna edycja Steam Next Fest. W trakcie najbliższych dni gracze mają możliwość sprawdzenia setek gier w wersjach demonstracyjnych. Która z produkcji zaskarbi sobie ich serca?

www.gry-online.pl

 

[Drzewo]

Demka jak to demka, zwłaszcza przy festiwalu...

Ale tego tośmy się nie spodziewali chyba nikt z uwagi na osobę GÓWNEGO bohatera (uwaga, rozmiar demka 54gb)

 

[ninja]

Ale to Tekken 8 realistyczne ja pierdyle

 

[Risky]

https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=14809&STR=2 jedną premierę już można wykreślic z listy zainteresowań. Chyba nie zagrałbym nawet za darmo.

 

[Rododendron]

Kurde, chodzi za mną ten Switch ze względu na Zelde i Xenoblade, ale nie wiem czy jest sens wydawać penge dla kilku kartridży, a potem będzie zarastać kurzem

 

[vitas]

Kurde, chodzi za mną ten Switch ze względu na Zelde i Xenoblade, ale nie wiem czy jest sens wydawać penge dla kilku kartridży, a potem będzie zarastać kurzem

Wez na poprawkę,że Nintendo we wrześniu ma wydać następce,który ma być znacznie mocniejszy i ma oferować wsteczną kompatybilność.

 

[Rododendron]

Wez na poprawkę,że Nintendo we wrześniu ma wydać następce,który ma być znacznie mocniejszy i ma oferować wsteczną kompatybilność.

No właśnie te bebechy mnie trochę martwią, bo granie w 30fps to parę lat temu, a nie obecnie. Nawet ta wersja OLED nie ogarnia 60fps i rozdzielczości lepszej niż FHD?

Na pewno nie będę używał tego jako głównej platformy giercowania mając PS5 (w perspektywie pewnie wymiana na 5 pro jak wyjdzie), generalnie fanaberia, żeby ograć głównie obie Zeldy

 

[vitas]

No właśnie te bebechy mnie trochę martwią, bo granie w 30fps to parę lat temu, a nie obecnie. Nawet ta wersja OLED nie ogarnia 60fps i rozdzielczości lepszej niż FHD?

Na pewno nie będę używał tego jako głównej platformy giercowania mając PS5 (w perspektywie pewnie wymiana na 5 pro jak wyjdzie), generalnie fanaberia, żeby ograć głównie obie Zeldy

Ostatnia Zelda lata podobno w 20 klatkach nawet - ta konsola jest już dawno przestarzała.
Następca podobno ma być zbliżony mocą do PS5 więc i w multiplatformy będzie można pograć przenoście w normalnych warunkach.

 

[Rafaraf]

Ostatnia Zelda lata podobno w 20 klatkach nawet - ta konsola jest już dawno przestarzała.
Następca podobno ma być zbliżony mocą do PS5 więc i w multiplatformy będzie można pograć przenoście w normalnych warunkach.

Zero szans że to będzie mocą podobne do ps5, max 4 i zalążxkami na pro, oni nigdy nie stosują mocnych bebechow

 

[Risky]

@Rododendron na to ps5 pro na pewno się nie nabiore jak na PS4 pro. Z mojego punktu widzenia gówno poprawili. Te gry które słabo działały na zwykłym PS4 dalej działały tak samo. Szkoda wydawać tyle pieniędzy a "za chwilę" będzie ps6. Nintendo miałem pożyczone od szwagra z którąś zeldą i dla mnie to popierdułka z dwoma grami na krzyż które by mnie zainteresowały więc kompletnie odpuściłem temat.

 

[vitas]

Zero szans że to będzie mocą podobne do ps5, max 4 i zalążxkami na pro, oni nigdy nie stosują mocnych bebechow

Tylko w praktyce to już nie są mocne bebechy - jeśli wprowadzą to we wrześniu to i tak będzie to technologia,która u konkurencji jest od 4 lat
Sprzęt z bebechami PS4 ciężko by było ciągnąć przez 7 lat tak jak Switcha.

na to ps5 pro na pewno się nie nabiore jak na PS4 pro

Tam chodziło tylko o to,że wchodziły tv 4k i rozdzielczość była tak naprawdę jedynym gamechangerem.

