DT-Shogun HI-TEC Nutrition

T1gwnNF.png

Dzień 102 - Przygotowania do Mistrzostw Polski WFMC !





post-237140-0-37898100-1470084101.png



Siemka, ostatnie dni to dla mnie mega koszmar bo nie mam na nic czasu jestem zmęczony i bez sił dochodzi do tego masa nauki i nie wyspanie, w niedzielę w nagrodę za sporą ilość nauki wpadło mi nieco pobalować bo wleciało piwko, 1,5l soku i jogurt waga momentalnie skoczyła do prawie 69 ale jest to sama woda wiec waga dalej jest utrzymana w pracy momentalnie ze mnie to spłynie na 99%. Co do treningów to tylko piątkowe MT średnio mi weszło bo byłem mega głodny i jechałem prosto z pracy więc nie było mowy nawet o batonie bo biegłem na busa, ale bieganie w niedzielę było mega konkretnie sił miałem jak nigdy wreszcie byłem nieco wypoczęty co bardzo dobrze mi procentowało bo dawno nie podrkeciłem tak tempa aż żałuję, że nie było to zwykły bieg tylko marszobieg.


Trening :


Muaythai :

rozgrzewka
rozciąganie
sparingi 10x3min
obwód 12x1min
rozciąganie

Bieganie

16km
czas 1h 4min 41sek + 12min marszu
tempo 150-155
średnie 154
maks 169
kcal 861




Dieta :


1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku/kurczaka + 250g warzyw na patelnię
3.50g ryżu + 120g kurczaka + 2 ogórki /300g ziemniaków + 120g kurczaka + sałatka
4. 50g kaszy kuskus + 100g kurczaka/50g tostów +4 jaja + szynka


post-237140-0-12360700-1475696907.jpg



post-237140-0-62900700-1475955805.jpg


post-237140-0-52695200-1477250773.jpg


post-237140-0-70077700-1477250778.jpg


Cheat :

jogurt 400g niedziela wieczór


Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
bcaa 15g przed MT i do spania
glutamina 10g po MT
potas 1,2g w porcjach dzielonych
Whey c5 30g po MT
Blade 15g przed MT
Thermo Fuison 2 tab przed MT + 3 tab przed bieganiem










Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 106 - Przygotowania do Mistrzostw Polski WFMC !


post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, poniedziałek jak to poniedziałek ciężko mi się było z łóżka podnieść niestety ale musiałem, brakuje mi stanu kiedy mogłem sobie pospać do 10 i wstać uśmiechniętym, niestety długo tak nie będę mógł zrobić, co do dnia to od 9 do 17 w pracy potem szybko powrót do domu niestety z mojej własnej głupoty nie rozmroziłem sobie kurczaka więc zamiast tego zjadłem jakieś kanapki na szybciora grunt żeby coś zjeśc na szybko się spakowałem i biegiem na trening, trening to typowa szybkość, ale niestety ostatnio sporo myśli w głowie biega i nie umiem w 100% oddać sie treningowi wiec po tych MP odpoczynek jak najbardziej wskazany, niestety jestem zmeczony borykam się z kilkoma kontuzjami więc najwyższa pora zacząć dbać o siebie.


Trening :


Muaythai :

rozgrzewka
rozciąganie
szybkość 2x3min
zadaniówka 6x3min
tarcze 3x3min
rozciąganie





Dieta :


1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku/kurczaka + 250g warzyw na patelnię
3. kanapki 150g białego piczywa + sos czosnkowy + ser i szynka + 30g Whey C6
4. 30g whey c6


post-237140-0-12360700-1475696907.jpg


post-237140-0-62900700-1475955805.jpg





Cheat :




Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
bcaa 15g przed MT
glutamina 10g po MT
potas 1,2g w porcjach dzielonych
Whey c5 30g po MT i do 3 posiłku
Thermo Fuison 2 tab przed MT










Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 107,108 - Przygotowania do Mistrzostw Polski WFMC !




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, ostatnie dni mam mega zajazd nie mam chwilki żeby wejść i coś skrobnąć niestety przygotowania do MP, nauka oferty i na studia ostatnio pochłania cały mój wolny czas, motywację i chęć do życia materiał jaki muszę opanować jest ogromny niestety więc będę starał się zaliczyć go jak najszybciej, żeby wreszcie móc odpocząć, co do treningów to jak widać dieta jest raczej bardzo kiepska wysoki poziom stresu wcale tego nie ułatwia, brak czasu na jedzenie w pracy czy nawet przygotowanie posiłków powoduje to, że naprawdę nie wiem jak tak dalej pociągnę. Mam nadzieję, że od poniedziałku kiedy planuję zrobić 3 tygodnie przerwy od sportów uderzanych da mi naprawdę kopa motywacji a czas jaki zyskam pozwoli mi wreszcie nadrobić braki w nauce czy w ofercie. Jest też jakaś szansa na kolejną walkę zawodową, czy jestem na nią gotów ? Nie wiem. Nie czuję się ostatnio na siłach na tak duże wyzwania, ale jeśli pojawi się oferta na pewno dam z siebie 120% podczas przygotowań.

Trening wtorek :

Bieganie
12km
czas 51min 43 sek
tempo 145-155
średnie : 147
maks 171
kcal 561

Trening Środa :

Muaythai :
rozgrzewka
rozciąganie
praca na sprzęcie 2x6min
technika 6x3min
zadaniówka/szybkościówka 3x1min
rozciąganie






Dieta :


1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku/kurczaka + 250g warzyw na patelnię w jogurcie naturalnym.
3. 2batony napój energetyczny/ 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka
4. 25 whey c6 + 30g ryżu


post-237140-0-40660400-1475957330.jpg


post-237140-0-88707900-1475874282.jpg





Cheat :




Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
bcaa 15g przed MT + 15g po bieganiu
glutamina 10g po MT + 10g po bieganiu do spania
potas 1,2g w porcjach dzielonych
Whey c5 30g po MT i do posiłku
Thermo Fuison 3 tab przed MT + 3tab przed bieganiem










Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 109 - Przygotowania do Mistrzostw Polski WFMC !




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, dzisiaj jestem już na dwa dni przed MP, więc jest bardzo dobrze waga jest gotowa aktualnie 67,7 przed snem więc jutro bez wysiłku jutro to ze mnie zejdzie (mam nadzieję) aktualnie zbieram motywację nastawiam się psychicznie a w sobotę jadę walczyć o moje 1 medale na MP w kategorii w której do tej pory nie startowałem, więc będzie ciekawie jak się uda może zmienię kategorię na stałe, ale wątpię jednak 63,5 to kategoria, w której czuję się najlepiej a przeciwnicy w niej to klasa światowa a jak się bić to tylko z najlepszymi ! Dzisiaj dieta ? A raczej jej brak brak czasu i ochoty na szykowanie czegokolwiek jutro w pracy nie wiem chyba zjem sobie nieco karczku z warzywami i nic więcej a po powrocie położę się spać bo dzisiaj to dla mnie była tragedia po powrocie z pracy jedyne o czym marzyłem to sen myślałem że jak położę się słuchać muzyki i napiję się kawy to mi ten stan minie niestety bardzo się pomyliłem..., zasnąłem jak małe dziecko obudziłem się przed 20 jak mnie kolega próbował na trening wyrwać
morda.gif


