MØИSTEЯ
Specjalny pas
to ładna morderczyni.A czy jak ja jednak postanowię go zabić... Będę mordercą czy bohaterem?
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
to ładna morderczyni.A czy jak ja jednak postanowię go zabić... Będę mordercą czy bohaterem?
Zawsze jak zabiję osę to wyrzucam przez okno na parapet. Dla przykładu, żeby inne kurwy widziały co je czeka.Ja nigdy ich nie zabijam. Łapie największego, takiego koksa wśród komarów, komara alfa. Wyrywam skrzydełka dla przykładu, taki pokaz siły. Reszta spierdala w podskokach tzn w podbzykach do sąsiadów.
Phi... Dwa pajaki. Jeden chcial pomagac mi gotowac, drugi ogladac embedded A to tylko z dzisiaj. Musze zaczac zamykac oknaKomar w pokoju -.-
Wkurwia mnie dozorczyni w moim bloku, jakiś skurwiel wychodził z psem, pies sie zesrał w klatce przy skrzynkach a dozorczyni bawi się w sfochowaną królewnę i rozkleja kartkę z prośbą o sprzątnięcie. Ja rozumiem, że sprzątanie gówna nie należy do najprzyjemniejszych ale skoro skurwiel nie potrafił sprzątnąć od razu to nie zrobi tego też później. I nie jest to powód dla którego reszta mieszkańców na wejściu ma wąchać gówno.
Najlepiej w chuj. Na rowerze po palonku jest elegancko... no chyba ze wejdzie za mocno i nie bardzo ogarnia sie jazdewkurwia mnie, ze mialem jechac na rowerio tylko po sort, a moj dila nakusil mnie, zebym z nim spalil blala
mam holenderke herculesa od sasiada, na takim sie najlepiej jezdzi na fazie :DNajlepiej w chuj. Na rowerze po palonku jest elegancko... no chyba ze wejdzie za mocno i nie bardzo ogarnia sie jazde
Raz we wro zalatwilem sobie cos nowego i pojechalem spalic w poludniowym. Mialem troche zdziwko jak po jednym blancie nie ogarnialem co i jak. Musialem dluzsza chwile posiedziec zeby dac rade sie wdrapac na rowermam holenderke herculesa od sasiada, na takim sie najlepiej jezdzi na fazie :D
ile razy ja tak mialem i z lawki nie moglem wstac :D w poludniowym ryzykownie, we wro pelno psow, w niemczech pale gdzie chceRaz we wro zalatwilem sobie cos nowego i pojechalem spalic w poludniowym. Mialem troche zdziwko jak po jednym blancie nie ogarnialem co i jak. Musialem dluzsza chwile posiedziec zeby dac rade sie wdrapac na rower
Chemik pewnie jakiśRaz we wro zalatwilem sobie cos nowego i pojechalem spalic w poludniowym. Mialem troche zdziwko jak po jednym blancie nie ogarnialem co i jak. Musialem dluzsza chwile posiedziec zeby dac rade sie wdrapac na rower
Nie musiał byc, mógł być najzwyczajniejszym w świecie rozpierdalatorem :DChemik pewnie jakiś
Wkurwia mnie, że zamówiłem pralkę i chuj kurier nie wniósł mi jej pod mieszkanie. To jest pojebane, na zamówieniu jest adres 103/13 a nie samo 103. Więc jakim prawem ziomek wykłada pralkę pod blokiem i nie chce jej wnieść. Nawet byłem gotów frajerowi zapłacić za pomoc a i tak nie chciał.
Jebać.
Zgłaszaj chuja do jego firmyWkurwia mnie, że zamówiłem pralkę i chuj kurier nie wniósł mi jej pod mieszkanie. To jest pojebane, na zamówieniu jest adres 103/13 a nie samo 103. Więc jakim prawem ziomek wykłada pralkę pod blokiem i nie chce jej wnieść. Nawet byłem gotów frajerowi zapłacić za pomoc a i tak nie chciał.
Jebać.
Wkurwia mnie, że zamówiłem pralkę i chuj kurier nie wniósł mi jej pod mieszkanie. To jest pojebane, na zamówieniu jest adres 103/13 a nie samo 103. Więc jakim prawem ziomek wykłada pralkę pod blokiem i nie chce jej wnieść. Nawet byłem gotów frajerowi zapłacić za pomoc a i tak nie chciał.
Jebać.