Moim zdaniem ze zwykłej PS5 można jeszcze dużo wyciągnąć - mnie np bardzo zadowalał poziom technologiczny Demons Souls Remake.

 

[Risky]

Tylko w praktyce to już nie są mocne bebechy - jeśli wprowadzą to we wrześniu to i tak będzie to technologia,która u konkurencji jest od 4 lat
Sprzęt z bebechami PS4 ciężko by było ciągnąć przez 7 lat tak jak Switcha.

Tam chodziło tylko o to,że wchodziły tv 4k i rozdzielczość była tak naprawdę jedynym gamechangerem.

Moim zdaniem ze zwykłej PS5 można jeszcze dużo wyciągnąć - mnie np bardzo zadowalał poziom technologiczny Demons Souls Remake.

Jestem świeżo po tlou partll i nie ma opcji żeby zmieniać konsole. Prędzej kupię lepszy telewizor bo ten już słabo świeci w trybie HDR.
Jeszcze rozumiem że ktoś kupił PS4 pro żeby oglądać filmy ale ja nie miałem nawet amplitunera który mogl wtedy przetworzyć 4k / dolby atmos. Wymieniłem cały sprzęt dopiero z zakupem ps5. Dlatego twierdzę że zakup PS4 pro i zamiana że zwykłym PS4 był niepotrzebny.

 

[Rododendron]

@Rododendron na to ps5 pro na pewno się nie nabiore jak na PS4 pro. Z mojego punktu widzenia gówno poprawili. .

A ja właśnie jeżeli będę miał pewność poprawy grafiki, ray tracing i stałe minimum 60fps, czyli de facto wykorzystany w pełni potencjał oleda to pewnie powinę.

[ Nintendo miałem pożyczone od szwagra z którąś zeldą i dla mnie to popierdułka z dwoma grami na krzyż które by mnie zainteresowały więc kompletnie odpuściłem temat.

No i właśnie to może wyglądać podobnie w moim przypadku, ogram dwie gry i pierdolnę do szafki. Ale jak mam się mordować z 30fps albo mniej to chyba oleje temat

 

[Risky]

@Rododendron oni już na PS4 pro obiecywali te 60 klatek. Tak naprawdę uważam że Sony jak zwykle poleciało w wuja a mocniejszą konsola buła potrzebna tylko żeby podbić sprzedaż po raz a po dwa żeby vr zadziałał w akceptowalnej jakości. Sprzętowo oni zawsze oszukują więc ten jeden raz nie zapłacę im 2x za to samo. Ps1 miałem dwie, PS2 trzy albo cztery już nie pamiętam, PS3 miałem cztery co więcej pierwszy wypust 60gB tak się jebał że z moich ówczesnych znajomych wszystkim padła ta konsola w max rok (co prawda wszyscy dużo graliśmy po sieci), ps4 miałem dwie i w sumie były bezawaryjne. Ps5 liczę że wytrzyma jeden egzemplarz.

 

[Rododendron]

@Rododendron oni już na PS4 pro obiecywali te 60 klatek. Tak naprawdę uważam że Sony jak zwykle poleciało w wuja a mocniejszą konsola buła potrzebna tylko żeby podbić sprzedaż po raz a po dwa żeby vr zadziałał w akceptowalnej jakości. Sprzętowo oni zawsze oszukują więc ten jeden raz nie zapłacę im 2x za to samo. Ps1 miałem dwie, PS2 trzy albo cztery już nie pamiętam, PS3 miałem cztery co więcej pierwszy wypust 60gB tak się jebał że z moich ówczesnych znajomych wszystkim padła ta konsola w max rok (co prawda wszyscy dużo graliśmy po sieci), ps4 miałem dwie i w sumie były bezawaryjne. Ps5 liczę że wytrzyma jeden egzemplarz.

