Gala Day of Reckoning: Joshua vs. Wallin

Który to już raz widzę zachwycanie się Joshuą i "powrotem". Poniżej małe przypomnienie pewnej walki z 2022 dzisiejszego przeciwnika wielkiego AJa. Wallin to jeden z najbardziej przecenianych zawodników szerokiej czołówki wagi ciężkiej ostatnich lat.

 
Ta gala pokazuje że my wolimy emmej skurwysyny, szachy są dla niedoruchanych pojebow, zasnąć idzie, napierdala Niemca po brzuszku aua aua
6 na 8 skończeń przed czasem... a ostatnie KSW 2 na 10... a walka wieczoru to jeden wielki klincz przy siatce :boss: :confused: Czyli nie zależy to tylko od dyscypliny, ale od zestawienia zawodników....
 
Który to już raz widzę zachwycanie się Joshuą i "powrotem". Poniżej małe przypomnienie pewnej walki z 2022 dzisiejszego przeciwnika wielkiego AJa. Wallin to jeden z najbardziej przecenianych zawodników szerokiej czołówki wagi ciężkiej ostatnich lat.

Tylko że Sokoła to pewnie zlekceważył, bo nie był na pewno w formie miał aż 115 kg (najcięższy w karierze) a dzisiaj 108 kg, a z Fury'm 107 kg ... :boss:
Tak jak nie przygotowany Whyte (123 kg) najcięższy w karierze z Wachem, też dobrze nie wypadł. :boss:
 
Który to już raz widzę zachwycanie się Joshuą i "powrotem". Poniżej małe przypomnienie pewnej walki z 2022 dzisiejszego przeciwnika wielkiego AJa. Wallin to jeden z najbardziej przecenianych zawodników szerokiej czołówki wagi ciężkiej ostatnich lat.

Nie wiem co ty oraz inni macie na myśli pisząc "zachwycanie się" i "powrót", ale fakt jest taki, że AJ zaprezentował się dziś dobrze. Na tle kogo to już zależy od oceny jaką przyjmiesz w kontekście przeciwnika, ale odnoszę wrażenie, że niejednokrotnie jest ona podyktowana sympatią lub antypatią w tym przypadku do AJ'a. Jego przeciwnicy po dzisiejszym dobrym występie zaczną umniejszać Wallinowi, ale od kiedy tak naprawdę zaczęto mówić/pisać, że Wallin to "najbardziej przeceniony zawodnik ostatnich lat"? Mam wrażenie, że dopiero po dzisiejszym oklepie od Antka, bo po walce z Furym oczywiście nikt tak nie twierdził, po walce z Muratem również (tam niektórzy próbowali umniejszać w związku z tym Usykowi w kontekście walki z Furym), a nawet dzisiaj jak mogłeś zauważyć część gotowa była nawet założyć się, że Otto pokona Joshue. Czasami mam wrażenie, że niektórzy zbyt jednowymiarowo patrzą na boks i ogólnie sporty walki twierdząc, że skoro zawodnik X sprawił problemy Y, ale przegrał to na pewno sprawi też zawodnikowi Z, a to tak nie działa. Podkreślę jeszcze raz, że moim zdaniem AJ zaprezentował się dziś dobrze, a na pewno lepiej niż ostatni przeciwnicy Wallina i to jest po prostu fakt.
 
Który to już raz widzę zachwycanie się Joshuą i "powrotem". Poniżej małe przypomnienie pewnej walki z 2022 dzisiejszego przeciwnika wielkiego AJa. Wallin to jeden z najbardziej przecenianych zawodników szerokiej czołówki wagi ciężkiej ostatnich lat.

Joshua to oczywiście przereklamowany projekt marketingowy, ale resume Fury'ego oparte na walkach z Wilderem też nagle straciło na wartości. Koniec końców albo wreszcie zrobią ich walkę, albo boks czekają sparingi następców Jake'a Paula z emerytami.
 
Antek przed walką z Alabamą powinien zatrudnić Andiego Lee. Wilder pokazał nic, jakby tak walczył z AJ to Antek też go robi na punkty 120:108.
 
AJ widzę nadal przez niektórych niedoceniany, a to jest top topów. Jestem mega ciekawy potencjalnego starcia z Furym, w Anglii musieliby chyba im nowy stadion wybudować.
Franciszek powinien sprawdzić Antka. Nie wiem jakim cudem AJ dżej był wyżej od Hragovica i Duboisa.
 
Wojny z Cyganem pewnie też się odbiły się na Alabamie. Fatalnie wyglądał, zrobił się już chyba za stary do tego, stracił na timingu, topka mu odjechała, obecnie wątpię żeby miał jakiekolwiek szansę ustrzelić Joshue.
Ale Wilder nigdy nie był wirtuozem. W walce z Furym jedynie ten knockdown zrobił swoje. Przypomnę, że do czasu nokautu wygrywał z nim Szpilka. Wilder to przykład, że w boksie oraz UFC w wadze ciężkiej argumenty w postaci fizyczności, mocnego ciosu są w stanie doprowadzić cię do topki dywizji. Polecam obejrzeć wcześniejsze walki Wildera, który często przegrywał na kartach punktowych aż do odłączenia przeciwników. AJ miałby problemy, ale pewnie by go porobił. Druga sprawa to przerwa Wildera, co też nie mogło wpłynąć na pozytywny występ.
 
