Ciuchy, szmaty, ubrania. Moda i trendy.

Co to znaczy dla Ciebie dobra marka i co przystępna cena?

Ja po prostu szukam dobrych promek i jak jest okazja to kupuję w necie lub w outletach
Jajco :lesnarhappy:

to znaczy ze ciuch np sie nie mechaci nie peka material.. mam np. stara bluze alpha industries i material top.
 
muszę coś od nich upolować, ale jak jest dobra cena to zazwyczaj brak rozmiaru do wyboru, a jebane żydowskie naplety nic nie chcą zniżać ceny za często.
nie wiem jak teraz bo kumpel kupil tez cos od nich z pol roku temu i mowi ze juz nie taki top jak kiedys.
 
nie wiem jak teraz bo kumpel kupil tez cos od nich z pol roku temu i mowi ze juz nie taki top jak kiedys.
Z moich ostatnich zakupów to tshirty z Wranglera i Próchnik. Po kilku praniach szew jest na swoim miejscu, a nie na plecach i się nic nie zmechaciło jeszcze. Na razie jestem zadowolony
 
Z moich ostatnich zakupów to tshirty z Wranglera i Próchnik. Po kilku praniach szew jest na swoim miejscu, a nie na plecach i się nic nie zmechaciło jeszcze. Na razie jestem zadowolony
to od siebie polecam redisbad i symbowear to jest jedna firma, polska produkcja.. jesli chodzi o symbo to rashguardy i koszulki termiczne ( @Baasteek :awesome: ) jesli uda sie komus dorwac bo nie widze zeby produkowali cos nowego...
 
to od siebie polecam redisbad i symbowear to jest jedna firma, polska produkcja.. jesli chodzi o symbo to rashguardy i koszulki termiczne ( @Baasteek :awesome: ) jesli uda sie komus dorwac bo nie widze zeby produkowali cos nowego...
Chcesz mieć jakość to idź w casual - Weekend Offender, Ben Sherman, Burberry, Peaceful Hooligan, Napapijri, wspomniany przeze mnie wcześniej Lyle&Scott i obowiąkowo polska Enclava z zajebistą kolekcją Polish Tartan. Proste, nienachalne wzory bez debilnych bananowych nadruków.
No i jeszcze klasyka czyli Intruz albo Nervous
 
Lol, a ja kupiłem chyba dziesięć t-shirtów z firmy budowlanej po 18 pln i dawno tak dobrej bawełny nie miałem - nie, nie jest gruba, ale po dziesięciu praniach wszystko wygląda nadal na nowe, a z drugiej strony doceniłem cieńszy, ale mocny materiał. Lepiej oddychają niż porządna bawełna, zero logo i innych gówien, no i ta cena... Klasyczne czarne, szare i białe. Od tej pory nie wydaję już na "firmowe" z Pakistanu. :eddieconspiracy:
 
Okulary przeciwsłoneczne, takie które rzeczywiście chronią oczy a nie są tylko ciemnym szkiełkiem, które rozszerza źrenice przez co jeszcze bardziej szkodzi.

Znacie ktoś temat? Macie jakieś sprawdzone miejsce w internetach na zakup?
 
Okulary przeciwsłoneczne, takie które rzeczywiście chronią oczy a nie są tylko ciemnym szkiełkiem, które rozszerza źrenice przez co jeszcze bardziej szkodzi.

Znacie ktoś temat? Macie jakieś sprawdzone miejsce w internetach na zakup?
Dawaj te Andrzeju
https://pl.shein.com/Men-Flat-Top-Fashion-Glasses-Party-p-12795071-cat-2135.html


Teraz to nawet u optyka albo w rossmanie kupisz tylko trzeba patrzeć żeby były z polaryzacją. W necie na Zalando zobacz, chyba najtaniej. Polaroid ma cenowo spoko bo za ok 150zł można kupić.