Trening :


Wolne






Dieta :


1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku/kurczaka + 250g warzyw na patelnię
3. baton
4. 25 whey c6 + 30g ryżu




Cheat :




Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania











Kq9UaH8.jpg
 
Wczoraj w Gliwicach odbywały się Mistrzostwa Polski kickboxing low kick w, których brałem udział, mimo solidnego przygotowania nie był to mój dzień od rana czułem się jakoś nie najlepiej byłem nie wyspany, zmęczony, ogólnie wszystkie warunki dla mnie były bardzo niesprzyjające. Na wadze zameldowałem się i wniosłem 65,9kg walczyłem w limicie do 67kg postanowiłem sprawdzić się w nieco innej wadze i niestety nie poszło w mojej opinii najlepiej. Do rzeczy, po wadze w naszym teamie nastała krótka odprawa a potem zaczęło się ładowanie, na ładowaniu jak zawsze towarzyszyły mi suple hi-tec, weszło 75g carbo plus, 10g glutaminy + 15g bcaa, później już tylko jedzonko, dodatkowo doszedł w późniejszym czasie magnez z potasem, jedzenie niestety tym razem nie było bardzo wykwintne, miałem bardzo mało czasu żeby przygotować cokolwiek, więc poleciał tradycyjnie ryż+kurczak, niestety nie jest to mój ulubiony posiłek. Po prawie 2 godzinnym opóźnieniu rozpoczęła się pierwsza walka. Moja była 18 więc przyszło mi troszkę poczekać niestety/stety jak już mówiłem nie był to mój dzień, już podczas rozgrzewki czułem, że nie jest mój dzień do walki, jak myślałem tak było, z mojej strony zero przygotowanych i przemyślanych ataków nadziewanie się na proste ataki przeciwnika, które normalnie bym kontrował, czułem się jak podczas swojej 1 walki, nie wiedziałem co chcę zrobić jak zaatakować i wpadałem na przeciwnika, który cały czas się cofał, na szczęście. Pod koniec ostatniej rundy się otrząsnąłem i zacząłem wykonywać akcje które miałem wyrobione, niestety było to nieco za późno, w moim odczuciu i schodząc do narożnika po ostatnim gongu, czułem, że przegrałem ale ostatecznie to moja ręka powędrowała w górę, udało mi się dotrzeć do finału. Przed finałem, znów czułem się nie za dobrze ale całe szczęście po drobnej rozgrzewce przed moją walką wrócił do mnie optymizm radość, generalnie poczułem się nieco lepiej i pełen pewności siebie zszedłem na dół już 4 walki przed moją rozgrzewkę kończyłem na samym dole proste ataki, kontry oraz delikatne rozbicie bioder, no i doczekałem się, kiedy miała nastać już moja kolej walki adrenalina buzowała, byłem gotowy, podchodzi do mnie sędzia i oznajmia mi, że mój przeciwnik chwilę temu się wycofał ponieważ w walce półfinałowej doznał kontuzji kolana więc czeka mnie tylko oznajmienie werdyktu. Powiem szczerze były to dla mnie w ostatnim czasie najgorsze zawody, czułem się jak małe dziecko nie byłem na nic gotowy, tak jak wspominałem potrzebuję przerwy, ponieważ nie jestem wstanie nic już ogarnąć, nie mam poczucia wielkości rangi zawodów straciłem tą ciekawość, która zawsze mi towarzyszyła. Więc najbliższe 2-3 tygodnie spędzę na odpoczynku od sportów uderzanych pewnie wpadnie kilka razy jakiś trening BJJ, siłownia czy bieganie, żeby się nie zasiedzieć całkowicie. Potem powrót i mam nadzieję załapać się na grudniowy Puchar Polski IFMA w mojej ulubionej dyscyplinie Muaythai.


post-237140-0-97189100-1477778582.jpg


post-237140-0-76933000-1477778586.jpg


post-237140-0-33633000-1477778584.jpg


post-237140-0-88093700-1477778578.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 112 - roztrenowanie-naprawa !




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, jestem już po zawodach to tak jak mówiłem najbliższy okres odpoczywam i resetuję się nie myślę o zawodach postaram się naprawić najwyższy czas żeby zadbać o siebie i znaleźć nieco czasu dla siebie bo ostatnio było z tym źle. Co do samopoczucia to po zawodach jest dość dobrze, nie jestem mocno poobijany ani nic jest dobrze z zawodów w zasadzie wyszedłem bez szwanku, jednie delikatnie rozbite udo ale nie ma źle. Podjąłem współpracę z pewną osobą w mojej okolicy jeśli chodzi o trening siłowy, dietę więc teraz powinno być coraz lepiej, na dniach powiem więcej.

Trening :





Dieta :


1. 4 jaja + 90g boczku + 200g cebuli

2. rosół + 300g ziemniaków + surówka + 120g kurczaka
3. kanapki z serem, szynką, pomidorem i szczypiorkiem + 500ml mleka kakao
4. budyń


post-237140-0-65188000-1477864478.jpg


post-237140-0-15552600-1477864483.jpg




Cheat :

budyń


Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania











Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 113 - roztrenowanie-naprawa !




post-237140-0-37898100-1470084101.png



Siemka, dzisiaj kolejny dzień offu. Myślę, że pociągnę tak do soboty-niedzieli. Później powoli wracam do trenowania w tym tygodniu będę wiedział wszystko co i jak z dietą i resztą rzeczy, więc będę dawać znać na bieżąco dzisiaj w miarę przyjemny dzień w pracy. Bez stresu bez większych problemów całe szczęście dzień zleciał bardzo szybko czego się nie spodziewałem ponieważ była zmiana czasu a bardzo dłuży mi się to zawsze. Prawdopodobnie na początku grudnia będę miał okazję kolejny raz skrzyżować rękawice w zawodowym ringu na gali Muaythai w Czechach, każdy kto śledzi małe gale w tym kraju wie, że poziom jest bardzo wysoki, zawodnicy bardzo mocni a płaca jest jaka jest, dla mnie grunt to to żeby zdobyć doświadczenie, na pieniądze i inne profity przyjdzie czas, informować co i jak z galą postaram się na bieżąco jeśli gala nie wypali pozostaje star w Pucharze Polski Muaythai IFMA.

Trening :

off


Dieta :

1. 4 jaja + 60g boczku
2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 70g pieczywa ciemnego + ser + szynka + surówka + 120g kurczaka
4. 30g wpc + 200ml mleka


post-237140-0-40660400-1475957330.jpg




post-237140-0-45239200-1477954686.jpg



Cheat :
kilka rurek z kremem.