Fajna Gala. Miałem nadzieję, że Otto sprawi niespodziankę... Ale AJ był nad wyraz dobrze dysponowany. Albo Wallin gorzej niż zwykle? Się okaże. Wstrzymałbym się z głoszeniem wielkiego renesansu AJ po jednym występie.

O dziwo kibicowałem po raz pierwszy w życiu Wilderowi. Mimo że lubię Parkera. Może dlatego, ponieważ chciałbym zobaczyć Wildera z AJ lub Wildera z Francisem?

Szkoda, że gruby się trochę nie odchudził, bo miałby szansę z przereklamowanym Duboisem.

Bivol momentami znakomity, ale nie do końca mu ta walka wyszła. Przeciwnik jednak dosyć niewygodny był.
 
Ale Wilder nigdy nie był wirtuozem. W walce z Furym jedynie ten knockdown zrobił swoje. Przypomnę, że do czasu nokautu wygrywał z nim Szpilka. Wilder to przykład, że w boksie oraz UFC w wadze ciężkiej argumenty w postaci fizyczności, mocnego ciosu są w stanie doprowadzić cię do topki dywizji. Polecam obejrzeć wcześniejsze walki Wildera, który często przegrywał na kartach punktowych aż do odłączenia przeciwników. AJ miałby problemy, ale pewnie by go porobił. Druga sprawa to przerwa Wildera, co też nie mogło wpłynąć na pozytywny występ.
Szpila to nie wygrywał... na kartach pkt 2x 78-74 i 77-75 dla Wildera... ale walka była dość wyrównana, a na kartach pkt to przegrywał, ale tylko z Ortiz'em i remisował z Washington
Ale tutaj to naprawdę wypadł bardzo blado...
wilder-parker-compubox-punch-stats.jpg

Co pokazuje zarówno pkt (120-108) 1 z sędziów... jak i statystyki ciosów celnych
89-39! (39-15%)
60-26! (41-28%) w power punchach
29-13 (27-12%) w jabach!
Fatalna skuteczność i ilość ciosów celnych w rundach: :confused: :facepalm:
(0,2,4,5,1,4,3,3,2,6,4,5)
W 1 r (0/6) 5 r (1/10) 9 r (2/14) :facepalm:
Średnia 3 ciosy celne na rundę (1 cios celny co 55 sekund!!!, a wyprowadzany co 10 sekund!)
 







Skróty na YT tylko 3 min. :benny: :confused: jak zazwyczaj dają takie 8-12 min. może później wrzucą dłuższe, bo gala za 70 PLN +subskrybcja
 



A bicia bumobija to nawet nie dali, pewnie ze wstydu że zrobili taką "walkę" z pogromcą Węgrów i Indonezyjczyków... dla obowiązkowego pretendenta do pasa
:juanlaugh::confused:
PS. jest tu... tak jak Opetaia KO :bye:
 

53-25...
gdzie z Fury'm Wallin po 12 r (179-127) dla Fury

226-71 dla Biwoła :bye:


31-3!!! (58-21%) w power punches w 10 r...

23-5 w power punches w 4 r oraz 24-2 w takich ciosach na dół ogółem...
 
Szpila to nie wygrywał... na kartach pkt 2x 78-74 i 77-75 dla Wildera... ale walka była dość wyrównana, a na kartach pkt to przegrywał, ale tylko z Ortiz'em i remisował z Washington
Ale tutaj to naprawdę wypadł bardzo blado...
View attachment 87594
Co pokazuje zarówno pkt (120-108) 1 z sędziów... jak i statystyki ciosów celnych
89-39! (39-15%)
60-26! (41-28%) w power punchach
29-13 (27-12%) w jabach!
Fatalna skuteczność i ilość ciosów celnych w rundach: :confused: :facepalm:
(0,2,4,5,1,4,3,3,2,6,4,5)
W 1 r (0/6) 5 r (1/10) 9 r (2/14) :facepalm:
Średnia 3 ciosy celne na rundę (1 cios celny co 55 sekund!!!, a wyprowadzany co 10 sekund!)
A to mnie zaskoczyłeś, bo we łbie miałem zakodowane, że bronze bumer przegrywał na kartach u dwóch z 3 sędziów w walce z arczi baldem... Ciekawe.
 
A to mnie zaskoczyłeś, bo we łbie miałem zakodowane, że bronze bumer przegrywał na kartach u dwóch z 3 sędziów w walce z arczi baldem... Ciekawe.
W statystykach to było bardzo wyrównanie co do celności ciosów i ich ilości... :boss:
Wilder (75/250) 30%.
Szpilka (63/230) 27%
 
5 lat temu Wilder...
Średnie:
41% celnych ciosów, 54% mocnych i 40 ciosów bitych na rundę...
Z Parkerem (38 letni Wilder)
19% celnych ciosów, 28% mocnych ciosów i 17 ciosów bitych na rundę :confused: :facepalm::boss:
 
5 lat temu Wilder...
Średnie:
41% celnych ciosów, 54% mocnych i 40 ciosów bitych na rundę...
Z Parkerem (38 letni Wilder)
19% celnych ciosów, 28% mocnych ciosów i 17 ciosów bitych na rundę :confused: :facepalm::boss:
Parker wysoko ręce całą walkę, dobry head movement a skracanie dystansu perełka, świetna dyspozycja!
Bombowiec zardzewiały bronzem...
 
Back
Top