Tylko uprzedzam, takich nie robią
:beczka:


cc07dbb31faab2cc051370c8e310b4fc.jpg
 
nie wiem jak teraz bo kumpel kupil tez cos od nich z pol roku temu i mowi ze juz nie taki top jak kiedys.
Mam kurtkę,bojówki i krótkie spodenki - jedynie kurtka jest jakościowo ok.
Spodenki i bojówki miały problem z napami,które musiałem wymieniać lub naprawiać.
Ogólnie moim zdaniem strasznie przereklamowana firma.
 
Chce sobie nowe klapki na lato kupic bo moje stare juz ledwo zipia... zastanawialem sie nad takimi skorzanymi tylko cena zwala z nog. :korwinwhat:
warto? ma ktos takie?
 
Nie wiem czy gdzieś już było ale Fruit of the Loom produkuje obecnie same śmieci. Kiedyś jak kupiłem bluzę to miałem ją ponad dziesięć lat. Teraz zakupiłem 5 t-shirt ów i po jednym praniu nadają się tylko do warsztatu a po kilku kolejnych pewnie pójdą na szmaty.
 
Nie wiem czy gdzieś już było ale Fruit of the Loom produkuje obecnie same śmieci. Kiedyś jak kupiłem bluzę to miałem ją ponad dziesięć lat. Teraz zakupiłem 5 t-shirt ów i po jednym praniu nadają się tylko do warsztatu a po kilku kolejnych pewnie pójdą na szmaty.
Ale żeś przywołał legendę. Stary miał i wujasy i te koszulki były nie do zajebania
 
Ogólnie ciuchy są coraz gorsze. Mam polar Nike z 98 lub 99 roku. Ani jednej dziurki, materiał jak nowy. Bluza Air Jordan rok młodsza wypruły się ściągacze od milionowego prania ale reszta w całości. Obie używam jako ciuchy robocze i chyba chcą mnie przeżyć. Koszulki koszykarskie Nike w tym ta jedna kultowa dwustronna nadal w jednym kawałku. Żaden markowy ciuch kupiony później nie przetrwał.
 
Ogólnie ciuchy są coraz gorsze. Mam polar Nike z 98 lub 99 roku. Ani jednej dziurki, materiał jak nowy. Bluza Air Jordan rok młodsza wypruły się ściągacze od milionowego prania ale reszta w całości. Obie używam jako ciuchy robocze i chyba chcą mnie przeżyć. Koszulki koszykarskie Nike w tym ta jedna kultowa dwustronna nadal w jednym kawałku. Żaden markowy ciuch kupiony później nie przetrwał.
Bluzę startera z 1997 wykańczam w robocie. Bluzę everlasta z 2001 wykanczam przy domu i "już" mankiety zaczęły się siepłać. W dwudziestoletniej koszulce ecko napis schodzi. Kiedyś juz wrzucilem fotkę czapki, którą czasem noszę w robocie. Niestety, dziurawa już jest a przecież prawie nowa, trzydziestopięcioletnia...
 
Bluzę startera z 1997 wykańczam w robocie. Bluzę everlasta z 2001 wykanczam przy domu i "już" mankiety zaczęły się siepłać. W dwudziestoletniej koszulce ecko napis schodzi. Kiedyś juz wrzucilem fotkę czapki, którą czasem noszę w robocie. Niestety, dziurawa już jest a przecież prawie nowa, trzydziestopięcioletnia...
STARTER! :benny: ale żeś wykopał dinozaura...

d69.jpg
 
Pewnie jak wszyscy 2 numery za dużą.
Tylko takie były :fjedzia:
Jakoś w ubiegłej dekadzie Starter na chwilę zmartwychwstał, ale ceny były chore i chyba się nie przyjęło na dłużej.

Jak ktoś lubi, to na Zalando można złapać gazelle albo speziale poniżej 4 stów. W ogóle, nic mnie tak nie wkurwia jak obecny hype na klasyczne modele przez co ceny to jest jakieś kuriozum.
 
Back
Top