Suplementacja :
-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Whey C6 30g do kolacji

Potas 320mg do śniadania











Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 114 - roztrenowanie-naprawa !



post-237140-0-37898100-1470084101.png





Siemka, wczoraj mega zamulony dzień, nie przepadam za jazdą na groby ale tak właśnie było cmentarz "zaliczony" a po powrocie nauka. Niestety nie była ona tak owocna jak myślałem, lekka zaduma i myślenie w ten cmentarny klimat dopadła i mnie, spędziłem też sporo czasu na myśleniu o wszystkim i niczym, więc dzień pod względem nauki na studia do udanych nie zależał. Za to południa udało mi się opanować w miarę płynnie ofertę klienta indywidualnego do pracy więc teraz już może być tylko gorzej zostaje klient biznesowy z deszczu pod rynnę jak to mówią, ale ja nie dam rady
morda.gif
? Dzisiaj (środa) czeka mnie wizyta w klubie i dogadanie całości chodzi o tą galę zawodową w Czechach, przyzwolenie od Trenera jest, teraz tylko dogadać kategorię wagową, bo mam propozycję startowania w 2, mojej nominalnej 63,5kg i 67kg. W 67 nie czułem się ostatnio najlepiej, może formuła mi nie leżała, ale nie szukam usprawiedliwień dzisiaj jest dzień ciężkich decyzji.


Trening :

off


Dieta :

1. 4 jaja + 60g boczku
2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 300g ziemniaków + 130g schabowego + marchewka z groszkiem
4. 65g chleba żytniego + ser + szynka + 120g kurczaka + 500ml mleka + 20g kakao


post-237140-0-40660400-1475957330.jpg


post-237140-0-73910800-1478068110.jpg


post-237140-0-49829400-1478068113.jpg



Cheat :
kilka rurek z kremem + ciastka (rodzinka wpadła)


Suplementacja :
-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
Potas 640mg w porcjach dzielonych












Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 115 - roztrenowanie-naprawa !



post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, dzisiaj kolejny niefajny dzień w pracy same zjebki na mnie polecaiły a jeszcze większe się szykują jak się nie nauczę do końca całej oferty więc nic tylko przyszło mi siedzieć i zakuwać, kuję teraz po 4-5 godzin dziennie ale jakoś nie idzie mi to za dużo mam tego na głowie, więc nie wiem czy ogarnę w przyszłym tygodniu już mnie czeka test a od dzisiaj zaczynam działać z klientami więc za to dzisiaj szły zjebki że źle tłumaczę czy źle coś robię no cóż mój 1 kontakt z klientem jeszcze tak wygadany nie jestem. Mam nadzieję, że jest to kwestia wprawy
morda.gif

Co do walki zawodowej to znany jest mi już termin 10 grudnia, z tego powodu wypadają mi zawody jakim jest Puchar Polski chyba, że coś się zmieni to będę gotowy i na to i na to. Kategoria wagowa -67kg więc przyda się nieco zrobić formy


Trening :

off


Dieta :

1. 4 jaja + 60g boczku
2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. batony
4. 120g chleba + ser + szynka




post-237140-0-40660400-1475957330.jpg



Cheat :
batony po pracy


Suplementacja :
-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
Potas 640mg w porcjach dzielonych
10g bcaa do spania

10g glutaminy do spania











Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 116 - roztrenowanie-naprawa !



post-237140-0-37898100-1470084101.png





Siemka, wczoraj dość ciężki i nieprzyjemny dzień w pracy niestety byłem po nim bardzo zmęczony psychicznie, ale po powrocie do domu jeszcze czekała mnie nauka więc chwila przerwy zrobienie sobie czegoś do zjedzenia kawka i jazda co tu dużo mówić kolejne 3 godziny spędzone nad nauką oferty. Później szybki prysznic przygotowania jedzenia na poniedziałek i ogólne zmotywowanie się do pracy i treningu. No i kolejna dobra wiadomość dnia 20 listopada stoczę swoją kolejną walkę zawodową, na kolejnej edycji PLK ! Będę walczyć z zawodnikiem gospodarzy PACO Team Katowice. Doświadczenie mamy podobne bo ja i mój przeciwnik stoczyliśmy 15 walk amatorskich jedyna różnica polega na tym, że ja mam już za sobą jeden pojedynek zawodowy. Więc walka będzie naprawdę ciekawa. Swój pojedynek stoczymy w limicie wagowym do -67kg. Już nie mogę sie doczekać. Dzisiaj to jest piątek wracam na treningi żeby podciągnąć swoją formę na 20 listopada i dać walkę, którą będzie się pamiętać jeszcze bardzo długo !

Trening :

off


Dieta :

1. 4 jaja + 60g boczku
2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 500g ziemniaków + 120g kurczaka
4. -----







Cheat :



Suplementacja :
-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
Potas 320mg do śniadania













Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 117 - Przygotowanie do PLK 20 listopad




post-237140-0-37898100-1470084101.png



Siemka, z racji takiej, że pojawiła się 2 oferty walk zawodowych dlatego powrót na treningi szybciej niż myślałem chciałem wrócić dopiero 14 listopada i zrobić formę na 2 grudnia na Puchar Polski Muaythai jak widać nadarzyła się okazja więc trzeba korzystać grafik mocno napięty ale mam nadzieję, że dam radę. Stoję przed niepowtarzalną szansą, gala na, której walczę jest organizowana przez Witka Kostkę z Paco każdemu w świecie Polskiego Kickboxingu postać doskonale znana, z pod jego skrzydeł wychodzą najbardziej utalentowani zawodnicy więc mam szansę pokazać się szerszemu gronu więc nic tylko dać z siebie 120%. Piątek dla mnie bardzo fartowny dzień ponieważ w pracy kontrola więc szef postanowił mnie szybciej do domy puścić więc dałem radę zrobić 2 treningi dla mnie mocno na + jestem mega zadowolony. Dieta w miarę przytrzymana chociaż wiedziałem, że nie uda mi się jej trzyać w sobotę, czemu ? Kolega miał urodziny więc wpadło troszkę syfu na uczelni między zajęciami troszkę szaleństw i zwiedzania Gliwic, Europa odwiedzona i mało sobie karku dzisiaj nie skręciłem bo naprawdę było na co popatrzeć. Jutro też szykuję się mały rozbrat z dietą ale postaram się nadrobić jak najszybciej od poniedziałku wchodzą właściwe przygotowania powinienem mieć już swój plan, dietę i wszystko dopięte. Do czasu braku pojawienia się konkretów nie zdradzam też nic na temat z kim współpraca jest podjęta. Wiem jedno, warto.

Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności

sparingi 10x3min

przerwa 15 min

dogrzanie
rozciąganie dynamiczne
sparingi 4x3min

technika 8x3min
stacji 5x1min

tarcze 2x3min

Dieta :


1. 4 jaja + 60g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g carbo + 30 Whey c6 / chesebrugereg,lody, cola, frytki
4. 4 jaja + 75g tosów + 20g szynki + 20g masła/ 4 kiełbaski + 50g chleba


post-237140-0-40660400-1475957330.jpg


post-237140-0-27707900-1478323532.jpg


post-237140-0-86613200-1478323639.jpg




Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania
-carbo 50g po pracy + 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-Whey C6 30g po pracy + 30g po MT
-TCM 5g przed MT













Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 119 - Przygotowanie do PLK 20 listopad




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, niedziela dla mnie w miarę fajny dzień, niestety co mam powiedzieć od rana na uczelni dobrze, że tylko jedne ćwiczenia na których byłem i wykład, który musiałem zaliczyć bo ciężko mi ostatnio na tym szło a tak to powrót do domu 4 godziny nauki oferty już prawie w całości opanowana po za 2 wyjątkami, bo aż tak ambitny nie byłem ale opanowane na tyle ile powinienem. Później po paru godzinach nauki wpadł upragniony trening po którym w zasadzie dopiero się obudziłem, nie wiem jak to się stało ale czułem się dużo lepiej po treningu niż przesz wcześniej prawie zasypiałem. Trening indywidualny praca nad tym co najbardziej jest mi potrzebne. Szykowanie formy nadal trwa bo jeszcze nie jest to to co powinno być..

Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
zadaniówka na tarczach 3x3min
tarcze 5x3min
interwał 3x2min (padnij -> akcja -> padnij)


Dieta :


1. 4 jaja + 60g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g ryżu + 120g kurczaka + sałatka
4. 50g ryżu + 3 jaja


post-237140-0-40660400-1475957330.jpg


post-237140-0-29605600-1478501599.jpg


post-237140-0-88835900-1478501602.jpg





Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania + 320mg do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-Whey C6 30g po pracy + 30g po MT
-TCM 5g przed MT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT















Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 120 - Przygotowanie do PLK 20 listopad



post-237140-0-37898100-1470084101.png





Siemka, poniedziałek dla mnie cięzki dzień ale no czas się na takie nastawiać, nie było czasu na nic za dużo nauki i nie umiałem tego pogodzić, za to trening dobrze wszedł z czego jestem zadowolony jedynie nie podoba mi się, że mam w sobie jeszcze tak mało tlenu mam nadzieję do następnej walki jak najmocniej to poprawić ale co ja mogę zdziałać w 2 tygodnie w zasadzie to nic. Pozostaje łapanie techniki, poprawa mobilności i walka za słabościami już i tak widzę ogrmony progress z walki na walkę jeste lepiej teraz pora pokazać to szerszemu gronu odbiorców. Dzisiaj (poniedziałek) wolne od treningu bo w pracy muszę zostać do godziny prawie 20 więc nici z planów...

Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
shadow box 3x2min
technika 5x3min
sparingi 4x3min

tarcze 3x3min
rozciąganie

Dieta :


1. 4 jaja + 60g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. posiłek na szybko (3 kanapki,
4. 50g ryżu + 3 jaja






Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania + 320mg do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-Whey C6 30g po pracy + 30g po MT
-TCM 5g przed MT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT














Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 121-122 - Przygotowanie do PLK 20 listopad




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, środa dzień treningowy, poprzedzony mega ciężkim dniem w pracy byłem bardzo słaby nie pojadłem dobrze nie było czasu na jedzenie dalej nie wiem jak przeskoczyć jedzenie w pracy pomysłów brak bo odżywek cały czas nie mam zamiaru pić być może jakieś połączenie sobie strzelę w postaci szybkiego szejka ale to będę musiał jeszcze dogadać z trenerem żeby nie robić nic po za, co do treningu był bardzo mocny a moich sił niestety brak nie odpocząłem nie pojadłem i mamy efekty. Trening w 90% to sparingi i tarcze nic więcej nie było w planach. Co do czwartku to kolejny dzień, wolny od treningu miałem w planach coś biegać ale niestety nie było kiedy, wyjść pogoda fatalna a ja lekko przeziębiony jestem nie chciałem ryzykować nic.. za tydzień walka. Oficjalnie bilety w cenie 15 zł są do nabycia w siedzibie PACO TEAM Katowice. Gorąco zapraszam.


Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
shadow box 3x2min
sparingi 9x3min
tarcze 4x3min


Dieta :


1. 4 jaja + 60g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g wpc + 75g carbo
4. 50g ryżu +120g kurczaka + pomidor


zdjęcia jedzonka z ostatnich dni :

post-237140-0-87301400-1478811458.jpg


post-237140-0-91555300-1478811464.jpg


post-237140-0-43130400-1478811469.jpg


post-237140-0-47192700-1478811474.jpg







Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania + 320mg do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-Whey C6 30g po pracy + 30g po MT
-TCM 5g przed MT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT














Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 123-124-125 - Przygotowanie do PLK 20 listopad



post-237140-0-37898100-1470084101.png



Siemka, czwartek dzień wolnego od treningu nie dałem rady zwyczajnie czasowo bo do domu wróciłem o 20 z pracy miałem w planach bieganie ale o 21 mnie ścięło obudziłem się dopiero następnego dnia na poranny rozruch na salce o 9:30. Trening był mega przyjemny niby tarczowanie ale nie było to na 200% tylko bardziej żeby się poruszać i nie zasiedzieć więc bardzo przyjemnie, później 2 trening, tam już moc nieziemska, mega wydolnościówka, sobota kolejny dzień wolnego w pracy sporo jazdy było niestety nie wyrobiłem tak jak miałem i niestety musiałem siedzieć nieco dłużej wymagania coraz większe ale jak to mówią im szybciej się nauczę tym szybciej dostanę lepszą wypłatę. Niedziela mega nudny dzień uratowały mnie 2 treningi rano wybieganie 16km weszło w całkiem niezłym tempie, ale tlenu podkoniec bardzo brakowało, a wieczorem rozruch i praca na worku niestety też nieco zaniedbana dieta w sobote bo z niczym nie wyrobiłem. aktualnie waga na czczo przewija się w granicy 67,2-68,2 więc tylko minimalnie muszę dobić wagę i będzie ogień.

Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
shadow box 3x2min
tarcze packi (box) 3x3min
tarcze pao 5x3min
zadaniówka 3x3min
brzucj 2x1min


Muaythai 2 :
rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
packi 3x3min
tarcze pao 4x3min
padnij powstań 3x3min
podwójne kopnięcia 2x1 min
potrójne kopnięcia 2x1min


post-237140-0-06816300-1479066477.jpg


Bieganie
16km
tętno 150-160


muaythai :
rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
worek 10x3min (pocenie się
morda.gif
)


Dieta :


1. 4 jaja + 60g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 300 ziemniaków + 150 karczku + cebula (w niedzielę 3posiłki)/75g ryżu + 120g kurczaka
4. 50g ryżu +120g kurczaka + pomidor


zdjęcia jedzonka z ostatnich dni :

post-237140-0-30716400-1479066499.jpg


post-237140-0-08824700-1479066514.jpg



post-237140-0-44018300-1479066535.jpg


post-237140-0-23241200-1479066564.jpg


post-237140-0-82687300-1479066583.jpg



Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania + 320mg do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-Whey C6 30g po pracy + 30g po MT
-TCM 5g przed MT + 5g do spania w DNT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT
thermo fusion 2 tab przed bieganiem + 3 przed mt















Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 126-127 - Przygotowanie do PLK 20 listopad




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, ostatnie dni dla mnie mega zajazd w poniedziałek w pracy od 9 do 19, więc nawet w domu nie byłem za długo bo zaraz po pracy pojechałem na trening, w domu byłem po 23 nie miałem na nic więcej w zasadzie ochoty, wróciłem do domu zająłem się tym czym się miałem zająć, zrobiłem jedzenie i zaraz poszedłem spać, dzisiaj w pracy szykował się kolejny maraton gdyby nie to, że nie miałem dzisiaj jeszcze auta to siedziałbym tam minimum do godziny 20 jak nie więcej bo było masa roboty a tak musiałem uciekać na ostatni autobus o godzinie 19:18. Po powrocie do domu zaraz pojechałem odebrać swoje 1 auto, niby nic wielkiego ale strasznie cieszy, że moje i wreszcie nie będzie problemów z dojazdem, żaden demon to nie jest, wygagania spełnia bo jeździ, do zrobienia mam w nim kilka rzeczy ale wiadomo nie spodziewam się cudów po 18 latku. Ma za zadanie przejeździć ze mną 2-3 lata a potem wymieniam na lepszy model. Co do zawodów, to czuję niestety zmęczenie może nie fizyczne a nieco psychiczne, więc w czwartek już zaczynam myśleć o tym żeby się zrelaksować, przyjdzie mi pojechać na basen, saunę, jaccuzi no i wypić sporo melisy na rozluźnienie. W sobotę zgodnie z planem czeka mnie jeszcze delikatny rozruch.

Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
shadow box 3x2min
zadaniówka 5x3min

sparing na kontry 1x2min
tarcze packi (box) 3x3min
tarcze pao 3x3min



Dieta :

1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię/50g Whey C6 + 30g wiórków kokowsych
3. 300 ziemniaków + 120g kurczaka
4. 3 jaja + 50g ryżu




Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania + 320mg do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-Whey C6 50g do jednego posiłku
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT
thermo fusion 2 tab przed MT















Kq9UaH8.jpg
 
T1gwnNF.png

Dzień 128-129-130 - Przygotowanie do PLK 20 listopad




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, ostatnie dni ponownie to masa pracy, biegania, nauki odpoczynku i treningu może nauki już nieco mniej bo nawet po pracy nie mam ochoty otwierać książek a niestety powinienem bo na uczelni w następną sobotę mam już 1 egzamin ale z angielskiego więc nie jest to mega ważne, a za 2 już KOLOS z matematyki z działów do Całek włączeni więc szykuje się masa nauki ponownie. Co do treningów to ostatni trening na salce był w środę rozkład taki jak poniżej, trening już niewielkiej mocy, skupiony tylko i wyłącznie na na dynamice i szybkości, czwartek i piątek jak to się mówi dla mnie zupełny luuz, czwartek basen, sauna i jacuzzi, piątek sama sauna, w celu regeneracji i wypoczynku. Dzisiaj mamy już sobotę więc o godzinie 20 mam rozruch, żeby nie iść walczyć na zastanych mięśniach, przygotowania co do walki już mogę uznać za zakończone teraz tylko nastawienie psychiczne, motywowanie się no i najważniejsze, nie dać sobie wmówić, że nie dam rady bo słyszę czasem takie komentarze ale ja wiem ile czasu i wysiłku wkładam w przygotowania !

Trening :


Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
shadow box 3x2min
sparing zadaniowy 4x3min
technika 6x3min

szybkościówki 4x10sek + 25sek przerwy
rozciąganie


Dieta :

1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 300 ziemniaków + 120g kurczaka
4. 3 jaja + 50g ryżu


post-237140-0-30009500-1479537269.jpg


post-237140-0-48816100-1479537273.jpg


post-237140-0-41678600-1479537277.jpg


index.php


Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania
-Potas 320mg do śniadania + 320mg do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT
thermo fusion 2 tab przed MT















Kq9UaH8.jpg
 
Podsumowanie Silesian Professional Kickboxing :
Przyszedł czas na podsumowanie mojej ostatniej zawodowej gali.
Nieco myślałem co mogę o tym napisać, nie wiedziałem jak się za to do końca zabrać, ogrom emocji jakiego doświadczyłem spowodował u mnie sporą pustkę w głowie. Ale zacznę od początku.
Zbiórka w klubie odbyła się na 12:50, od samego rana obecny był ten dreszczyk emocji, nie mogłem się doczekać starcia, czułem stres, ale też niepokój bo nie byłem przygotowany w taki sposób jaki bym chciał. O godzinie 14:10 melduję się na wadze, mój limit -67kg ja wnoszę na wagę 65,4kg waga nawet nie robiona masa odpuszczona, nie widziałem sensu. 2 tygodnie to nie czas w jakim przygotowujemy się do zawodów nie ma się co oszukiwać. Po wadze nastał czas ładowania, tym razem zrobiłem to nieco inaczej niż zawsze nieco testując, ładowanie nie odbyły się na zasadzie pełnowartościowych produktów tylko nieco innej jakości, jak naleśniki i placki ziemniaczane widać nie dały mi najlepiej ponieważ czułem się nieco ociężały i nie miałem tej mocy jakiej planowałem. Po krótkiej odprawie, dowiaduję się, że mamy 12 walk. Mój klubowy kolega otwiera stawkę, mając 1 walkę, ja natomiast przy swojej 2 walce, mam zaszczyt zamknąć galę dając walkę wieczoru. Co mogę powiedzieć dla mnie ogromna duma ale i dołożenie nieco stresu na barki ale udało się jakoś go opanować. Na dobre mi to wyszło, przy 6 walce zaczynam się grzać, początek mega luźny nic z mocą bez zbędnego męczenia się, bez zbędnego tracenia energii bo wiedziałem, że przygotowania nie były takie jakie miały być. Nadszedł czas walki godzina 20. do ringu wszedłem rozluźniony jak nigdy w głowie miałem tylko jedno, wygrać. Niestety to co w głowie nie zawsze przekłada się na to co się dzieje w ringu. 1 gong i zaczynamy zabawę, walka bardzo wyrównana, przeciwnik bardzo twardy, 1 runda w mojej ocenie zapisana na moją korzyść, nie było źle, w drugiej rundzie już fatalnie przeciwnik pod koniec zaczyna przejmować inicjatywę a mi w płucach zaczyna brakować tlenu. 3 runda już niestety, typowa runda na przetrwanie.. przyjąłem masę ciosów nie miałem siły na nic, cieszyłem się jedynie, że przeciwnik mnie nie skończył. Ale byłem na to przygotowany. Walka w mojej ocenie bardzo dobra, jest na co popatrzeć są lepsze i gorsze momenty wiem jakie błędy popełniłem wiem gdzie się poprawić. No i niestety do mojego zawodowego rekordu muszę dopisać 1 porażkę, mam nadzieję, że ostatnią. Cóż mogę powiedzieć więcej o walce ? Przeciwnik bardzo mocny, aż się dziwię jakim cudem ustał część moich uderzeń, dla przeciwnika oczywiście ogromne brawa, zasłużona wygrana, ja mu walki nie ułatwiłem, więc jestem też zadowolony, mam nadzieję, że za 3 tygodnie pokażę klasę i w swojej debiutanckiej walce dopiszę kolejne zwycięstwo. Teraz nie pozostaje mi nic jak odpocząć, no i przygotować się do kolejnej walki, muszę mocno skoncentrować się na boksie bo niestety tam bardzo odstaję.
post-237140-0-94957400-1479677385.jpg


tutaj nagranie wideo z całej walki :

