Zastanawiam sie jakie piwko dolnej fermentacji zrobic. Macie jakies doswiadczenia? Co polecacie? Nie chce robic typowego sklepowego lagera. A nie mam weny. Mam zamiar tym razem zrobic mini zacieranie. Tzn mala ilosc slodu zatrzec np w 6l wody i reszta to ekstrakt. Jakies pomysly? Sprawdzone receptury?
 
Nikt mi kurwa nie odpisal to sam wybralem:lol: dzisiaj nastawilem kozlaka majowego. Zrobilem z mini zacieraniem i zobaczymy co z tego wyjdzie. Moze niczego nie zjebalem:lol:
 
Wietbier wjechał do butelek

received_359466388179278.jpeg
 
Napisz, jaki dałeś skład i jakie wrażenia, i (jeśli) Ci coś Twoja produkcja przypomina (coś z rynku). :beer:
Robiłem z brewkitu plus słód Plus chmiel do gotującej brzeczki jakiś 30 minut przed wylaczeniem palnika. W smaku to ciężko stwierdzić bo nienagazowane
 
Robiłem z brewkitu plus słód Plus chmiel do gotującej brzeczki jakiś 30 minut przed wylaczeniem palnika. W smaku to ciężko stwierdzić bo nienagazowane
Jaki ty masz przerob? Bo dopiero co robiles lagera wpis 12.12.18 butelkowales go wpis z 18.12.18 a wczoraj juz zabutelkowany witbier:lol: czy poprostu zdjecia sa wrzucane po czasie?
 
Jaki ty masz przerob? Bo dopiero co robiles lagera wpis 12.12.18 butelkowales go wpis z 18.12.18 a wczoraj juz zabutelkowany witbier:lol: czy poprostu zdjecia sa wrzucane po czasie?
Foty z wczoraj. Wpis z lagera jest późniejszy, wstawiony jakos kolo 20 listopada
 
9zl w Szklanym expressie na Skarbka koło @Gienek w WWA. Z opisu wynika że dodali Mosaic. Co ciekawe kupiłem też ich apa za 4.99 ale smakuje jak jakiś cytrusowy płyn do naczyn :( . Nie mam pojęcia skąd taka rozbieżność w jakości.
Mosaic i Cascade to moje dwa ulubione chmiele. Dzięki za polecenie, spróbuję na pewno (trochę mi głupio to pisać, i tak wiadomo, że spróbuję). Plus dzięki za info o ich chujowej apie, tej raczej nie kupię, bo mnie też przegięcia wkurwiają (no chyba, że przepyszne). :beer:
 
Miałem wytrzymać styczeń bez alko, i choć nie udało się pociągnąć całości - jest mały sukces - wczoraj bez alko.

Natomiast dziś wjeżdża jak Bastek do Wawy - Piwo "Jak W Dym" od Pinty, w tym roku jeszcze nie piłem, a to chyba już któraś warka. A nuż zaskoczenie jakieś? Piwo w stylu rauchbock, czyli dymiony kozlak. Ponad 80% zasypu jest wędzona dymem bukowym.

Czy będzie tak dobre, jak "Darz Bór" z Browaru Gościszewo???

Uno momento, por favor...

Dym fajny w zapachu, wyczuwalny, ale piwo jest delikatniejsze - po chwili wychodzą kwasowe nuty, które jednak znikają pod słodyczą - co jest dziwne, bo niby większość zasypu była wędzona...

Ogólnie - łatwiej pijalne, niż "Darz Bór", z uwagi na mniej aromatów, z drugiej strony - wolałbym wypić jedno, czy dwa bro mniej, ale smaczniejsze, przesycone dymem (pewnie Unia już zakazuje :siara:) . "Darz Bór" wygrywa. Jestem zaskoczony swoim własnym werdyktem, ale cóż - z moimi kubkami smakowymi nie warto się sprzeczać, i wiem to nawet ja. :redford:
 
Wzięło mnie ostatnio na Desperados Nocturno 7%. Naprawdę przyjemne piwo. Dziś w dodatku RED oraz Play. Szukam w piwie orzeźwienia i znajduję je ostatnio w Desperadosach.
 
Próbuje pierwsze własnoręcznie uwarzone piwo. Golden ale. Jak na pierwsze piwo nie jest źle, ale zawsze może być lepiej View attachment 14072
Jakie wyszło? Nie przypadkiem za słabe w aromacie? Mojemu ziomkowi właśnie taki golden wyszedł, i ja bym ładował więcej chmielu. Inna sprawa, że to piwo nie powinno być zbyt intensywne w smaku. Co zrobisz, co najwyżej jedno wypijesz i zrobisz nowe :tysoncoffe:
 
Jakie wyszło? Nie przypadkiem za słabe w aromacie? Mojemu ziomkowi właśnie taki golden wyszedł, i ja bym ładował więcej chmielu. Inna sprawa, że to piwo nie powinno być zbyt intensywne w smaku. Co zrobisz, co najwyżej jedno wypijesz i zrobisz nowe :tysoncoffe:
Chmiel czuje dopiero jak wezmę 2-3 łyki. Powinno być bardziej złote i mniej mętne. Jak na pierwsze piwo nie jest źle. Wypije wszystko, wylać to grzech.
 
Chmiel czuje dopiero jak wezmę 2-3 łyki. Powinno być bardziej złote i mniej mętne. Jak na pierwsze piwo nie jest źle. Wypije wszystko, wylać to grzech.
No, tam było podobnie - ja bym wolał mocniejszy aromat chmielu, ale to przypadłość golden ale, podobnie jak ma summer ale. Też ciężko o mocniejsze aromaty, bo to piwo ma takie być - do picia w lecie, żeby się nie najebać, a przyjemnie spędzić upalne popołudnie.

:beer:
 
No, tam było podobnie - ja bym wolał mocniejszy aromat chmielu, ale to przypadłość golden ale, podobnie jak ma summer ale. Też ciężko o mocniejsze aromaty, bo to piwo ma takie być - do picia w lecie, żeby się nie najebać, a przyjemnie spędzić upalne popołudnie.

:beer:
O to to to to. Czekam na lagera i Witbiera
 
Jakiej objetoaci warki robisz? Ja teraz lagera slalem na lagerowanie i w zimnie sobie lezy, zobaczyny jak dlugo wytrzymam zeby go nie ruszac
23 l. Najczęściej chyba że zalecane jest mniej to robię np 20 tak jak.bylo w witbiwrze
 
Back
Top