Jeżeli jeszcze raz usłyszę że ,, w ataku pozycyjnym nasza reprezentacja nie czuje się najlepiej" ...

:jimcarreyvomit:
 
comment_1624472166Y6OjEaIRprT5AYlWhn0Wv6.jpg
 
Osłabił znacząco drużynę w spotkaniu, które musieli wygrać żeby mieć szansę na wyjście z grupy.
Ze Słowacją wszyscy grali drewno a Sousa wystawił skład z dupy, jak bardzo z dupy widać po kolejnych meczach.

Z taką Słowacją to w dziewiątkę powinni wygrać.
 
Ze Słowacją wszyscy grali drewno a Sousa wystawił skład z dupy, jak bardzo z dupy widać po kolejnych meczach.

Z taką Słowacją to w dziewiątkę powinni wygrać.
Bez przesady, my nie mamy takiego potencjału i takiej jakości jak Hiszpania i utrata zawodnika w takim momencie była bardzo dużą stratą. Wszystko zaczynało się układać do tego momentu. Oczywiście teraz możemy gdybać, ale pierwsze mecze zwłaszcza z takim rywalem po prostu trzeba wygrywać
 
Bez przesady, my nie mamy takiego potencjału i takiej jakości jak Hiszpania i utrata zawodnika w takim momencie była bardzo dużą stratą. Wszystko zaczynało się układać do tego momentu. Oczywiście teraz możemy gdybać, ale pierwsze mecze zwłaszcza z takim rywalem po prostu trzeba wygrywać
Dokładnie, chyba każdy widział że w dziesiątkę nie damy rady wiele zdziałać.
 
Jaka ta Polska kadra przewidywalna oprócz 2016 w dupę co turniej w grupie.

Wiedziałem że Szwecja ich pyknie przecież ta ich gra to jakbym B klasę oglądał.
 
Bednarek i Bereszyński to jest pomyłka, z tej dwójki gorszy Bednarek, wychodzą mu tylko podania do tyłu, każda akcja na niego to strach.

Ty oglądałeś inne mecze? Przecież Bereszyński to jest jakieś nieporozumienie, samo jego "krycie" Forsberga przy akcji na 2:0 to jest taki kryminał, że kurwa nie powinni powołać go przez najbliższe siedem meczów do kadry. O innych meczach nie wspomnę, bo w każdym którym zagrał za kadencji Sousy to zajebał bramkę. No chyba, zę grał z Andorą, wtedy nie zajebał bo nie straciliśmy, ale ten mecz to się oglądało tylnim okiem więc nawet nie wiem kto u nas w obronie wtedy był.

Cabaret
Ktoś tu chyba posmarował

Od pierwszego meczu gwiżdżą pod nich, już pisałem do kumpli podczas meczu z Węgrami, że każda sporna sytuacja jest na ich korzyść gwizdana. Parodia.
 
Last edited:
Back
Top