 
T1gwnNF.png

Dzień 132-133-134 - Przygotowanie do Gali Ostrawa




post-237140-0-37898100-1470084101.png



Siemka, niedziela wiadomo dzień walki podsumowany już jakiś czas temu, poniedziałek i wtorek dni wolnego od treningu, niestety nie byłem nawet wstanie się zebrać siły mi na to nie pozwalały w poniedziałek w pracy jeszcze miałem problem z chodzeniem, ale dałem radę starałem się żeby nie było po mnie nawet poznać. Wtorek już lepiej ale masa czasu w pracy siedziałem tam od 9 do 19:30 jak wróciłem do domu już nie było na nic ochoty zjadłem co pod ręką było umyłem się i szedłem się kłaść. Środa dzisiaj nieco luźniej mimo to w pracy nadal zajazd niestety nic z tym nie mogę zrobić, cały czas okres "świąteczny" i ludziom wali do głowy inaczej tego nazwać nie idzie... Co do treningu wszedł mega konkretnie nie mogłem się go doczekać ale nie czułem się na nim idealnie brakowało mi czegoś może kopnięć z większą mocą bo cały czas byłem bardzo zachowawczy nie miałem ochoty ryzykować jakiegoś większego uszkodzenia dlatego skupiłem się bardziej na boksie. Na piątek mam dobrą wiadomość, że wpada do nas sparować część ekipy z Katowic na sparingi podobno ma wpaść 8 zawodników mam nadzieję, że będą tam też takie szczurki jak ja
morda.gif



Nieco fotek z Gali :

post-237140-0-44649500-1479929931.jpg


post-237140-0-86788700-1479929927.jpg


post-237140-0-70795600-1479929925.jpg


post-237140-0-38390100-1479929921.jpg


post-237140-0-91074800-1479929916.jpg


post-237140-0-24079400-1479929911.jpg


post-237140-0-53896800-1479929905.jpg


post-237140-0-34539100-1479929901.jpg


post-237140-0-06610000-1479929898.jpg


post-237140-0-12807000-1479929894.jpg


post-237140-0-58397800-1479929890.jpg


post-237140-0-63188800-1479929869.jpg


post-237140-0-34834600-1479929867.jpg


post-237140-0-54408800-1479929863.jpg


post-237140-0-32575700-1479929860.jpg


post-237140-0-26632900-1479929857.jpg


post-237140-0-62820800-1479929853.jpg


post-237140-0-07009600-1479929850.jpg


post-237140-0-23882700-1479929848.jpg


post-237140-0-91189000-1479929845.jpg


post-237140-0-19858100-1479929843.jpg


Trening :

Muaythai

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
praca na sprzęcie 2x3min + 1x6min
technika 6x3min
tarcze 3x3min
klincz 3x3min



Dieta :

1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g kaszy kuskus
4. 3 jaja + 20g masła + tost


post-237140-0-08489600-1479937129.jpg


post-237140-0-35349300-1479937133.jpg



Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 2 tab do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT
thermo fusion 2 tab przed MT
















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 135-136-137-138 - Przygotowanie do Gali Ostrawa





post-237140-0-37898100-1470084101.png



Siemka, kilka ostatnich dni dla mnie ogromy zajazd na nic nie mam czasu, nawet na zrobienie wpiski, biegam z pracy na trening i do domu, czwartek z tej racji wpadł trening o 22, więc bardzo późno ale zrobiłem mocny trening tlenowy, w piątek wpadł cały dzień w pracy po pracy bezpośrednio na trening a tam już czekały sparingi, więc nie byłem mocno szczęśliwy, bo jeszcze nie byłem w pełni zregenerowany ale zacisnąłem zęby i nieco ograniczyłem formułę, sobota od 5 na nogach wyjazd na uczelnię i zakuwanie, niestety był to mega męczący dzień od 8 do 20 na uczelni a w domu byłem dopiero po 21:30, prysznic i do spania, niedziela powtórka z rozrywki tylko dodatkowo wpadło bieganie niestety nie było czasu i siły na 16km, niestety będę musiał zmienić swoją organizację czasu pracy albo za jakiś czas zmienić prace bo tutaj niestety jestem zbyt mocno wykorzystywany.

post-237140-0-81157900-1480278383.jpg


post-237140-0-83035100-1480278372.jpg


Trening :

Muaythai (czwartek)

rozgrzewka
rozciąganie
poprawa mobilności bioder
sparing w oponie 3x3min
tarcze 3x3min
padnij powstań akcja 3x2min
stacje 5x1min


Muaythai (piątek)

rozgrzewka
rozciąganie
rozbijanie bioder/poprawa mobilności
sparingi 15x2min
sparing w oponie 1x5min


Bieganie :
12km
czas 53 min 41 sek



Dieta :

1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka
4. 3 jaja + 20g masła + tost /50g kurczaka + 3 jaja





Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 2 tab do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 15g przed MT
thermo fusion 2 tab przed MT + przed bieganiem
















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 139-140 - Przygotowanie do Gali Ostrawa





post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, dwa ostatnie dni bardzo mocne, znów mało czasu na cokolwiek wróciła ponownie praca i nauka nad, którą spędzam tym razem jeszcze więcej czasu, zbliża się wielkimi krokami sesja, a otwiera ją już w najbliższym czasie matematyka jednym kolosem, całe szczęście większość rzeczy mam opanowane teraz pora tylko na naukę całek i granic bo jakoś się z tym nigdy nie lubiłem
morda.gif
. Poniedziałek w pracy do 18 potem powrót do domu o 18:30, a o 19:30 wyjazd na trening jednym słowem była to tragedia bo mam letnie opony, wiec jechałem 40 na godzinę a i tak czułem jak mi auto tańczy, co do wtorku to w pracy nieco więcej luzu, ale za to więcej czasu tam spędziłem, udało się całe szczęście jednak wieczorem po nauce strzelić trening, wpadł interwał, no i powiem szczerze była moc chociaż tlenu miałem dużo więcej niż zazwyczaj, jestem już w całkiem niezłej formie, ale postaram się ją jeszcze podciągnąć, bo już 10grudnia kolejna gala tym razem tylko zwycięstwo najlepiej przez KO 1 rundzie !




Trening :

Muaythai (poniedziałek)

rozgrzewka
rozciąganie
poprawa mobilności bioder
technika 5x3min
sparing 1x9min
worek zadaniówka 3x1min
sparing opona 2x5min

Interwał(wtorek)

-10min rozgrzewka
-6x podbieg na maxa pod górkę oko 400metrów


Dieta :

1. 3 jaja + 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka/300g ziemniaków
4. 3 jaja + 20g masła + tost /50g kuskus + 3 jaja

post-237140-0-68410600-1475585034.jpg


post-237140-0-77787600-1475438400.jpg


Cheat :



Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 2 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT + 15g po bieganiu
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 10g przed MT
thermo fusion 2 tab przed MT + 2tab przed bieganiem
glutamina 10g po bieganiu
















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png


Dzień 141-142-143-144 - Przygotowanie do Gali Ostrawa







Siemka, czas na dokończenie wpisu ze środy. W środę po pracy udałem się na trening niestety byłem już zmęczony ale z dobrym humorem, w pracy nie było aż takiego zajazdu jak zawsze ale wiadomo praca męczy szczególnie, że nie bardzo mi się tam chce ostatnio przebywać, z racji grudnia bo pracy jest masa a czasu niestety nie za dużo. Trening wyszedł jak miał wyjść, ale niestety dalej nie zaleczyłem kontuzji z kolanem więc nie wiem jak to będzie w sobotę mam nadzieję, że wszystko będzie okej. Co do diety to trzymana wzorowo, bez żadnego cheatu. Co do czwartku to już niestety gorzej niestety wpadło badanie krwi, które zawsze mnie wykańcza cały dzień na cukrach leciałem żeby nie umrzeć dosłownie, zawsze po pobraniu jestem osłabiony, więc zalecenie lekarza jeść sporo cukrów, żeby zminimalizować osłabienie. Dzień z lekkim interwałem. W piątek po badaniu nie było śladu w pracy znów dzień jak codzień, ale dało radę. Był to też ostatni mocny trening, zaczęło się luzowanie. Co do badań to nie wyszły jak miały wyjść, znów wyszła mi lekka anemia, do tego badanie TSH nie za ładne bo poszybowało bardzo w górę skoczyło z 5,21 do 8,41 więc wizyta u Endokrynologa coraz bardziej wskazana. Sobota kolejny dzień wolnego od trenowania, cały dzień na uczelni przez co weekend mija mi zdecydowanie zbyt szybko..., niedziela całe szczęście dałem radę odpocząć ale nie tak jak planowałem, wpadło też bieganie a od jutra zaczynam ciąć wagę do zbicia zostało 1kg więc zleci bez problemu.


