Clout MMA

Taki freakfighter to ma "żyć nie umierać" - Stręczyciel Masiak robi 5-tą walkę w rok, Najman 6-tą a Jóźwiak zrobił 7 w 14 miesięcy.
A Marcoń od 9.12 już ma 3 "walki" z Polak, Denis, Bagieta, a 10.02 już planowana z Szeligą i to wszystko pomimo kontuzji :confused: :facepalm: w walce z Polakiem, czyli 4 waleczki i zarobki w 2 miechy... chociaż tej 1 sekundowej batalii z Bad Boy'em nie ma nawet na Tapology żadnej wzmianki... jakby to się nie wydarzyło, ale na Cohones jest z tego wideo dla potomnych... :lol:
:roberteyeblinking::benny:
 
Sugeruje, ze się podłożył z Bułą? Ciekawe czy to prawd czy obral sobie taką formę tlumaczenia, żeby nie wyjść na jeszcze większą cipe. Jeśli faktycznie się podłożył to tam niedługo ktoś się weźmie za to obstawianie tych frikow
Bał się dostać KO, a nie podłożył. Typ już jak Najman zaczyna uciekać wyjściem awaryjnym z walki, bo wie że charakteru nie kupi za żadne pieniądze.
 

O ile nie lubię Turskiego i pomijam tu jego komentarz, to zauważ że na Gromdzie, tak jak napisałeś cześć tych chłopaków ma swoje za uszami ale nie epatują tym dookoła, nie robią ustawek, nie obrzucają się szambem, także nie chcą półświatka wrzucać do mediów. Trochę tak w myśl zasada ciszej siedzisz dalej zajdziesz a w Freakach nie ma co mówić patologia pełną gębą, gloryfikowanie zasad które nie powinny wychodzić do main streamu. Denis bogaty dzieciak który chce być bandytom, jak słyszę te "człowiek", "git", "ćw*l" to mam ochotę zejść z kanały i wypłacić ojcowskiego :robertmakeup:
Gromda oczywiście miały już sporo bohaterów którzy są obecnie na urlopach, jednak nie latali na prawo i lewo, nie krzyczeli jakimi to da gangsterami. Gromde ogląda się dla bitki charakterniakow, a cloud dla konferencji i to z odruchem wymiotnym.
 
a Jóźwiak zrobił 7 w 14 miesięcy
No, tyle że mu się za każdym treningiem coraz bardziej odkłada jakby był po 15 letniej karierze pięściarskiej na walkach z bumami, zobaczymy czy po 50 jego lolitka będzie mu papu łyżeczką podawać i dupę podcierać za chwilę.
 
A w ogóle, to jest w polskim świecie pato-influ jakiś były policjant? Walka z gitem z Torunia była by idealnym gównem na main event takiej gali. Dzieciaki nie jadły by przez tydzień bułek słodkich na przerwach, żeby odłożyć na ppv.
 
A w ogóle, to jest w polskim świecie pato-influ jakiś były policjant? Walka z gitem z Torunia była by idealnym gównem na main event takiej gali. Dzieciaki nie jadły by przez tydzień bułek słodkich na przerwach, żeby odłożyć na ppv.
Minda byly żandarm :mamed:
Ale nie na rady bo by peniska zabił
 
Sierżant Bagieta jak to policjant cos tam sztuk walk liznął i nadal aktywnie lata na siłownie.Ale raczej za cienki na torunskiego gita
 
A w ogóle, to jest w polskim świecie pato-influ jakiś były policjant? Walka z gitem z Torunia była by idealnym gównem na main event takiej gali. Dzieciaki nie jadły by przez tydzień bułek słodkich na przerwach, żeby odłożyć na ppv.
Hallmann jest psem, ale od 6 lat nie walczy
 
Hallmann jest psem, ale od 6 lat nie walczy
tylko, że Hallman nie istnieje w social mediach..

może faktycznie ten sierżant Bagieta mógłby się ogarnać i wyskoczyć do ministranta od rydzyka, padłby rekord bajery więziennej na konferencjach
 
Hallmann jest psem, ale od 6 lat nie walczy
Screenshot_20240122_213451_edit_31858601278834.jpg
 
Back
Top