Tak jak @MysticBęben napisał,zgłoś to firmie.Jak już go opierdolą to zamów jeszcze jedną pralkę z płatnością przy odbiorze.Poczekaj aż przyjedzie i tym razem wniesie Ci pod mieszkanie,a Ty mu powiedz,że nie masz teraz kasy i niech spierdala.Wkurwia mnie, że zamówiłem pralkę i chuj kurier nie wniósł mi jej pod mieszkanie. To jest pojebane, na zamówieniu jest adres 103/13 a nie samo 103. Więc jakim prawem ziomek wykłada pralkę pod blokiem i nie chce jej wnieść. Nawet byłem gotów frajerowi zapłacić za pomoc a i tak nie chciał.
Jebać.
Plan genialny ale jeden minus ma - skąd wiadomo, że ten sam chuj przyjedzie z drugą pralką??Tak jak @MysticBęben napisał,zgłoś to firmie.Jak już go opierdolą to zamów jeszcze jedną pralkę z płatnością przy odbiorze.Poczekaj aż przyjedzie i tym razem wniesie Ci pod mieszkanie,a Ty mu powiedz,że nie masz teraz kasy i niech spierdala.
Ten by Ci nie odmówił:
Muszę to sprawdzic bo możliwe, że w regulaminie jest jakiś zjebany zapis, że kurier dostarcza takie sprzęty tylko pod wejście do budynku. Ale to by było chore.Zgłaszaj chuja do jego firmy
Taką dostanie pokutę.Plan genialny ale jeden minus ma - skąd wiadomo, że ten sam chuj przyjedzie z drugą pralką??
Wkurwia mnie, że zamówiłem pralkę i chuj kurier nie wniósł mi jej pod mieszkanie. To jest pojebane, na zamówieniu jest adres 103/13 a nie samo 103. Więc jakim prawem ziomek wykłada pralkę pod blokiem i nie chce jej wnieść. Nawet byłem gotów frajerowi zapłacić za pomoc a i tak nie chciał.
Jebać.
Zgłaszaj chuja do jego firmy
nie ma obowiazkuTak jak @MysticBęben napisał,zgłoś to firmie.Jak już go opierdolą to zamów jeszcze jedną pralkę z płatnością przy odbiorze.Poczekaj aż przyjedzie i tym razem wniesie Ci pod mieszkanie,a Ty mu powiedz,że nie masz teraz kasy i niech spierdala.
@respect - na czas drugiego zamówienia zdemontuj drzwi od klatkipraktycznie kazda firma kurierska ma "do pierwszych drzwi"
Trza było przyjść , jak już rozłożą cały majdanLudzie, którzy są "właścicielami" tego ... czegoś, wyglądają jak po tygodniowym melanżu, w trakcie rozkładania kolejnych atrakcji nie stronią od alkoholu i na młode dziewczynki patrzą jak na mięso rzucone na ladę w czasach, kiedy kupowało się na kartki.
Ostatni raz byłem w wesołym miasteczku w Gdyni jak miałem 18 lat, na autodromie i uświadomiłem sobie, że trochę za duży na to jestem jak nie mogłem wejść do samochodu a pośród mnie jeżdża tylko dzieci i jak w któreś przyjebałem to stary do mnie z łapami leciał :DWesołe miasteczko na osiedlu.
Przyjeżdżają z tym śmietnikiem kilka razy w ciągu roku, rozkładają sie na jedyną polanę, na której swobodnie można sobie z psem wychodzić n spacer i stoją z tym badziewiem przez dwa tygodnie, choć nikt na to już nie przychodzi, chyba że Karyny i Sebixy, którzy pozostawiają tu swoje dzieci jak na wybiegu i idą na ławeczkę z innymi tego typu.
Ludzie, którzy są "właścicielami" tego ... czegoś, wyglądają jak po tygodniowym melanżu, w trakcie rozkładania kolejnych atrakcji nie stronią od alkoholu i na młode dziewczynki patrzą jak na mięso rzucone na ladę w czasach, kiedy kupowało się na kartki.
Fajne to było jakieś 5 lat temu, ale teraz, kiedy to się ledwo trzyma kupy podziwiam tych, którzy jeszcze mają odwagę zabrać tam swoje dziecko.
Ostatni raz byłem w wesołym miasteczku w Gdyni jak miałem 18 lat, na autodromie i uświadomiłem sobie, że trochę za duży na to jestem jak nie mogłem wejść do samochodu a pośród mnie jeżdża tylko dzieci i jak w któreś przyjebałem to stary do mnie z łapami leciał :D
Dobrze Kaczy!Teraz pociśnij mu jeszcze matkę i będę się czuł jak na Gimbones.Pewnie Twój stary, co?