Trening :


Muaythai (środa i piątek )
rozgrzewka
rozciąganie
poprawa mobilności bioder
technika 5x3min
sparing 5x3min
sparing opona 2x3min
klincz 3x3min
worek zadaniówka 3x1min


Interwał(czwartek )
-10min rozgrzewka
-6x podbieg na maxa pod górkę oko 400metrów

Bieganie (niedziela)
16km
czas 1h 12min

Dieta :


1. 3/4 jaja + 50g boczku
2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka/300g ziemniaków
4. 3 jaja + 20g masła + tost /50g kuskus + 3 jaja

post-237140-0-81086900-1480886490.jpg


post-237140-0-15546900-1480886514.jpg



Cheat :


Suplementacja :
-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-carbo 50g na MT
-BCAA 15g na MT + 15g po bieganiu
-BCAA Beta Powder 15g przed MT
Blade 10g przed MT
thermo fusion 2 tab przed MT + 3tab przed bieganiem
glutamina 15g po bieganiu (w niedzielę)
















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 145 - Przygotowanie do Gali Ostrawa




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, dzisiaj mega zajazd w pracy od rana nie wiedziałem w co ręce włożyć na salonie ludzi jak mrówek w 3 nie dawaliśmy rady ogarnąć ciśnienie było bardzo wysokie ale wreszcie się udało całe szczęście. Z lepszych wiadomości to byłoby to, że wreszcie odebrałem auto od elektryka z gorszych to, że znów muszę go oddać, bo pojawił się kolejny problem znów z alternatorem, kolejny raz zatem czeka mnie jazda busami do mojej kochanej pracy, w środę wizyta u lekarza sportowego czas wreszcie podbić badania, bo te mam nieaktualne. Dzisiejszy trening jak i cały dzień w zasadzie mogę uznać, że jest w biegu. Czemu? Powrót do domu o 17:50 nie nacieszyłem się wizytą nawet 10 minut i już musiałem jechać po auto, po odbiorze szybkie zakupy, w domu jedzenie w całe 10 minut i wypad na trening. Tam już nie było wielkiej mocy, trening już w zasadzie tylko po to żeby zrobić wagę, mam nadzieję, że jutro na wadze będzie oko 67,5kg ale ostatnio po moich badaniach z TSH mam co do tego sporą wątpliwość a do lekarza udam się nie wcześniej niż w styczniu aktualnie nie pozwala mi na to czas. Wpis dziś też dzisiaj nieco bardziej jałowy ze względu na ilość czasu.


Trening :

Muaythai (środa i piątek )

rozgrzewka
rozciąganie
poprawa mobilności bioder
worek 6x1min
tarcze 1x6min
klincz 3x2min
worek 10x kopnięcie, boks
brzuch obijanie



Dieta :

1. 3+ 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 100g chleba żytniego + ser + szynka + 35g whey c6 + 150ml mleka
4. 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka



Cheat :

--

Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-żelazo 28mg do spania
-Witamina B kompleks 3 tab do spania
-potas 310mg do spania
-Blade 15g przed MT
-BCAA Beta powder 10g przed MT
-Thermo Fusion 3tab przed MT
















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 146-147 - Przygotowanie do Gali Ostrawa




post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, wtorek DNT nie miałem na nic czasu w pracy ponad 10 godzin byłem mega dentka, ale niestety nie miałem siły na nic do zrobienia, jedynie szybki prysznic, kolacja, przygotowanie jedzenia i spać. Środa nieco inaczej, musiałem iść do lekarza, więc w pracy pojawiłem się nieco szybciej, zacząłem pracując w biurze potem na salonie i o 16 szybki wypad na busa bo lekarz sportowy i rodzinny mnie czekał a potem dodatkowo auto do odebrania z naprawy więc troszkę się tego zebrało ale dałem radę, zameldowałem się na treningu szybciej niż zwykle, mam wrażenie, że kuracja już zaczyna działać bo tak jakby mam więcej tlenu ale ostatecznie na werdykt przyjdzie czas w sobotę mam nadzieję, że przerobię tego Czecha na siekane glizdy. Forma jest bardzo dobra, w niedzielę czas na podsumowanie roku dla mnie jednego z lepszych. Dzisiaj pojawiła się też, świetna informacja ! Muaythai oficjalnie zostało sportem Olimpijskim, więc jest tutaj też spora szansa coś dalej podziałać. Mam nadzieję, że uda się coś w tym kierunku podziałać, jedyny problem jaki mogę mieć to praca, która nieźle mnie ogranicza, ale może jakimś cudem uda się zacząć za jakiś czas utrzymywać z czegoś innego.


Trening :

Muaythai (środa)

rozgrzewka
rozciąganie
poprawa mobilności bioder



Dieta :

1. 3+ 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g kaszy kuskus + 100g kurczaka
4. 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka

post-237140-0-12360700-1475696907.jpg


post-237140-0-94729400-1481142618.jpg



Cheat :

--

Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-żelazo 28mg do spania + 28mg do śniadania
-Witamina B kompleks 3 tab do spania +2 tab do śniadania
-potas 310mg do śniadania + 310 mg do spania
-Blade 15g przed MT
-BCAA Beta powder 10g przed MT
-Thermo Fusion 3tab przed MT
















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 148-149 - Przygotowanie do Gali Ostrawa





[sharedmedia=core:attachments:251809]



Siemka, dwa ostatnie dni dla mnie totalny off łapiemy świeżość i szykujemy się psychicznie walki jutro musi być ogień. Co do całych dwóch dni to czwartek cały dzień w pracy wieczorem o 19 basen potem o 21 powrót do domu a o 22 byłem ledwo żywy i skoczyłem spać, byłem padnięty, dzisiaj z samego rana wizyta w urzędzie, miałem przerejestrować samochód ale niestety nie udało się brak dokumentów od 1 właściciela, które określają spadkobierców pojazdu i można się było nieźle wkurzyć. Potem wizyta w ubezpieczalni i w serwisie żeby zmienić opony na zimowe, najwyższa pora no i kupić wreszcie okulary i w ten sposób pozbyłem się wypłaty a ja kiedyś na siłę chciałem być dorosły. Lepiej bylo być małym gnojkiem
morda.gif
. Waga ? Chyba jest o 18 był 67,4 kg czyli zejdzie.


