Ciekawa sprawa, podobno rozdupczyła się autem, jadąc za szybko po swoim osiedlu, nafutrowana po uszy towarem. Przyjaciele mówią, że trafi do niebaAnne Heche nie żyje. Co ciekawe miała tylko 53 lata, a Ford ma 80.
Reżyser jak widać nie martwił się o różnicę wieku w ich filmie.