Wiadomo, że nie kupię tego na premierę, a dopiero jak poprawa tego na czym mi zależy będzie faktycznie udokumentowana.

 

[Risky]

Wiadomo, że nie kupię tego na premierę, a dopiero jak poprawa tego na czym mi zależy będzie faktycznie udokumentowana.

To musisz trzymać kciuki że dział marketingu Sony pierwszy raz nie kłamie.

 

[vitas]

@Rododendron oni już na PS4 pro obiecywali te 60 klatek. Tak naprawdę uważam że Sony jak zwykle poleciało w wuja a mocniejszą konsola buła potrzebna tylko żeby podbić sprzedaż po raz a po dwa żeby vr zadziałał w akceptowalnej jakości. Sprzętowo oni zawsze oszukują więc ten jeden raz nie zapłacę im 2x za to samo. Ps1 miałem dwie, PS2 trzy albo cztery już nie pamiętam, PS3 miałem cztery co więcej pierwszy wypust 60gB tak się jebał że z moich ówczesnych znajomych wszystkim padła ta konsola w max rok (co prawda wszyscy dużo graliśmy po sieci), ps4 miałem dwie i w sumie były bezawaryjne. Ps5 liczę że wytrzyma jeden egzemplarz.

Kolekcjonowałeś te konsole czy tak Ci padały?

 

[Rododendron]

Kolekcjonowałeś te konsole czy tak Ci padały?

Chłop na boku pod warsztatem lombard chyba prowadzi

@Risky no ja miałem PSX, potem PS2, następnie leciałem na laptopach, ewentualnie pożyczałem konsolę od ziomka czy szwagra, żeby ograć konkretny tytuł. Wróciłem do konsol niecałe dwa lata temu ze względu na exclusive, nowy TV i to, że zakup porządnego laptopa gamingowego (nie mam za bardzo miejsca na pudło) to takie same koszty jak konsola+OLED

 

[Risky]

Kolekcjonowałeś te konsole czy tak Ci padały?

Tyle umarło od nadmiernego grania. Najbardziej awaryjne były duże modele PS2 i PS3.

 

[vitas]

Tyle umarło od nadmiernego grania. Najbardziej awaryjne były duże modele PS2 i PS3.

Ja miałem PS3 fat 80 gb i zero awarii.Swoją drogą tę wersje 60 gb ze wsteczną kompatybilnością ponoć można sprzedać za fajną kasę.
PS2 nie miałem,ale mnie trochę korci zakupić dla starych Tekkenów.

 

[Risky]

Chłop na boku pod warsztatem lombard chyba prowadzi

@Risky no ja miałem PSX, potem PS2, następnie leciałem na laptopach, ewentualnie pożyczałem konsolę od ziomka czy szwagra, żeby ograć konkretny tytuł. Wróciłem do konsol niecałe dwa lata temu ze względu na exclusive, nowy TV i to, że zakup porządnego laptopa gamingowego (nie mam za bardzo miejsca na pudło) to takie same koszty jak konsola+OLED

Ja zakończyłem granie na blaszaku wraz z kupnem ps1. W końcu lat 90 granie na komputerze było już dość frustrującym zajęciem. Winda 98, blue screen i wciąż za słaba karta lub procek, do tego siedzenie przed monitorem crt przy biurku po minimum 10h na dobę było dość niewygodne i niedobre dla oczu.
Konsola gdzie wkładałem plyte i po minucie grałeś bez problemów była jak zbawienie. Wiadomo że nawet wtedy konsola była słabsza niż dobry komputer ale atutem była bezkonkurencyjna wygoda. Wyjątek zrobiłem tylko dla kilku tytułów których nie było na PlayStation a na których mi zależało. Tak minęło następne 26 lat. Wymieniam tylko konsole, tv i amplituner raz na te 6 lat.

 

[Risky]

Ja miałem PS3 fat 80 gb i zero awarii.Swoją drogą tę wersje 60 gb ze wsteczną kompatybilnością ponoć można sprzedać za fajną kasę.
PS2 nie miałem,ale mnie trochę korci zakupić dla starych Tekkenów.