Trening :





Dieta :

czwartek
1. 3+ 50g boczku

2. 150g karczku + 250g warzyw na patelnię
3. 50g kaszy kuskus + 100g kurczaka
4. 50g kaszy kuskus + 120g kurczaka

Piątek :

1. 3 jaja + 50g boczku
2. pomarańcza
3. 40g kaszy kuskus + 120g kurczaka
4. pomarańcza




Cheat :

--

Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-żelazo 28mg do spania + 28mg do śniadania
-Witamina B kompleks 3 tab do spania +2 tab do śniadania
-potas 310mg do śniadania + 310 mg do spania

















Kq9UaH8.jpg

 
Podsumowanie gali Hamr Night w Ostrawie.
Wczorajsza gala przeszła już do historii. Nie wiem co powiedzieć o walce bo w zasadzie nie jestem z niej zadowolony, nie czułem się dobrze nie czułem się pewnie do walki wszedłem delikatnie przerażony, czułem się podobnie jak przed swoją 1 walką. Niepewność, strach wszystko we mnie się gotowało, strach przed otrzymaniem łokcia w pysk. Generalnie, starałem się pozbyć tego nastawienia ale niestety się nie udało co widać na walce powolnie się rozkręcam, wszystko powolnie, nie idę za ciosem jakbym się czegoś bał, mimo tego udało się zaaplikować kilka solidnych łokci, które miały szanse zgasić światło ale tutaj niestety się nie udało. Nic szukałem swojej szansy w klinczu i krótkim dystansie, bo dalej odstaje u mnie boks zbytnio nastawiam się na pojedyncze mocne tajskie akcje co niestety tutaj nie przynosi efektów ponieważ nie mam żadnych atutów, nie jestem ani wysoki ani nie mam długich nóg. Trzeba poprawić boks i walczyć nieco bardziej żywo bardziej kickboksersko. Po tej walce znów wyciągnąć wnioski i wracać silniejszym na tarczy, teraz tydzień lub 2 tygodnie luzu i ruszam dalej pokonywać swoje granice.
Poniżej film z walki 3 runda niestety nagrana dość fatalnie.


kilka zdjęć :

post-237140-0-94231400-1481476790.jpg


post-237140-0-80958500-1481476794.jpg


post-237140-0-04440600-1481476798.jpg


post-237140-0-45292900-1481476804.jpg


post-237140-0-13120500-1481476810.jpg


 
T1gwnNF.png

Dzień 151 (niedziela) - OFF



post-237140-0-37898100-1470084101.png





Siemka, Tak jak już mówiłem aktualnie rozpoczynam spory off jestem już przemęczony. Zajmę się teraz odpoczynkiem oraz regeneracją, mam w planach też odwiedzić kilku specjalistów, żeby się porządnie podleczyć, naprawić, generalnie ten okres mam zamiar poświęcić właśnie temu, żeby wreszcie wiedzieć jakieś maksymalne efekty moich ciężkich treningów, zastanawiam się jeszcze nad wyjazdami na rybnicką sekcję boksu ale tutaj będę musiał się nieco zastanowić jak z finansami będzie bo szykują się coraz większe wydatki. Co do niedzieli, to dzień już offu, do południa byłem na uczelni w Gliwicach, niestety jest coraz gorzej z zaliczeniem przedmiotów
morda.gif
. Trzeba za jakiś czas zacisnąć zęby no i porządnie się zacząć uczyć ponieważ potrzebuję tego papierka do przyszłej pracy.


Trening :

---



Dieta :

1. 3+ 50g boczku

2. Mak
3. 400g ziemniaków + 150g kurczaka + surówka
4. Sledź w cebuli i pomidorach + tost
5. Naleśniki z Whey C6 + dżem


post-237140-0-81608100-1481526238.jpg


post-237140-0-31699600-1481526242.jpg


post-237140-0-53454900-1481526245.jpg


post-237140-0-10432600-1481526249.jpg


post-237140-0-10407900-1481526252.jpg



Cheat :

dużo
morda.gif


Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-żelazo 28mg do spania + 28mg do śniadania
-Witamina B kompleks 3 tab do spania +2 tab do śniadania


















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 152-153-154(niedziela) - OFF









Siemka, kolejne dni odpoczynku skupiam się tylko na szukaniu jakiegoś innego zajęcia, żeby nie siedzieć od świtu do zmierzchu za biurkiem, tylko żeby robić coś w miarę przystępnych godzinach żeby nie mieć żadnego problemu z dojazdem i mieć święty spokój, dzisiaj zostałem nieco zmuszony żeby przyjść do pracy nieco wcześniej i wpadł kolejny prawie 11godzinny maraton czego mam serdecznie dość, jestem tym zmęczony i to bardzo. Co do innych zajęć to po za nauką jedzeniem nie wpało nic ciekawego :D

Trening :

---



Dieta :

1. 3+ 50g boczku

2. 200g karczku + 300g warzyw
3. 75/50g kaszy kuskus + 150g kurczaka
4. zazwyczaj cheat jakiś kebab/zapiekanka/ tosty


post-237140-0-98414500-1481748849.jpg


post-237140-0-95776800-1481748862.jpg


post-237140-0-37367000-1481748874.jpg


post-237140-0-88941400-1481748884.jpg


post-237140-0-00627100-1481748893.jpg


Cheat :

dużo
morda.gif


Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-żelazo 28mg do spania + 28mg do śniadania
-Witamina B kompleks 3 tab do spania +2 tab do śniadania


















Kq9UaH8.jpg

 
T1gwnNF.png

Dzień 155-156-157





post-237140-0-37898100-1470084101.png




Siemka, kolejne dni odpoczynku wracam już powoli do stabilizacji, niestety dalej odczuwam skutki sobotniej walki, mam dalej nieco spuchnięty i odrętwiały policzek, podbite oko i siną nogę ale powoli do przodu. Motywacja z dnia na dzień rośnie, sportowa złość też skoczyła. Złość na siebie za porażki też rośnie, mam nadzieję, że od poniedziałku będę ją wstanie pozytywnie wykorzystać na treningach. Żeby być lepszą wersją samego siebie. Wiem nad czym pracować, wiem co leczyć wszystko przebiega z planem. Z Trenerem już podjęliśmy kroki żeby zacząć delikatnie działać na tarczycę, oraz moją Anemię, która wychodzi po raz, któryś w badaniach co zaczyna być bardzo niepokojące, bo nie wykorzystuję całości swojego potencjału. Oczywiście ostatnie dni, to również off, przeplatane spontanicznymi cheatami oraz sporą dawką nauki.

Trening :

---



Dieta :

1. 3+ 50g boczku

2. 200g karczku + 300g warzyw
3. 75/50g kaszy kuskus + 150g kurczaka
4. pizza/lasange

post-237140-0-19556100-1482045201.jpg


post-237140-0-37954700-1482045204.jpg




Cheat :

dużo
morda.gif


Suplementacja :

-Vitamin A-Z 2 tab do śniadania + 3 tab do spania
-Vit C 2g w czasie dnia
-ZMA 3 tab do spania
-Omega extreme 2tab do śniadania + 3 tab do kolacji
-żelazo 28mg do spania + 28mg do śniadania
-Witamina B kompleks 3 tab do spania +2 tab do śniadania


















Kq9UaH8.jpg

 
Back
Top