odpaliłem GER HUN jakieś 10 minut temu, niemcy jakby bez pomysłu jakieś marne wrzutki ze skrzydeł, a ja się z naszych śmiałem, że nie są w stanie akcji skonstruować.
 
Ja to sie boje ze Sousa odejdzie i wsadza kogos nowego kto znowu wejdzie na ostatnia chwile i nic nie zbuduje przed MŚ przyszlym roku. Lepiej niech obecny Sousa ugruntuje jakas mysl i cos zbuduje bo zeby grac to trzeba czasu na ulozenie tego wszystkiego. Poza tym ja nie oceniam go zle. Dwa ostatnie mecze byly niezle oprocz gry obroncow
 
comment_1624481976nkrfaE2pMcj4KK3rjEqOvy.jpg
 
Bez przesady, my nie mamy takiego potencjału i takiej jakości jak Hiszpania i utrata zawodnika w takim momencie była bardzo dużą stratą. Wszystko zaczynało się układać do tego momentu. Oczywiście teraz możemy gdybać, ale pierwsze mecze zwłaszcza z takim rywalem po prostu trzeba wygrywać

Dokładnie, chyba każdy widział że w dziesiątkę nie damy rady wiele zdziałać.
Panowie, łatwo zwalić całe Euro na Krychowiaka, ale prawda jest taka że cały skład grał drewno, nawet Lewy dzisiaj z dwóch metrów nie trafił.
 
Panowie, łatwo zwalić całe Euro na Krychowiaka, ale prawda jest taka że cały skład grał drewno, nawet Lewy dzisiaj z dwóch metrów nie trafił.
Tu nikt nie zwala całego Euro na Krychowiaka. Przynajmniej ja zwróciłem tylko uwagę na to stwierdzenie, iż powinniśmy wygrać ze Słowacją nawet w 10. Poziomem zdecydowanie bliżej nam do Słowaków, od których wcale nie jesteśmy lepsi niż do Hiszpanów (tu chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości) stąd też gra bez jednego zawodnika była olbrzymim osłabieniem. Moim zdaniem to był niestety kluczowy punkt tego spotkania, bo gdyby nie ta czerwona kartka, to oczywiście nasze szanse na wygraną byłyby większe.
 
Wnioski eksperta
- obrona dziurawa jak garda Szpilki
- przekupiony sędzia w meczu z Hiszpanią
- Szwedzi i Słowacy wygrali na farcie
- Szczęsny ze stresu zaczął jarać szlugi
- Krychowiak analfabeta niech już wypierdala do podawania piłek się nie nadaje
- Bednarek jest najgorszym obrońcą w historii
- VAR to gówno
- połowa kibiców to chorągiewki
- głośniki w telewizorze padły przez Szpakowskiego
- Puchacz i jego zajebiste wrzutki na pałe
- 1/3 składu do wyjebania
- szkoda lewego
Tak na szybko
 
Last edited by a moderator:
Tu nikt nie zwala całego Euro na Krychowiaka. Przynajmniej ja zwróciłem tylko uwagę na to stwierdzenie, iż powinniśmy wygrać ze Słowacją nawet w 10. Poziomem zdecydowanie bliżej nam do Słowaków, od których wcale nie jesteśmy lepsi niż do Hiszpanów (tu chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości) stąd też gra bez jednego zawodnika była olbrzymim osłabieniem. Moim zdaniem to był niestety kluczowy punkt tego spotkania, bo gdyby nie ta czerwona kartka, to oczywiście nasze szanse na wygraną byłyby większe.

Oczywiście, było to osłabienie ale ten błąd Krychy tylko uzupełnienia moim zdaniem, obraz całości.
Potencjał jest na pewno lepszy niż Słowacji a gra tragiczna.

Ze Słowakami mieli dwa zrywy po 15 minut, z Hiszpanią nieco lepiej ale jedynie dlatego że to najsłabsza drużyna Hiszpanów od lat, dodatkowo przetrzebiona wirusem.

Ze Szwecją przez pierwsze 45 minut grali z kupą w majtkach,dopiero w drugiej połowie przypomnieli sobie że można grać w piłkę inaczej niż laga do Lewego.
 
Oczywiście, było to osłabienie ale ten błąd Krychy tylko uzupełnienia moim zdaniem, obraz całości.
Potencjał jest na pewno lepszy niż Słowacji a gra tragiczna.

Ze Słowakami mieli dwa zrywy po 15 minut, z Hiszpanią nieco lepiej ale jedynie dlatego że to najsłabsza drużyna Hiszpanów od lat, dodatkowo przetrzebiona wirusem.

Ze Szwecją przez pierwsze 45 minut grali z kupą w majtkach,dopiero w drugiej połowie przypomnieli sobie że można grać w piłkę inaczej niż laga do Lewego.
Co oczywiście nadal nie zmienia faktu, iż był to błąd indywidualny, który znacznie nas osłabił. Nie twierdzę, że z Krychą na boisku wygralibyśmy na 100%, ale szanse byłyby większe. Nie porównywałbym tak 1:1 meczu ze Słowacją i meczu z Hiszpanią. W spotkaniu ze Słowacją mieliśmy kontrolować grę i grać więcej atakiem pozycyjnym, z kolei z Hiszpanią co oczywiste nastawiać się na kontry i tam szukać swoich szans. Generalnie to nie rozumiem niektórych ludzi sugerujących Sousie podanie się do dymisji. Czego oni spodziewali się przed tym turniejem i niby na jakiej podstawie?
 
Krytykować należy Bońka, który pozbawił Souse możliwości rozegrania 6 spotkań przed Euro.
No niestety wuja się nie sprawdził i jest to w pewnym sensie porażka Zibiego. Co do Sousy, to jest to zbyt krótki czas, by oczekiwać nie wiadomo czego. Niech popracuje przynajmniej tyle co wuja i wtedy oceniajmy, bo ciągłą zmianą trenera, to my do niczego nie dojdziemy. Mimo porażki na Euro mieliśmy swoje momenty, krótkie, ale na pewno nie byliśmy najgorszą drużyną na tym turnieju.
 
Prawda jest taka, że to i te trzy mecze to i tak była najlepsza gra naszej reprezentacji odkąd pamiętam. Momentami się wkurwiałem mocno bo nagle zaczęli grać jedyny potrafili...
 

a tak juz serio swoje lata masz, wiec pewnie pamietasz ;) jak na razie za sousy nie zagralismy dobrego meczu, np. w meczu ze szwedami, ktora statystycznie jest jedna z najwyzszych reprezentacji to my kurwa gramy wrzutki, bo moze lewy trafi. Zadnego pomyslu na taka kadre jak i nasi pilkarze, nie wiem zakladaja koszulke z orlem i nagle jen -50 do umiejetnosci. Takze nie, nie uwazam ze to byly dobre mecze.
 
Back
Top