Tyle że to były czasy gdzie grałem w klanie w Resistance fall of Man gdzie na samym rankingu zabiłem prawie pół miliona wrogów nie licząc gier na różnych zawodach i ustawianych treningów. Konsola nie wytrzymywała ciągłego używania. Kartonu rozwalonych padów nawet nie liczę. Na TV LCD miałem na stałe wypalony celownik i licznik amunicji oraz punktów.

 

[Drzewo]

@Rododendron oni już na PS4 pro obiecywali te 60 klatek. Tak naprawdę uważam że Sony jak zwykle poleciało w wuja a mocniejszą konsola buła potrzebna tylko żeby podbić sprzedaż po raz a po dwa żeby vr zadziałał w akceptowalnej jakości. Sprzętowo oni zawsze oszukują więc ten jeden raz nie zapłacę im 2x za to samo. Ps1 miałem dwie, PS2 trzy albo cztery już nie pamiętam, PS3 miałem cztery co więcej pierwszy wypust 60gB tak się jebał że z moich ówczesnych znajomych wszystkim padła ta konsola w max rok (co prawda wszyscy dużo graliśmy po sieci), ps4 miałem dwie i w sumie były bezawaryjne. Ps5 liczę że wytrzyma jeden egzemplarz.

Moi ziomkowie co w PS tak samo siedzą mówią, żeby nigdy nie brać pierwszej serii. Patrząc po ilości problemów w pierwszych edycjach każdej z PS ma to sens. Czasem nawet warto do trzeciej edycji poczekać... Trochę głupie, ale w sumie coś za coś.

Ja tam się dziwię że za każdym razem (czy prawie każdym) są jakieś akcje, no ale jak się nie projektuje sprzętu od podstaw tak, by był idioto odporny, a na testach się trochę oszczędza, to potem są problemy.

Jeszcze inna sprawa że oni też zawsze kalkulują, by nie przesadzić w żadną stronę, bo wtedy liczba klientów wyraźnie spada.

 

[Risky]

Moi ziomkowie co w PS tak samo siedzą mówią, żeby nigdy nie brać pierwszej serii. Patrząc po ilości problemów w pierwszych edycjach każdej z PS ma to sens. Czasem nawet warto do trzeciej edycji poczekać... Trochę głupie, ale w sumie coś za coś.

Ja tam się dziwię że za każdym razem (czy prawie każdym) są jakieś akcje, no ale jak się nie projektuje sprzętu od podstaw tak, by był idioto odporny, a na testach się trochę oszczędza, to potem są problemy.

Jeszcze inna sprawa że oni też zawsze kalkulują, by nie przesadzić w żadną stronę, bo wtedy liczba klientów wyraźnie spada.

Ps5 nawet pady były gówniane z pierwszej serii.
PS3 ten nieszczęsny sixaxis to urwałem kawał obudowy jak szarpnąłem analogiem. Później dualshock 3 był dużo bardziej wytrzymały. Praktycznie bezawaryjne było ps1 po za pierwszą seria którą w pl mało kto widział i później PS4.

 

[Adam B]

Moi ziomkowie co w PS tak samo siedzą mówią, żeby nigdy nie brać pierwszej serii. Patrząc po ilości problemów w pierwszych edycjach każdej z PS ma to sens. Czasem nawet warto do trzeciej edycji poczekać... Trochę głupie, ale w sumie coś za coś.

Ja tam się dziwię że za każdym razem (czy prawie każdym) są jakieś akcje, no ale jak się nie projektuje sprzętu od podstaw tak, by był idioto odporny, a na testach się trochę oszczędza, to potem są problemy.

Jeszcze inna sprawa że oni też zawsze kalkulują, by nie przesadzić w żadną stronę, bo wtedy liczba klientów wyraźnie spada.

Coś w tym jest, bo zawsze kupowałem konsole praktycznie pod koniec generacji lub jedną wstecz i przeważnie już było wiadomo, którego wypustu unikać